reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Ja jeszcze ostatnie chwile relaksu przy kawce i zaraz wyruszam jadę z mama po indyka pózniej zrobię sałatkę z tuncxyka i biorę się za ciasta
Jeszcze niema prezentu dla mojego wiec muszę skoczyć do centrum niewiem kiedy ja to zrobię do tego k będzie robił sałatkę jakaś znając życie w kuchni będę miec w każdym możliwym miejscu przyklejone składniki wiec szorowanie tez mnie czeka


Doris serducho nie boli napewno jakiś nerwobol poloz się i trochę odpocznij głęboko oddychaj jakbyśmy chciała powietrza złapać na zapas mi pomaga
 
reklama
Wczoraj wieczorem potwornie zle się czulam. Bol glowy nie do wytrzymania , do tego ból serca :szok::no:. Wszystko w srodku mi się trzęsło i myslalam ze zemdleję. W nocy bylo ok, ale opryszczka rozeszla sie po calych ustach:wściekła/y::szok: i wyglądam jak po walce bokserskiej. Dzis nie ma zadnych objawów , tylko taka slaba jestem. Co to bylo to ja nie mam pojęcia. Oby nigdy więcej.
Postaram się zaraz Was nadrobic.
O rany Dorisku, zdrówka życzę. Odpocznij, zwolnij tempo może miałaś ostatnio dużo stresu stąd to fatalne samopoczucie???
Wioli83 tą sałatkę z tuńczyka robisz taką warstwową???
 
Witajcie

Cicha Noc - YouTube



Pierwsze co to Kania dobrze że się znalazł :tak:


Kochane ja zmykam do po świetach chciałam tylko Wam wszystkim i każdej z osobna życzyć przepięknych Świąt,zdrówka i radości z naszych małych najcudowniejszych Skarbów,przesyłamy buziaki zatem dla

Alicji,Happy,Makuc,Natolin,Efa,doris,Wioli,Ragna,Kania,Kroma,Elwirka,Ikaa i Ika,Moriam,Elusia,Nice,Mamaagusi,Elona,Sheeney,emiliab,dziulka,Rysia.malami,roxanka,czarodziejka,
dobranocka,kasis,kahaa,dawidowe,eliza,concita,cass,maga,lolisza,onesmaile i sariska:-D

gw1.gif
 
Witam się dzisiaj z domku :-)
Patryk właśnie ma pierwszą drzemke bo nocka raczej kiepska była, on odsypia a ja na bb siedze ;-)


rysia,
dużo zdrówka dla Miłoszka, oby katar przeszedł i nic więcej się nie przyplątało :tak: i dziękuje że o nas pytałaś, ja niestety nie zawsze jestem w stanie nadrobić główny :sorry2: u nas średnio, chociaż jakby troszke lepiej, niestety katar nadal jest, Patryk w dodatku pokasłuje, jedyny plus to to że gorączki narazie nie ma :happy2:

kania, ehhh brak słów, dobrze że nic mu nie jest, ale zachowanie beznadziejne :no: a ciebie ściskam i życze żebyś już nie musiała się denerwować z żadnego powodu i spokojnie święta przeżyła :tak: jeszcze za siostre kciuki trzymam i dawaj znać odrazu jak coś bedzie wiadomo!

natolin,
no oko niestety musi mieć czas żeby się zregenerować ale najważniejsze, że masz leki, napewno niedługo bedzie lepiej :happy2:

doris, ojoj :szok: oby to była jednorazowa historia i nie wiązała się z niczym poważnym, ale gdyby się powtórzyło to leć kochana do lekarza! Tulam :*

makuc, a ty to na mnie obrażona czy jak :rolleyes2::confused::sorry2: dzisiaj wolne już czy jeszcze pracujesz ?

wioli,
ja też nie mam jeszcze prezentu dla męża a co najgorsze nawet pomysłu brak :baffled: a ty już wiesz co kupisz ?

renata
, dzięki za piękne życzenia i tobie też życze zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt w gronie rodziny!


