reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

witam wieczorowo:)))
dzisiaj tatusia urodziny wiec zrobilysmy razem tatusiowi laurke:))) tatus wzruszony a Leane z tekstem " co za klasa!!!! widziales to??":)))) ja lezalam ze smiechu na podlodze:)))))))))))

a od jutra mozecie sie ustawiac po autografy:ppppp dzisiaj ktos byl na tancach i nas nagrywal... jedna piosenka tylko.... od razu mnie wytargal na scene!!!!!! jutro to bedzie na fb i na jutubie i jak cos to linka podrzuce :))))))) ja peirdziele...juz 5 albo 6 zajecia tancze na scenie...... poza tym 15-16 grudnia mamy wyjazd z klubu na dwa dni do jakeigos wypasionego hotelu z zarciem itp, i bedziemy tanczyc do upadlego dzien i noc:))))))))))))))))))) powiedzialam malzowi ze jak chce to moze jechac ze mna , jesli nie to jade sama!!!!!!! koniec kropka. i ma nerwa bo on tnaczyc nei lubi a ja kocham i on wie ze mnie nei odciagnie od tego zamiaru zadna sila!!!!:)))) nawet robote jestem w stanei zawalic, leje na to.

MAKUC u nas dzisiaj taka wichura ze leb odpada.... 20 stopni ale wypizdek na maksa://///////// na dwor nei wyszlam coby mi dziecka nie prowalo... bez przesady!!! jutro ma wiac 100 na godzine!!! chyba cegly w kieszen sobie wloze i Leane rano....

ogolnie dzisiaj aktywny dzionek bo i prasowalam i podloge mylam i zajmowalam sie sprawami mamy.
 
reklama
Baska może ten spokojny sen jest związany z tym że odpadło ci wiele problemów: myślenie i mieszkaniu, teściowa i cała rodzica z któa mieszkałaś. Poprostu psychika troche lepsza.
 
Baska może ten spokojny sen jest związany z tym że odpadło ci wiele problemów: myślenie i mieszkaniu, teściowa i cała rodzica z któa mieszkałaś. Po prostu psychika troche lepsza.
 
Bry :-)
Wszystkiego Najlepszego dla dzisiejszych Solenizantów - Pawełka Onesmile i Frania Loliszy.
Wiem że tu praktycznie nie zaglądają ale przecież pamiętamy o Nich :-)
Dawidowe zdrówka dla Laury :-) Nic nie wskazywało na to zapalenie? Doczytałam że nic, dobrze że szpitala znów nie zaliczyłyście.
Sarisa zdjęcia mam nadzieję, ze jeszcze tam są :-) Fajnie, że imprezka udana :-) Już Zuu spać nie chce w dzień? Podziwiam Cię za tą siłę i moc energii.
Rosną nam Zosie Samosie, mój to na Oliwie czasami Zocha woła...a ta się oburza i mówi "Tato nie jestem Zocha tylko Oliwka".
Makuc oby tylko anemia to była, i pewnie skończy się na zastrzykach.
Kroma zdrówko dla Was, Olcia widzę że przechodzi teraz wszystkie choróbska, niestety złobki, przedszkola to siedlisko bakterii więc oby było lepiej a nie gorzej. A dajesz jej coś na odporność? Zdjęcia nam jakieś wrzuć swojego gniazdka :-)
Basia na pewno masz spokój, ciszę więc to też się przekłada na spokojny sen :-)
Dziulka sto lat dla męża :-) Autograf poproszę meilem ;-)
Miłego :-)
 
heja lasencje:))) na zamkneitym wrzucilam linka z wczorajszych wygibaskow:)) nie zamiescil jeszcze tego co na scenie dawalam czadu://// ale go pomecze o to deczko:p jest nasz taniec w grupie widac mnei po prawej na samym przodzie:) jesli ktoras nie jest na zamkneitym a chce obejrzec to pisac na priva:) podesle linka:)

poza tym u nas w robocie masakra;. mam dosc...

malzowi truje coby jechal ze mna na ten maraton tancow grudniu na 2 dni :) zobaczymy:) ja jade na miliard % !!!! moze mnei znienawidzic za to ale taki wyjazd jest raz na rok. jak nie pojdzie to ja pojade sama.

w koncu u nas wiatr sie uspokoil.... po poludniu wzielam Leanederkowca i psozlysmy na spacer bo 21 stopni i do parku. gralysmy w noge:)))))))) chlopaczki sie patrzeli jak mamusia z coreczka ciupie:))))))))))) potem mloda mnie dobila bo nie chciala isc do domu i szalala po zjezdzalni! z placzem wyszla doslownie.... jeszcze po drodze musialam jej obiecywac milion razy ze jutro przyjdzie do parku na zjezdzalnie....

