Październikowe Mamy 2010

[ikaa29]

Jestem i witam was,moze któraś ma ochotę na wiatr?zamienię na trochę słoneczka:-)
Alicja wspólczuje nocnych przebojów,ale najważniejsze że dziś już rojbruje:-)
makuc pijaczko ty;-)
ragna to weekend zapowiada się intensywnie.
kroma no to łobuziaki małe naraziły cię na koszty;-) a tak wogóle to ja jak jestem w kuchni to staram sie pamiętać aby wszystko jak najdlej kłaść bo te malutkie łapki już coraz dalej sięgają i jak narazie mi się udaje.
lolkak tyle czasu w przychodni?

 

[Roxannka]

Dzień Dobry ... przynajmniej taką mam nadzieje

Dzisiaj był dyżur męża więc ja pospałam do 10:30 ale nie żebym się jakoś bardziej wyspana czuła niż zwykle Mąż teraz zabrał Ptyśka na spacer a ja musze ogarnąć mieszkanie bo jest niezły bajzel
Tylko zamiast sprzątać to na forum siedze i tak myśle jak tu by ubrać w słowa to co mam do powiedzenia i chyba sobie daruje bo z tego co widze to nikt tutaj i tak myślenia już nie zmieni, każdy "zakopał" się w "okopach" swojego zdania. Zresztą wszystko co napisała ida, happy, wioli, alicja równie dobrze ja mogłam napisać tylko że ja tak nie potrafie ... niestety. To co napisała mamaagusi też bardzo dobrze rozumiem, nawet nie wiecie jak bardzo, ale staram się żeby to nie wpływało na moje relacje z innymi ludźmi. I uważam, że nikt tutaj nikogo nie "linczuje", poprostu wiele osób napisało jak widzi tę całą sytuacje, a że zdania mają podobne to wszystko zostało potraktowane jako jeden wielki spisek. A co do samej nat, to ja już wcześniej pisałam że bardzo razi to że w żadnym poście nie było nawet cienia skruchy za to co napisała i nie mówie o jednej sytuacji bo jak dla mnie to zaczeło się juz od nazwania nas wszystkich zakłamanymi. Nie wspomne już o privie do sarisy czy do innych osób, które uważam za nieporozumienie. Ja to odbieram jakby obrażanie na privie było ok. byle by tylko nie robić tego publicznie. Zresztą przekonała się o tym wioli, która dostała ostrzeżenie, mimo że wg mnie nie obraziła nat ale napisała coś niemiłego publicznie. Gdyby napisała dużo obelg na privie to by było ok ? ....
no i wiem makuc że napisałaś że nie bedziesz się już w tej kwestii wypowiadać, ale pytam ciebie jako moderatora, który uważam że powinien być obiektywny, w jaki sposób posty wioli naruszyły regulamin ? Pytam bo nie wiem.

a teraz z innej beczki

alicja, strasznie współczuje nocnych rewolucji Isi :-( Patryk ma bardzo wrażliwy żołądek i często ma jakieś problemy które w nocy się nasiliają, często nawet nie wiem od czego :/ Dobrze, że już się czuje ok i że rozrabia jak zawsze tzn nie dobrze ze rozrabia hihi ;-)

kroma, ja za kingiem nie przepadam, przeczytałam tylko "miasteczko salem". Zdecydowanie wole Koontza, ale sto lat go już nie czytałam.

makuc, super, że byliście na imprezce i się wybawiliście :-) a kacyk minie, zapewne już jutro ;-)

ida, Misia tak długo spała ?? fajnie że wyspana jesteś mimo buju buju nocnego i dysput forumowych prawie do białego rana

e-lona, "za rok może dwa schodami na strych ... tralalaal" ty się nie wygłupiaj tylko pisz jakie plany na weekend macie ?

sarisa, podeślij troche tego słoneczka do mnie ;-) bo u mnie szaro buro i ponuro


Dobra ide sprzątać bo coś czuje że chłopaki ze spaceru wrócą i zastaną taki sam bałagan jak przed wyjściem

Buziaki wszystkim przesyłam :***

 

[makuc]

IKAA oj od razu pijaczko ;-) a jak znajdziesz kogos chętnego na wiatr, to daj znać, wówczas ja trochę swojego gratis oddam. Byłam rano na dworze z alicją, co by mamę na przystanek odprowadzić i myślałam, że mi głowę urwie

ROXI tłumaczenie zasadności wysłania ostrzeżeń podałam w swoim poprzednim poście, poza tym WIOLI otrzymała takowe też na priv, więc może doczytaj dokładniej to co pisałam?