Nam się plany świąteczne całkowicie zmieniły, przez choroby i przez pewne sprawy rodzinne, nie wiem jak to wszystko bedzie wyglądać ale mam nadzieje że jakoś to bedzie :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
hejka Kobietki:-)
u nas kolejna nocka z serii:fantastycznych (ale pewnie zapesze i tak super już nie będzie)czyli pospaliśmy do 9.30 bez żadnych pobudek (a poszedł spać o 20.30):tak::-)Dzisiaj mam trochę roboty w planach więc będę pewnie tylko przelotem (ale będę:sorry2:)
Kaniu dobrze że się odezwał (trzeba się cieszyć że żyje)ale z drugiej strony po tych wszystkich atrakcjach które Wam zapewnił to nie powinno się obyć bez solidnego skopania mu dupska:tak::szok:a teraz trzymam kciuki za wizytę siostry,żeby święta mogła spędzić jednak w domu i by wszystko było w porządeczku:tak::-)
Doris to miałaś przeżycia dzisiaj w nocy...ja też obstawiam nerwobóle i życzę CI by więcej się nie powtórzyły.A co do opryszczki to współczuje:tak:
Wioli udanego wybierania indyka:-D
Makucku wpadasz jak przeciąg...może pora odpocząć przy bb:-D
Roxi oby jednak te święta udało Wam się spędzić w miłym rodzinnym gronie,tego życzę Wam ja:-)
Renata dziękujemy za piękne życzenia i wzajemnie wszystkiego najlepsiejszego:happy2:


no i to tyle jak narazie...uciekam ogarniać chałpe:eek:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Renata spokojnych, radosnych i rodzinnych :-)

Roxannka mam nadzieję, że u Was nie będzie tak źle jak przewidujesz na te Święta, będę trzymała za Was kciuki i życzę Wam zdrówka dużo bo przecież to jest najważniejsze. Widzę że Patryk w nocy z Oliwią telepatycznie się komunikowali.

Rysia szybko ogarnij i wracaj do Nas, a Miłosz pięknie daje Ci pospać :-)
 
Zanim poczytam pochwale sie ze zrobilam ok 140 pierogow wczoraj!:-):-) meczylam sie do pozna ale sa pycha i czuc grzyby.I nawet troche z miesem zrobilam:-)
 
O i zapomniałam o Dobranoce- ciesz się kobieto, że nie włazi, bo nie trzeba siedzieć pod kanapą i łapać jak leci. Ty to już pierogi ulepiłaś, a mi wstyd bo ja nie umiem :zawstydzona/y:

Kromulku, Justyna schodzić z kanapy nauczyła się bardzo szybko - ładnie się tyłem zsuwa prosto na nóżki. Jeszcze ani razu nie poleciała.... I oby nie poleciała. A co do pierogów to wszystko przed Tobą. Trzymam kciuki! Będzie dobrze :-)

Dobranocka u Nas kanapy i fotele są już opanowane, na ławie jeszcze nie siedziała ale wszystko przed nami. Ile nalepiłaś tych pierogów???
160 uszek z grzybkami i odrobiną cebulki, 70 pierogów z kapustą i grzybami, no i ze 40 uszek i pierogów ruskich, dla mnie i Jusi, bo grzybków nie możemy jeść. Wcale nie tak dużo.

Sheeney - BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wpadłam się pochwalić że właśnie wygrałam śpiworek do wózka w konkursie przedświatecznym :-)

I zapytać - UWAGA BO TO DLA MNIE WAŻNE - pamiętam, że kiedyś któraś z Was (Madlein?) pisała o tym, że zauważyła u dziecka sinienie w okół ust... Że wszyscy mówili, ze się jej wydaje, a potem się okazało, że to z niedotlenienia było chyba, i że to miało związek z jakąś wadą serduszka(?) Jeśli któraś z Was pamięta szczegóły to BARDZO PROSZĘ o priva. Wojtuś mnie bardzo niepokoi - mój M. zauważył zasinienie... Ono znika, pojawia się tylko czasem, ale się pojawia. Nie wiem czy to normalne :-( Proszę o porady.
 
reklama
Do góry