a poza tym w koncu mam nowy telefon od wczoraj, ful wypas ta motorola!!! ja pierdziuuuuuuuuuuuuuuuuuu
 
Witajcie :-)

Na wstępie chciałabym wszystkim październikowym dzieciom złożyć najserdeczniejsze życzonka urodzinowe. To niesamowite ,ze już 2 latka mają te nasze szkrabki. Pamiętam (jakby to było wczoraj) jak pisałyśmy tutaj z brzuszkami:tak:
Dawno mnie tutaj nie było , bo czasu brak , potem jakoś ciężko mi było się wbić a jeszcze poźniej myślałam ,ze mnie już nie pamiętacie. Postanowiłam jednak się odezwać dzięki motywacji ze strony sariski, która powiedziała mi ,ze pytałyście o mnie. Dzięki dziewczyny.

U nas wszystko ok. Dodek dokazuje i zaczyna pokazywać ,ze choć najmniejszy w domu, to wcale nie najsłabszy. Upatrzył sobie starszego brata i trenuje na nim sztuki walki:szok:. Potrafi mu naprawdę dopiec i choć Miki ma z tego niezły ubaw to zabraniam mu się śmiać , bo przeciez Dodek w życiu nie zrozumie ,ze tak nie wolno:wściekła/y:.
Poza tym pożegnaliśmy się z pampersami i okazało się ,ze wiele z jego piżamkowych spodenek spada mu z tego malutkiego tyłeczka:-D. Dziś rano przyszedł do mnie do łazienki mocno jeszcze zaspany i jak wzięłam go na ręce to spodenki zostały na podłodze:-D:-D.

Pozdrawiam i ściskam Was mocno.
 
Witam.Kamil właśnie zasnął ja zjadłam zupkę kalafiorową bo jakoś mnie naszło a mały ciągle chce zupki jeść:sorry2:
Byliśmy dziś na nowym placu zabaw i wyobrazcie sobie że moje dziecko mnie tam zaprowadziło bo kiedyś był tam z wujkiem jak ja byłam u lekarza a wujek mu chcąc urozmaicić czas zabrał go tam i ten mały mądrala zapamiętał i jeszcze powiedział że prosto tam to staw z wodą i pan rybę łowił:baffled::happy2: dzieci to mają pamięć:tak:

Wczoraj była u bratowa męża i jego siostra i mile mnie zaskoczyły bo normalnie nakupowały nam dużo różności do kuchni(sztućce,zestaw obiadowy,kieliszki,szklanki na napoje,patelki) :szok: powiedziały że się poskładały jeszcze z jedną siostrą i kupiły prezent na nowe mieszkanie.I muszę powiedzieć że nawet fajnie i się cieszę bo już mniej to kupowania mam.

dawidowe,kania tak na pewno to że mam spokój nie stresuję się też działa na to że normalnie się wysypiam.

dorisku witaj tyle czasu Cię nie było ale mam nadzieję że już teraz znajdziesz więcej czasu dla Nas;-)

onesmile sto latek dla Twojego Pawełka:-)

sariska sto latek dla Twojej dwulatki Zuzi:-)
 
Ostatnia edycja:
Wszystkiego Najlepszego dla Zuzi Sariski z okazji ukończenia drugiego roczku, samych radosnych i słonecznych dni :-)
Doris jak dobrze Cię tu widzieć :-) Taka chudzinka z Twojego Doda? Gratuluję pożegnania pampersa :-)
Basia to faktycznie miło ze strony rodzinki, że taki prezent Wam sprawili, takich rzeczy nigdy za wiele :-) A co do pamięci to fakt, nasze dzieciaczki mają świetną zwłaszcza do rzeczy niedozwolonych ;-)
Dziulka jaki w końcu zakupiłaś ten telefon? Małż na pewno Ci potowarzyszy w tym wyjeździe :-)
I tyle nadrabiania, normalnie jestem w szoku, że tak mało Nas tu pisze :-( :-( :-(
 
reklama
Ja jestem ale nie ma czasu napisac nic wiecej...troche ciezko mi ogarnac ostatnio te moje dzieci.... w Krakowie bylo cudownie!!!!:tak::tak::tak::-),wcale nie chcialo mi sie tu wracac!I nawet rodzina sie zjechala na jeden dzien ,opisze reszte moze wieczorem ..

Sariska wszystkiego najwspanialszego dla Twojej Zuzi!!!!! Zaluje bardzo,ze nie udalo nam sie spotkac...:-(
 
Do góry