reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

kochane dziewczynki, ja przeciągiem, bo Oli nadal skacze (już tylko resztką sił, ale jednak).
Bułka Tomkowi wyszła suuuuper!
Wczoraj wieczorem miałam awanturę, bo... całą zjadłam, przy pomocy Olusia, oczywiście.

Dobranocka, to SUUUUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPPEEEEEEEEEEEEEER, że chłopak!!!

Suwaczkowym solenizantom WIELKIE GRATULACJE.

A ja niestety nie mogę napisać o mojej tarczycy, że cudem ozdrowiała. Wyniki były w normie, już się cieszyłam, a tu na USG wyszło, że uszkodzona - słaba i w granicach normy wielkości... Niestety Euthyrox rulez.

Idę chwilkę Was poczytać, a potem muszę skończyć obiad dla mojego wiecznie nieobecnego męża.
 
reklama
makucku, a wiesz, to może być... chociaż jednak chyba nie: ja cały czas brałam Euthyrox, to raz. A dwa: mam niedoczynność, a ta nieleczona powoduje tycie, a nie chudnięcie. Jest jednak opcja, że brałam za duże dawki i dlatego mi się tak szybko chudło, zanim mi je lekarz wyregulował.
Moja lekarka rodzinna ma jednak inną teorię: stres związany z nową rolą i przewróceniem życia do góry nogami mógł spowodować takie chudnięcie. Doradzała mi wizytę u psychologa. Ale kto by tam znalazł na to czas...
 
Efa, szkoda że tarczyca nie ma ochoty cudownie ozdrowieć - miałabyś jeden problem z głowy, a właściwie z szyi... ;-) A tę bułkę mąż to piekł tak ot czy z jakiegoś przepisu? W ogóle co Tomka natchnęło? Lepienie pierogasów przełożyłam na jutro bo dzisiaj mam do przerobienia ponad 4 kilo malin (im więcej zjem tym mniej będę miała roboty, więc objadam się jak dzika :-D) ale taką świeżą bułeczkę to wciagnęłabym pewnie szybciej niż Ty i Oluś razem wzięci! Mniaaaaaam.....
 
zapomniałam:zawstydzona/y: Nat, Mila gratulacje suwaczkowe dla was i waszych synków
Efa przykro mi, że jednak musisz brać
Czarodziejka wyściskaj ode mnie Krzysia i mam nadzieję, że już go dziąsełko nie boli

Agusia śpi. byłyśmr na spacerku ale kropiło troszkę więc tylko godzinkę pochodziłyśmy. teraz za to pada ale przynajmniej swieże powietrze jest. Właśnie chlebek się piecze bo już od 2 dni nie ma... Przed chwilą się dowiedziałam, że ciocia mojego męża zmarła i mamy w sobotę wyjazd do Poznania. mam nadzieję, że droga nam minie ok i Agusia da radę bo ostatnio szybko się nudzi w samochodzie. będziemy często przerwy robić najwyżej.

no i znów zapomniałam. Dobranocka ale jaja:-) super, że chłopak. gratuluję:-)
 
Ostatnia edycja:
Jestem nareszcie :-) zjedliśmy obiadek a teraz mąż zajmuje się Ptyśkiem, więc moge odsapnąć przy kompie :-)
Chciałam się pochwalić, że wczoraj ugotowałam swoją pierwszą zupe ... kalafiorową :cool2: i dzięki temu dzisiaj zjedliśmy obiad z dwóch dań :-D

postaram się poodpisywać, ale pisze z pamięci więc moge cosik pominąć, za co z góry plasiam :sorry2:

natolin, mila, suwaczkowe gratulacje dla Piotrusia i Patrynia :-):-)

alicja, musiałam przeoczyć twoje pytanie, wybacz :sorry2: czuje się troszke lepiej, ale migdał dalej boli :-( dzięki że pytałaś :* a dla Ciebie dzisiaj najlepsze życzenia rocznicowe i jeszcze 100 lat szczęśliwego małżeństwa :-):-):-)
co do czapeczek to Patryk naszczęście sobie nie ściąga, ale ona jest nie wiązana, więc chyba dlatego mu nie przeszkadza ;-)my nie mamy parasolki więc byłby problem jakby czapka była beee :blink:

czarodziejka
, tulaski i całuski przesyłam dla Krzysia :***

dobranocka
, super :-) po cichu miałam nadzieje, że będzie parka ;-)

efa, przykro mi że tarczyca jednak spsuta :-(

makuc
, dzięki za tenteges na fb :-) ja nie dość że mam to jeszcze jestem uzależniona ;-)
i wiesz ja też schudłam sporo podczas karmienia piersią, bo jakieś 15 kg podobnie jak efa, a nie mam chorej tarczycy :no:

emiś, kciuki za fajną robote ;-)

e-lona, uwielbiam naleśniki ale nie lubie ich robić :zawstydzona/y: chyba się do teściowej uśmiechne :-p

kania, jak tam lewonożny dzionek ? mam nadzieje, że się z Oliwką jednak jakoś dogadałyście ;-)
a te dipy to mąż takie bez przepisowe robi tzn eksperymentuje ze składnikami a potem sprawdzamy co z tego wyszło:-D

doris, przykro mi że nie obyło się bez lekarza, ale ciesze się że już wszystko ok :-) oby reszta urlopu przebiegła już bez żadnych "komplikacji" :tak:

sarisa, super, że weekend pełen wrażen mieliście :-) ale żeby odrazu bb zaniedbywać nu nu nu :-p

elwirka, gratki dla Oli nowego zębolka :tak:
a Patryk też w łóżeczku nie lubi być w ciągu dnia, tylko do spania i czasem chwilke posłucha muzyczki, ale to jest sekunda dosłownie, a jak jeszcze wyjde z pokoju to odrazu ryk :dry:

mila, dobrze, że mąż się troszke podlizuje i już u was ok ;-) ja też długo cichych dni nie wytrzymuje bo gaduła ze mnie z natury i swoje musze wygarnąć :-p

My wczoraj byliśmy na przedstawieniu o piracie bałaganiarzu, chyba ja ubawiłam się lepiej niż Patryk bo on się popłakał jak na scene wyszła pani przebrana za żabke i zaczeła kumkać :-D Patryś za to był zachwycony dziećmi które skakały i tańczyły pod sceną, patrzył jak zaczarowany :-) mimo wszystko mam nadzieje, że będzie lubił teatr tak jak mamusia :tak:

to by było chyba na tyle ... więcej postów nie pamiętam i uciekam :rolleyes2::rofl:
 
reklama
Mój mały już śpi więc mamusia ma trochę wolnego czasu :-)

elwirka to mnie pocieszyłaś... A myślałam że gorzej już być nie może :baffled:
emiliapowodzenia w szukaniu pracy!
czarodziejka oj biedactwo!
dobranocka ale fajna niespodzianka! Justysia będzie miała braciszka, gratulacje!
efa szkoda że z tarczycą jednaj jest źle...
mamaagusi współczuję!
roxannka fajnie że Patryczek się dobrze bawił. Mój też uwielbia patrzeć na bawiące się dzieci :-)
 
Do góry