Bo można wyrażać swoje zdanie w sposób dwojaki

a) tak jak to robiła HAPPY, KAHAAA, ALICJA czy SARISKA (pominiętych przepraszam) - dosadnie ale kulturalnie
b) tak jak to zrobila WIOLI - gruubiańsko. I nie trzeba uzywać niecenzuralnych słów (powtarzam po raz kolejny), żeby post był uznany za nietaktowny. Jeżeli masz jakieś objekcje - słucham ew.kwestie zasadności wydanych przeze mnie ostrzeżeń mogę przekazać adminowi jak ktos ma takią potrzebę.

acha i jeszcze jedno - zauważ, że gyby to co zrobiłam było stronnicze odpowiednio ostrzeżenia dostałaby też np. IDA. nie sądzisz? A wiesz czym sie różnia posty IDKA od tych 2 napisanych przez WIOLI (bo mam nadzieję, że sprawdziłaś, za które dostała ostrzeżenia?) - sposobem wypowiedzi. Tyle w temacie.

I przepraszam, że emocjonalnie to wszystko piszę ale ne potrafię przejśc koło tego wszystkiego obojętnie, widząc co tu się wyprawia.

 

[ikaa29]

makuc u na stak samo wieje a do miasta muszę jechać,Lenie sie kończy wszystko pampki,milk, i inne drobiazgi aż mi sie nie chce wychodzić.

 

[makuc]

IKAA mnie też jeszcze wyprawa na zewnątrz czeka, więc wiem co czujesz

 

[Agula8888]

Witam

Tak was czasem podczytuje ...Mam synka Nikusia jest z pazdziernika dokladnie 27 Maly przesypia ncale noce jak skonczyl 4 miesiace ...ale ja i tak wstaje do niego bo caly czas odkrywa kolderke a ja mysle ze mu zimno i wstaje i go przykrywam Dosc duzo mowi nasladuje zwierzeta pies kot kogut krowa swinia .kaczki teraz sie uczymy ale jakos go nie przekonuje Teraz ma czas wspinaczki wszedzie wchodzi na meble na wozek trzeba uwazac !!!! Uslyszal przeklenstwo i chodzi i mowi Kuwa mam nadzieje ze szybko zapomni ...sam juz je chciaz rozlewa to zawsze cos tam mu do buzki wleci heheheh je ladnie ale jest drobny za mna maly wazy okolo 9,5 kg bede dokladnie iwedziec 6 marca bo idziemy na szczepienie ....urodzil sie malutki 2540 ale zdrowy
Pozdrawiam wszystkich rowniesnikow i rowiesniczki Nikusia

 

[wioli83]

Makuc nie będę pisać na privie ty odnioslas sie na ogólnym wiec ja tez mam do tego prawo co do ostrzeżeń przyjelam zeby to Niebylo stronnicze wyślij tez ostrzeżenie do nat za nazwanie sarisy dwulicowa i perfidna bo to chyba tez jest łamanie regulaminu?czy on nie obowiązuje wszystkich?ida nie jest i niebyla moim agentem i wcale nie uważam żebym rozpoczęła dyskusje i uciekła bo tak nie zrobiłam miałam pisać sto postów z taka sama treścią?miałam sie kolejny raz powtarzać ile razy musiałabym to pisać zeby moje postępowanie nie było potepione?piszesz ze przeprosila ale to i tak nic nie dało?ja tego nie widziałam Mnie nikt nie musi przepraszać ale sarisie sie chyba należało?czy sposób wypowiedzi w którym były zawarte słowa ze jesteśmy zaklamane jest w porządku?czy jednym wolno drugim nie?wiec póki nie wyslalas mi kolejnego ostrzeżenia które mnie wyloguje proszę cię jako moderatora o uczciwe wyciąganie wniosków z każdego posta a nie tylko moich dziękuje

