reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dzień dobry:-):-):-)
Ja oczywiście wczoraj padłam po całym dniu na nogach....Jeszcze wieczorem na spacerku z Amelką byłam.I chyba mam więcej szczęścia niż rozumu,bo ledwo wróciłysmy,zaczęłam jej kąpiel szykować,a tu jak nie grzmotnie,jak nie lunie:szok::-D!- ja nawet nie zauważyłam,że na jakąś burzę się zbiera....owszem,było dośc parno,ale w niebo nie patrzyłam,czy chmura jakaś idzie...no,dobrze,że zdążyłysmy:).
Amelka jak zasnęła po kąpieli,tak śpi w łóżeczku,to ja oczywiście z wrażenia się budziłam co 2 godziny.Wreszcie uznałam,że już pora "przyzwoita" na tyle,że mogę wstać.Happymena spodziewam sie lada chwila,więc jesli będziecie miały wrażenie,że ten post jakiś dziwny,niedokończony,"niepoodpisywany" wszystkim,to ...:tak::tak::tak::-):happy:.
Sparrow,no,trudno,jakos wizyte teściowej przezyjesz,przyjedzie i pojedzie,hehe,nie ty jedna masz "taboreta" za teściową.;-)A z uzaleznieniem od BB to uważaj;-)- zobacz,to ja z kurami wstaje,żeby tu być:-D:-D:-D
O czym tam jeszcze pisałyście...
Słownictwo...
No,powiem tak:Amelka ma dość "bogate",tzn nadaje jak mała papużka,buzia jej sie nie zamyka- czy to w domu,czy na spacerze...jest "tata","baba","puk","dada","idzie" i dużo innych sylab,jak płacze,to jest "nie" i "mama",ale...hm...jakoś wątpię,by to,co "mówi" ,miało dla niej jakieś znaczenie...a,nie,sorry,jedną rzecz zauważyłam- jak daje mi buzi,to mówi zawsze "buuuuwwwfff"- tak wychodzi,bo zaczyna "buu-" normalnie, a reszte dopowiada juz z paszczęką na moim policzku:-D.
Wczoraj się śmiałam,bo cały dzień było "tata jedzi".no,ale to tylko taki zbieg okoliczności:-)
Dziękuję ślicznie wszystkim,co kciuki trzymały za szczęśliwy powrót mojego lubego do domku:tak::happy:.

...ech,naprawde nie mogę się skupić...motylki w brzuchu itp:happy::happy::laugh2::-D:tak::-)...chyba na razie pójde sobie na tematyczne,a jak mnie cos oświeci,to tu jeszcze wrócę:tak:.W razie jakby nie,to miłego dnia wszystkim:-)


JEEEST:)))))!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bry...

Makuc nie ładnie...i to dla mnie żadne wytłumaczenie ;-)

tatus otwiera drzwi z dzieckiem w ramionach to Leane az piszczala z radosci i taki smiech ze az milo:)))) wiem ze nie tylko jestem dla niej karmicielem, klaunem tylko kims za kim czasem zateskni:))))))

Dla takich chwil warto z domu wychodzić :-) a z tymi stekami to nieźle się porobiło :-/ powodzenia na wizycie kontrolnej z córą i miłego sprzątanie dziś.

Sarisa te przepiórcze jaja to też ze sprawdzonego źrodła macie? ja niestety mam ten problem że takich nie mam gdzie kupić a kurze żółtko ją uczula, nic Zuzi po nich nie jest?
Dawidowe ja mam patent na pampersa zawsze jej daję cosik do rączki i spokojnie mogę zmienić ;-)
u nas ta taktyka już się nie sprawdza, pampers zapinany w biegu...

Apropo sportu to mój nie pogardzi sportem w każdym wydaniu ale najbardziej to F1.

Uska78 zatem trzymam kciuki za wizytę, trzymajcie się :-)

moja ciagle w ruchu nawet pampersa jej zmieniam pare minut ale pediatra nie widzi nic w tym złego. W złobku tez panie stwierdziły ze bedzie z nia co robic bo ciagle łazi i wszedzie zaglada a one beda musiały za nia. Moja mama juz wysiada. Dałam jej urlop :-D
moja to samo, jest wszędzie... nawet do wc za mną idzie, mamuśka też nie daje sobie z nią rady ale urlopu narazie jej nie dam ;-)

Happy super że mąż wrócił szczęśliwie do domu, ciesz się teraz każdą chwilą z Nim.

Natolin i jak nocka? Piotruś spał do rana? bo pewnie nie doczytałam...
 
Ostatnia edycja:
no to koleżanka HAPPY nam przepadła ;-)
witam się, kataru cd.

Pudzianek obudził się właśnie wtedy, gdy kładłam się spać - była północ. Ale to tylko potwierdza, że on jedzenia nie przegapi ;-) zjadł butlę i poszedł dalej spać.
Także cieszę się, że go nie budziłam, dzięki dziewczyny.
 
Buuu, pogoda nam się psuje na całego :-( Pół godziny temu było piękne słonko a teraz szaro buro. Dobrze, że chociaż wieje przyjemny chłodny wiaterek.

