reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Baśka fajnie ze jesteście juz po i ze lekarka niczego się nie dopatrzyła u Kamilka, zawsze to człowiekowi lżej na duszy :*

Rysia no proszę, jaka Ty zaradna kobitka jesteś :-D

lasencje a znacie tę stronkę?

1000 Pierwszych dni dla zdrowia

dziś ją wylukałam na fb i muszę przyznać ze zadowolona jestem bardzo ze trafiłam na tamtejszy przelicznik BMI dla dzieciaczków (bo te wszystkie siatki centylowe mnie tak wnerwiają ze szkoda gadać). Powpisywałam sobie dane małej i tak mi się od razu łatwiej odetchnęło kiedy zobaczyłam, ze według niego moja niunia wbrew tym wszystkim superinteligentnym radom lekarek wcale nie jest za niska, za chuda i w ogóle "nie taka jak trzeba". Mała bo mała ale proporcjonalna :-)
 
Witam.Nas rankiem powitało słoneczko za oknem i myślałam że będzie super pogoda ale gdy wyszłam na balkon okazało się że aż tak cieplutko nie jest i wieje lekki wiatr:baffled:
Dziś do 12 maja mi przywiezć meble które wczoraj zakupiłam i jakoś muszę ogarnąć salon a kurde mąż dziś pracuje i sama będę z tym wszystkim.

Wczoraj dostałam mega wielką ochotę na lody i mąż poszedł kupił duże smietankowo-orzechowe i zjadłam dwie duże porcje i dodałam jeszcze do tego odrobinę syropu malinowego..pyszne było mniammm:tak:
Co dziś na obiad robić?

Alicja no ale jeszcze czeka Nas ortopeda więc zobaczymy co On powie.
A co do Twojej małej to ja bym się nie przejmowała tym co ktoś mówi jeśli prawidłowo się rozwija normalnie je itp to bez obaw a ludzie są przecież różni jedni wyżsi, jedni niżsi, grubi,chudzi.Ja sama jestem niska 160cm i drobna a mąż ma 198cm wzrostu:happy2:
 
Ostatnia edycja:
Baśka, no, teraz to "bezkaranie" trochę możesz połasować ;-).
Mysmy wczoraj też zaszaleli, bo wieczorem były malinki w galaretce z bita śmietaną- ogromne salaterki :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:.Śmieliśmy się, że kolacja dziwna, ale dobra:-p
Alicja, jak to "życzliwi" potrafia człowiekowi humoru napsuć....:baffled: To, ze Isia akurat drobna, to przeciez nic nie znaczy!!!Lepsze to, niżby miała byc zapasiona.
 
Witam.Jestem w trakcie robienia obiadku;dziś serwuje rosołek a na drugie kluski śląskie,kurczaka z piekarnika i buraczki mniammm:happy:

Dziś nas powitała piękna słoneczna pogoda i po obiedzie wybieramy się na spacerek i odwiedzimy w końcu plac zabaw bo Kamil już Nas męczy bo chce iść się bawić na plac.

Także życze Wam udanej niedzieli:tak:
 
Hej :) U nas fajna pogoda, słoneczko. Spacerek zaliczyliśmy już. Na obiad rosół z makaronem i już jedliśmy przed spacerem. A na drugie ziemniaki, kurczaczek pieczony tak jak u Ciebie Baśka i buraczki :)miłej niedzieli
 
A u mnie gulasz z makaronem i nie śmiejcie sie, ale teraz to dla nas rarytas :-p- w sensie, że gulasz. Z Polski sobie karkówkę przywiozłam, to i miałam. Tu do kupienia:gotowe schabowe , kurczak w różnej postaci, mielone w różnych wariantach, GULASz- owszem, ale doprawiony po "ichniemu", czyli przesolony :-p.Więc korzystając z odrobiny czasu, bo niedziela, upichciłam ten gulasz .A że niedziela, to z lenistwa makaron do tego ;-).Zartuje, nie z lenistwa.W NETTO w promocji były rowerki biegowe, po 150 koron, to pojechalismy po niego.Teraz Amelka się nim rozbija , bo ten jej stary, trójkołowy, już za mały się zrobil.Szkoda, bo sliczny byl, drewniany. No, ale 150 DKK to pokusa nie do odparcia, teraz polujemy na huśtawkę-obręcz.I może trampoliona???Wczoraj było ładnie, cały dzień usiłowałam coś w ogrodzie zrobić, ale Niunia wołała do domku, bo jej się nudziło.Póki co, Tata piaskownicę robi :-).Nooo, wiooosna:-):-):tak:
 
witam się pod koniec nadzwyczaj słonecznego weekendu :-) aż miło było wyjść z domu i z niechęcią się do niego wracało :-) wreszcie mogłam nieco naładować akumulatorki :-)

no a wczoraj spotkała mnie wielka przyjemność, bo barmanka w clubie poprosiła mnie o dowód. Większość jej klientów zapewne w tym momencie się oburza, a ja tak się wyszczerzyłam, że zapewne nawet zęby mądrości było mi widać :-D
 
reklama
Do góry