 

[kroma]

Roxi fajnie, że jesteś, a co do Koontza to mój ulubieniec, a kiedyś nie czytałam Kinga ale tak książka mi przypomina Koontza pisanie, czułam, jakbym nie czytała Kinga tylko Koontza. A to miałaś fajnie, ze dali ci pospać, co ja bym dała za takie spanko do 10,30 chyba wynajmę twojego M
Agula- witaj i ja też moje ciągle przykrywam, chyba takie są mamy troskliwe.
Ikaa- no ja głupia zawsze odstawiam ten czajnik, ale tym razem zostawiłam tam gdzie zostawiłam i pech chciał, że się do niego dostały.
Lolkak- mój Arek wysoki jest i dosięga mi już do szafek wysoko i widzi że starsza coś bierze i on też chce jak ona i musi też zawsze coś sobie wziąć, ale słucha się jak mu mówię że nie wolno. A jak tam po wizycie w przychodni, widzę że nie żle się nasiedziałaś i długo.
makuc- dobrze to ujęłaś, ja nie mam już chęci pisać, ale każda ze stron ma swoje racje, niestety każdy jest inny, jedni bardziej wrażliwi inni mniej, jedni empatyczni, inni mniej. Ciężko jest w każdą ze stron się wczuć i przyznać kto ma tak na prawdę rację, bo kij ma dwa końce. Ja tam szanuję obydwie strony i jedna i druga miała swoje racje. Tylko, że ciągle to rozpamiętują, chyba szybciej się pogodzą w cztery oczy, brudzia i całus, bo inaczej się nie da. I do końca ja nie wiem jak to jest mieć problemy z samym sobą domyślam się, że może być ciężko, szczególnie jak ma się niskie poczucie swoje wartości, są osoby co szukają tu ukojenia i pocieszenia, a spotykają się z jakimiś wyrzutami i oskarżeniami, jak dla mnie to nikt tu nie jest wredny. poza tym nie jesteśmy psychologami, żeby leczyć, to nie terapia forum, więc powinno się mieć troszkę i dystansu i taktu.

 

[Kania78]

Bry...
Kroma dzięki, że pytasz, Oliwię nie wysypało bardziej więc to na pewno nie ospą. Do Ciebie @ już przylazła??? Bo mnie nawiedziłam za szybko :-(
Alicja szczerze współczuję rewolucji żołądkowych Isi i nocki. Nie dziwię się, że mąż miał wyrzuty sumienia, dużo Słońca dla Was dzisiaj ślę.
Makuc tak też myślałam, że zabalowałaś wczoraj, zatem życzę spokojnego powrotu do stabilizacji fizycznej i psychicznej :-)
E-lona za rok to Nas już może tu nie być ;-)
Roxannka udało się posprzątać??? Ty to masz dobrze z tym mężem, że Ci tak pospać długo daje. Ida Twoja Misia to chyba długie spanie polubiła co???
Happy :***
Agula witaj.
Ika nie zazdroszczę wychodzenia w taką pogodę, dla pocieszenia u Nas też głowę urywa.
Sarisa mam nadzieję, że dziś u Ciebie, u Was lepiej :***
Wioli83 *** jak tam u Was???
Dziulka szacun dla męża, Ty to masz Skarb w domu, ze świecą takiego szukać, a Leane ucałuj ode mnie :-)
Dawidowe zgłoś kobiecinę na policję, masz ku temu podstawy. A jak tam Laura???
Mała_mi szerokiej drogi dziś.
Emiliab co u Was???
I żeby tak milutko pozostało, to już więcej nic nie napiszę co by nie rozpętała się kolejna "awanturka".
Miłego popołudnia wieczoru...

 

[kroma]

Kania jeszcze nie mam @, a ty masz tak zrozumiałam dobrze? Bo moje trybiki trzeba chyba naoliwić A myślisz, że Oliwka dostała jakiegoś uczulenia, że mogło wyglądać jak początek ospy?