Natolin najważniejsze, że Piotruś przespał całą nockę.

Happy taaa, wrócę... Już to widzę, jak wracasz gdy twój happyman przyjedzie ;-)

Sparrow z takimi wrednymi typami nic nie można zrobić. Jedynym rozwiązanie jest zakaz wstępu dla niej, co zapewne raczej nie wchodzi w rachubę :-( Przy całej swojej wredocie przyniesie chociaż jakiś prezent dla dziecka?
 
halo :))
jestem Zuzek wstał o 5, ale butle dostała i spał do 7 a teraz łobudzi na dywanie i póki co jest w spoczynku ;-), bo jak tylko gdzieś ide ona za mna ło to sie porobiło ;-). Muszę na nią uważać żeby nie zdeptać ....
Happy cieszcie się sobą ile się da :) hahaha
Kania te neistety kupiłam w sklepie zwykłym, bo sobie pomyślałam, że przepiórek to oni niczym nie faszerują. Ogólnie Zuzce nic po nich nie jest :). Zresztą jej po niczym póki co nic nie jest, a dziś jogurta jej spróbuję dać
 
witam naprendce :))) (co to jest "naprendka"??..):-D

kluszczaczek moj dospal od 7.30, butla i do wyra. nie chciala spac ale usnela wiec ja na bb!:)) pranie juz posciagane wiec zara odpalam maszyne i prasuje, no i dzisiaj robie sosik z wolowiny na dzis i jutro bo jutro maraton w pracy wiec mezus sobie zagrzeje tylko.:happy:

SPARROW jak dojdziesz do stadium ze ci sie bedzie snilo ze walisz po klawiszach posta w srodku nocy to znaczy ze pora sie leczyc.... ja to mam prawie codzien i jak wstaje albo w pracy jestem to juz mysle co napisac:)))):cool:

a teraz mi sie przypomnialo -przedwczoraj wieczorem doczekalam wieczornej butli malej, tzn maz szykowal a ja poszlam sie pokazac Leane:) dziecko sie tak ucieszylo ze az pierdzialo z radosci:)))) wzielam w ramiona to puscila motorek i w smiech:))) ostatnio ma faze ze jak na podlodze siedzi i pierdzi to sie smieje przy tym jak wariat.:rofl2::rofl2::rofl2:

CONCITA to teraz aktywnie nadrabiaj nas i odpisuj bo jak nie to testa znajomosci BB wymyslimy:) i jeszcze oblejesz:-D

cholera zas duchota ze sie leje z nas a chmury nadchodza... ja nie chce burzy tylko wiatru!!!!!:)


SARISA mloda moja jogurty doslownie pozera jak odkurzacz. mimo obiadku, dwa danonki i na podwieczorek tez. za niedlugo zostawie pensje w sklepie na same jogurty:))) ale ciesze sie ze lubi i na zdrowko jej:)
 
hehe,Nat,Aniawa,a kuku;))))!
No,chwilka dla Was,bo luby wymęczony poróżą po przywitaniach poszedł spać.

Napisze tylko,że dotarł w miarę szczęśliwie- tuz przed polską granicą mały wypadek- nie zauważył pachołków ,zasłanianych przez germański policyjny stojący na skrajnym pasie radiowóz i wjechał w nie-poleciały na wszystkie strony.Widząc,że policja daje mu znak,by stanął(co było oczywiste),usiłował gdzies zjechać ,ale przez 1,5 km nie było gdzie,bo to akurat był"ślimak"- zjazd z autostrady.Jak w końcu się zatrzymał,dowalili mu mandat 300E:no::angry::szok::growl:- 100 za "nieuważną jazdę" i 200 za "usiłowanie ucieczki z miejsca zdarzenia":errr::cool::crazy:- dobre sobie,miałby się naszym złomingiem porywac na ucieczkę przed policją,no,chyba ich pogięło!!!!Usiłował im tłumaczyc,że szukał miejsca do zjazdu,no,ale ,oczywiście,żaden z panów policjantów ani po angielsku ani po francusku...no,tak,my mamy obowiazek znac niemiecki,oni żadnego języka znac nie muszą:dry::baffled:.
No i tyle...:huh:
 
NATOLIN ja mam wrazenie ze ty spisz z kompem w ramionach :) o kazdej porze dnia cos smarujesz :-D:-D:-D:-Dz rana, w wieczora itp:))))

HAPPY no to pieknie.... kurde co za dupki nie moga zrozumiec ze na autostradzie sie nei wolno zatrzymywac????? :angry:a tyle kary az?? niech sie odwola!!

nic spadam prasowac, gotowac i sprzatac. bo jak pomysle ze jutro wieczorem po maratonie 10h mialabym siedziec w syfie to uuuuuuuuuuuuuuuu:no:

dzis wyjezdzam do pracy 13.30 wiec pewnie sie pokaze na chwile pozniej....

a w razie cos to prooooooosze nie walcie 15 stron :-p
 
reklama
Do góry