reklama
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
No nie, skasowało mi posta a to dlatego że podczas jego pisania zostałam wylogowana i potem coś się poprzestawiało i dupa blada bo nie da się tego odzyskać.
Eh wybaczcie ale na nowo całego pisać nie będę bo aż się poirytowałam.
happybeti wczoraj siedziałam w kuchni nie przez to że Łuki spał tylko z powodu męża. On teraz pracuje na 2 w nocy i chodzi spać o 19:30 i chce żebym i ja wtedy szła z nim spać a ja nadzwyczajnie w świecie nie umiem o tej porze usnąć. Posprzeczaliśmy się wczoraj bo zawsze jak on szedł spać to ja mogłam posiedzieć jeszcze na kompie, pooglądać tv a teraz mu tu nagle przeszkadza. Zarzucił mi że on tylko tutaj pracuje bo ja przecież nic nie robię, tak więc poirytowałam się. Owszem on pracuje ale ja też to robię tylko że to inny rodzaj pracy, ale skoro myśli że ja nic nie robię to dzisiaj idę na jazdy a potem na zajęcia i napisałam mu na karteczce co ma robić. No ale skoro on uważa że ja nic nie robię to przecież zrobi to wszystko bez problemu przy mega marudzącym dzisiaj dziecku , a co!
alicja jak ty robisz te placki z bananami? zdrówka Kochana!
makuc my jak obcinać paznokcie musimy to załączam jakąś piosenkę na kompie albo bajkę i wtedy jako tako da się obciąć! A może Alutka stęskniona za wspólnymi zabawami z tatą? Przez to że ostatnio tak super się bawili jak Ty pracować musiałaś?
dareczka witaj!
Eh wybaczcie ale na nowo całego pisać nie będę bo aż się poirytowałam.
happybeti wczoraj siedziałam w kuchni nie przez to że Łuki spał tylko z powodu męża. On teraz pracuje na 2 w nocy i chodzi spać o 19:30 i chce żebym i ja wtedy szła z nim spać a ja nadzwyczajnie w świecie nie umiem o tej porze usnąć. Posprzeczaliśmy się wczoraj bo zawsze jak on szedł spać to ja mogłam posiedzieć jeszcze na kompie, pooglądać tv a teraz mu tu nagle przeszkadza. Zarzucił mi że on tylko tutaj pracuje bo ja przecież nic nie robię, tak więc poirytowałam się. Owszem on pracuje ale ja też to robię tylko że to inny rodzaj pracy, ale skoro myśli że ja nic nie robię to dzisiaj idę na jazdy a potem na zajęcia i napisałam mu na karteczce co ma robić. No ale skoro on uważa że ja nic nie robię to przecież zrobi to wszystko bez problemu przy mega marudzącym dzisiaj dziecku , a co!
alicja jak ty robisz te placki z bananami? zdrówka Kochana!
makuc my jak obcinać paznokcie musimy to załączam jakąś piosenkę na kompie albo bajkę i wtedy jako tako da się obciąć! A może Alutka stęskniona za wspólnymi zabawami z tatą? Przez to że ostatnio tak super się bawili jak Ty pracować musiałaś?
dareczka witaj!
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
witajcie
rozgadałyście się wczoraj wieczorową porą
My równo 6 mieliśmy pobudkę.
Idę zaraz na szczepienie z Arkiem i muszę wziąć skierowanie na bioderka.
Dziulka- moje dzieci nie mają jakiś większych problemów nocnych, przynajmiej Olka śpi mi ładnie, tylko jako małe dziecko budziła się 3 razy ale jak już miała rok to tylko z raz na jedzenie, ja jej zmieniłam łóżko w wieku 16 mcy i miała bez szczebelek i nie miała żadnych lęków, czasem wyłaziła ale bez płaczu, Arek też już ładnie śpi, raz się budzi, Olka ma 2,5 roku i śpi całą noc, ona tak śpi odkąd skończyła 1,5 roku. Więc nie musi to oznaczać że twoja Leane będzie ci tak wojować w wyrku do 2,5 roku, dzieci są różne. Ale ogólnie to jak już mają dwa lata to ładnie śpią. No jeszcze będzie czas pewnie jakiś potworów.
Wioli- ja wysadzam Olkę na nocnik
Rysia- powodzenia w diecie i super ze Miłosz dał ci pospać.
Makuc- moje nie lubią nożyczek, Olka jak była mała to się wyrywała a teraz ładnie mi daje rączki do obcinania, raczej paznokcie. Arek się wyrywa ale jakoś daję jeszcze radę mu obciąć.
Ida- widzisz ja wiem co to Intruz sama mam zamiar kupić ale się jeszcze powstrzymuję bo muszę mieć jakiś prezent na święta i nie mogę się doczekać aż zacznę go czytać, widzę ze cię wciągnęło, więc mogę sobie zażyczyć jako prezent od Mikołaja.
co do spotkania to ja też mogę się pisać i zależy kiedy to będzie ale Miedwie nie tak daleko jest więc mi pasuje.
