mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
hallo, dzisiaj za oknem pogoda jesienna ale humor też taki sam. Dowiedziałam się wczoraj że moja kuzyna była bita od jakiegoś czasu przez męża. Kilka dni temu pobił ją razem z ich synem (który wyrasta na terrorystę normalnie). Tak ją skopali że trafiła do szpitala, narządy ma tak poniszczone we wnętrz że walczy o życie. Najgorsze jest to że w zeznaniach zaczyna zachowywać się jak typowa ofiara takich rzeczy a mianowicie zwala winę na siebie, powiedziała ze się napiła dwóch piw i spadła z balkonu na grilla który mają pod balkonem i takie tam. Kiedyś miała już połamane żebra, chodziła często w okularach słonecznych na oczach bo tak była pobita. Teraz sprawa się toczy, zrobili wywiady wśród sąsiadów i na razie zamknęli go. Tylko co z tego jak ona nadal się boi swojego 15-letniego syna...
Do tego wczoraj mieliśmy w domu odwiedziny rodziny mojego teścia jego matki i siostry. Powiem Wam że bardzo fajne kobiety, polubiłam je, pierwszy raz je widziałam. Z tego co się znowu dowiedziałam to teściowa pozabraniała dzieciom a więc im mojemu G. kiedyś kontaktów z babcią, w ogóle jak to zawsze ona sieje konflikty w rodzinie.
Przyjechały z prezentem dla Łukasza. Zresztą to ja i G. siedzieliśmy z gośćmi non stop bo teściowa poszła sobie poleżeć
. Moja szwagierka zachowała się wczoraj jak człowiek nieprzystosowanych społecznie, brak mi słów. Ona to jest typowo teściowa. Wdała się w nią jak nic.
Mam takie nastawienie bojowe że mam ochotę dzisiaj na małą rozmowę z teściową bo należy się jej jeszcze kilka słów prawdy:-)
sarisa gratulacje suwaczkowe dla Zuzi!!
kania przytulam mocno, może rzeczywiście Oliwka przechodzi jakiś skok, wiesz u nas czasami też są takie dni że Łukasz jest niezmiernie nieznośny, ciągle tylko się buntuje, wszystko jest na NIE. Oby przeszło szybko Oliwci.
To na razie tyle bo na więcej nie pozwala Łukasz.
Do tego wczoraj mieliśmy w domu odwiedziny rodziny mojego teścia jego matki i siostry. Powiem Wam że bardzo fajne kobiety, polubiłam je, pierwszy raz je widziałam. Z tego co się znowu dowiedziałam to teściowa pozabraniała dzieciom a więc im mojemu G. kiedyś kontaktów z babcią, w ogóle jak to zawsze ona sieje konflikty w rodzinie.


Mam takie nastawienie bojowe że mam ochotę dzisiaj na małą rozmowę z teściową bo należy się jej jeszcze kilka słów prawdy:-)
sarisa gratulacje suwaczkowe dla Zuzi!!
kania przytulam mocno, może rzeczywiście Oliwka przechodzi jakiś skok, wiesz u nas czasami też są takie dni że Łukasz jest niezmiernie nieznośny, ciągle tylko się buntuje, wszystko jest na NIE. Oby przeszło szybko Oliwci.
To na razie tyle bo na więcej nie pozwala Łukasz.