emiliab
Fanka BB :)
Makuc zdradziłam Tyskiego dla Carla(Rossi),ale to przelotne. Jutro lub pojutrze skończę z karlem;-).
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
oj, kochana, standardów to ona się na pewno nie trzyma...rano (nieważne o której nad ranem;P jadła butlę) potrafi wtrząchnąć 2 kanapki np z twarozkiem i pomidorkiem, albo 2 gryzy i pluje na odległość. potem wcina bakusia: i też albo 2 naraz bo ryk (jak u Franka) albo jeden ledwo jej wejdzie i resztę na podłogę próbuje wydusićco do obiadków to raczej wcina cały duży słoik bez gadania, "swojego" obiadku też sporo, ale ciężko mi ocenić ile to wychodzi bo nie przekładam do orginalnych słoiczków w celu sprawdzeniapotem do wieczora też są 2 scenariusze: albo cały czas coś żuje, albo strajk i koniec. I teraz tak: to że rano pięknie je nie oznacza absolutnie że ten stan trwa do wieczora i odwrotnienigdy nie wiem jak me dziecię zareaguje na posiłek, bo ŻADNYCH REGUŁ TU NIE MA!!! ja rozumiem że mogą dziąsła męczyc, może humoru nie mieć... ale hmmm jak tu wprowadzić stały rytm posiłkówIda córcia w ciągu dnia dużo je???