Spadam dzieciaki szykować
rozgadałyście się wczoraj wieczorową porą
My równo 6 mieliśmy pobudkę.
Idę zaraz na szczepienie z Arkiem i muszę wziąć skierowanie na bioderka.
Dziulka- moje dzieci nie mają jakiś większych problemów nocnych, przynajmiej Olka śpi mi ładnie, tylko jako małe dziecko budziła się 3 razy ale jak już miała rok to tylko z raz na jedzenie, ja jej zmieniłam łóżko w wieku 16 mcy i miała bez szczebelek i nie miała żadnych lęków, czasem wyłaziła ale bez płaczu, Arek też już ładnie śpi, raz się budzi, Olka ma 2,5 roku i śpi całą noc, ona tak śpi odkąd skończyła 1,5 roku. Więc nie musi to oznaczać że twoja Leane będzie ci tak wojować w wyrku do 2,5 roku, dzieci są różne. Ale ogólnie to jak już mają dwa lata to ładnie śpią. No jeszcze będzie czas pewnie jakiś potworów.
Wioli- ja wysadzam Olkę na nocnik
Rysia- powodzenia w diecie i super ze Miłosz dał ci pospać.
Makuc- moje nie lubią nożyczek, Olka jak była mała to się wyrywała a teraz ładnie mi daje rączki do obcinania, raczej paznokcie. Arek się wyrywa ale jakoś daję jeszcze radę mu obciąć.
Ida- widzisz ja wiem co to Intruz sama mam zamiar kupić ale się jeszcze powstrzymuję bo muszę mieć jakiś prezent na święta i nie mogę się doczekać aż zacznę go czytać, widzę ze cię wciągnęło, więc mogę sobie zażyczyć jako prezent od Mikołaja.
co do spotkania to ja też mogę się pisać i zależy kiedy to będzie ale Miedwie nie tak daleko jest więc mi pasuje.
Spadam dzieciaki szykować
Halo dziewczynki. Zaczęłam Was nadrabiać, ale to niestety niekończąca się opowieść ;-) myślałam a 20 stron dam radę a co ja stanęłam na stronie 4737 i ja widzę ile jeszcze przedemną no nie dam sobie rady. Kochane bardzo chciałam z Wami być jednak przyjazd do mamy owocował w odwiedziny zaległe. I w sobotę byliśmy na urodzinach u bratanicy małża, w niedzielę u mojej chrześnicy, a wczoraj urodziny miała moja mamcia i tym sposobem musiałam pomagać i nie miałam jak zajrzeć ehhhhh :-( ale myślałam o Was bardzo bardzo. W piątek imprezka na BB była udana że hoho :-) i fajnie, bo poprawiłyście mi humorek.
To chyba tyle i lecę nadrabiać ....................
To chyba tyle i lecę nadrabiać ....................
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
happy no strasznie wrażliwy się stał haha, a już nie pamiętam ile razy ja go prosiłam np o 23 żeby wyłączył tv i zszedł z kompa a on wtedy się dziwił jak to może komuś przeszkadzać. Nagle się mu w głowie poprzestawiało. Dzisiaj i tak wrócę po 21 więc spoko, bo na kompa i tak wchodzić już nie będę miała siły.
dobranocka
podwójna październikówka!
Ragna, u nas z jedzeniem nie ma problemu, ale też najlepsze są parówki z szynki. Potrafi czasem nawet dwie (prawie, bo zawsze trochę strat jest) zjeść.
dzisiaj szczepienia. Oba dzieciaki. Najbardziej stresuje mnie wychodzenie z domu, bo trzeba będzie się spieszyć. A same szczepienie - każde dziecko to przeżywa, więc i moje dadzą radę. Ciekawe kiedy Was nadrobię... :-(
dzisiaj szczepienia. Oba dzieciaki. Najbardziej stresuje mnie wychodzenie z domu, bo trzeba będzie się spieszyć. A same szczepienie - każde dziecko to przeżywa, więc i moje dadzą radę. Ciekawe kiedy Was nadrobię... :-(
reklama
R
rysia85
Gość
Makucku widzę że Bet już Ci powiedziała gdzie masz szukać "zaginionego"posta Natolinkia więc miłego cofania się wstecz...
Sarisko super że jesteś...bo już zabierałam się za pisanie wywoławczego smska:-)
Kroma trzymam kciuki by szczepienie Arka przebiegło bez żadnych skutków ubocznychooo właśnie doczytałam że skarby Dobranocki też się dzisiaj szczepią-w takim razie też trzymam kciuki by wszystko było ok
Sarisko super że jesteś...bo już zabierałam się za pisanie wywoławczego smska:-)
Kroma trzymam kciuki by szczepienie Arka przebiegło bez żadnych skutków ubocznychooo właśnie doczytałam że skarby Dobranocki też się dzisiaj szczepią-w takim razie też trzymam kciuki by wszystko było ok
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: