reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Zapinajcie pasy - one maluchowi krzywdy nie zrobią nawet jak porzadnie szarpnie przy hamowaniu a uderzenie przy wylocie przez szybe jak nie ma pasów jest tak silne, że dziecko nie ma najmniejszych szans bo łożysko szlag trafia.

Ja mam dziś jakąś straszną fazę z jedzeniem, normalnie nie moge sie opanować, zaczęło się niewinnie od jabłka, kanapki z szynką i kakao, a potem mi sie taka gastrofaza włączyła że zjadłam 2 nektarynki i 4 wafelki grześki i poważnie musze sie powstrzymać żeby nie zeżreć jeszcze 2 prince polo, które mam w szafce. Teraz chyba zrobie sobie gorący kybek albo zjem kabaczka albo sama nie wiem co ale coś musze bo nie wytrzymam...
 
Co do podróży ja jechałam 400kilometrów też bez pasów aż strach pomyśleć, a mój mąż mnie ciągnie na mazury na 4 dni gdzie mamy 600 kilometrów też się boję, chociaż ja chyba mam tak zawsze, jak się jedzie daleko to głupie myśli nachodzą, a taka jest prawda że jak ma się coś stać to się stanie wszystko tam gdzieś jest zapisane.
wariatko jedna, zapinaj pasy, bo to bezpieczniej. to nieprawda, ze jak sie ma cos stac co sie stanie. czasem sami sie w klopoty pakujemy, bez zadnego "zapisu". dziecka bez fotelika wozic nie zamierzasz, a o siebie nie dbasz! trzeba cie chyba dobrze opitolic!!!!!!!
 
Witajcie dziewczynki :)
Ja dziś jakaś taka nijaka jestem..... coś mnie strzyka w boku, pewnie mały wcisnął tam jakąś swoją część ciała :D Dziś nie mam zajęcia w domu bo idziemy do babci na obiadek i pewnie posiedzimy tam do wieczora. A jutro wyjazd do Poznania. Mój TŻ ma kilku klientów do obskoczenia, a ja zabieram się z nim bo wyczytałam, że w jednym ze sklepów można obmacać pościele z AMY, zobaczę jakie mają ceny dla porównania z Allegro :)
Kurcze jak mi się nic nie chce !!! Niech mnie ktoś kopnie... czy coś :-)
 
no i się wzięły kaśki pożarły:-D:-D:-D tak czekałam na moment, kiedy zgramy się na tyle, że zaczniemy rzucać "wariatkami", "zołzami" itd itp bez obawy, ze któraś walnie fochem;-);-);-)
 
Mój mąż ostro mnie pilnuje jeśli chodzi o pasy, nigdy nie pozwala mi wsiąść do auta i ich nie zapiąć. Nawet poprawia mi pas jak się zwinie, zakręci jakoś. :-)
Ja właśnie wyszłam z kąpieli, umyłam włosy i teraz czekam na męża aż przyjedzie bo do pół godziny powinien już tutaj być.

Życzę miłego wieczoru mamusie ;):)
 
czesc Pazdziernikowki mam nadzieje ze u Was wszystko wporzadku a maluszki ladnei i zdrowo rosna :)
ja chcialam powiadomic ze i mi sie ponownie udalo i teraz bede marcowka :) trzymajcie kciuki aby tym razem bylo wszystko dobrze :) trzymajcie sie dzielnie :)

Ren, kochana, serdeczne gratulacje!!! Bardzo mocno trzymam kciuki za zdrowie Twoje i Twojego maleństwa i za szczęsliwe rozwiązanie w marcu.

Dorisday, udanego wypoczynku!!

Co do zapinania pasów, to ja też jestem za kategorycznym pilnowaniem, żeby każda ciężarówka była zapięta. Nawet niewygoda nie zwalnia z wyobraźni.
 
reklama
Do góry