reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

ROXI kiedy wyniki?
ANIAWA współczuję...dobrze, że udało Ci się chociaż trochę pospać. Ja na nogach od 4 dzisiaj :nerd:
 
reklama
aniawa, współczuje nocki i moge tylko napisać że łącze się z toba w bólu bo mój Ptysio też ma takie jazdy w nocy :/
a co do badań to właśnie się zdziwiłam bo mieliśmy skierowanie, my i tak chodzimy prywatnie bo mamy pakiet i tym bardziej byłam w szoku że jeszcze coś dodatkowo trzeba ehh no ale teraz za wszystko trzeba płacić, powinnam się już do tego przyzwyczaić :(

makuc, część wyników jutro te podstawowe, a na te na alergie trzeba tydzień czekać :/

nat
, chciałam jeszcze napisać że strasznie się ciesze że z naczyniakiem wszystko ok :) wczoraj wstawiłam cytat i nic pod nim nie napisałam, dopiero teraz zauważyła ;)
 
Aniawa,no,teoretycznie nie muszę,ani wcale jakiś świr na punkcie porządku ze mnie nie jest,ale czasem już bałagan mnie przerasta i wtedy choc trochę musze ogarnąć,bo mam wizje,co by było dalej:szok:
Współczuje Wam niewyspania...ja wczoraj ambitnie siadłam wieczorem na BB,z zamiarem posiedzenia z Wami jak ludzie i co???Piasek w oczach i nidyrydy...musiałam znów z kurami spać iść...
 
HAPPY ja od kilku dni po 21 już się ze snem bratam także witaj w klubie.
ROXI w takim razie czekam jutro na informacje co i jak w badaniach wyszło a te alergiczne to ech dlugo się czeka, oj długo no i ta cena :szok:
 
No to sie naspała:dry::baffled:.I jeszcze kicha jak z armaty...to koniec mojego spokoju.A zdążyłam tylko pranie wstawić i naczynia z pokoju pozbierać...swoją droga,jak ja to robię,że codziennie tyle ich tu naznoszę???niby nic,a caly zlew się uzbierał:baffled:
Elwirka,a ząbki czasami u Was nie idą?
 
HAPPYBETTI to jak Wam tak pasują dwójki z pieluch to kupuj dwójki, ważne, żeby Wam dobrze było
ja też STRIP życzę, żeby nie była w ciąży!!! a SHEENEY żeby była :-)
i trzymam kciuki za IDUSI wizyty dzisiaj
EMILIAB no to super, że rocznica się udała! i gratki ząbkowe
ALICJA nie uciekaj!!!
ROXANNKA jak to płatne badania??
ELWIRKA a co to była za operacja?
ANIAWA masz w niedzielę komunię córci?
 
Bry mamuśki :-)
Wczoraj wieczorem dopiłam to piwko, w główce się zakręciło już po pierwszym ale było milusio, w końcu mogłam się poprzytulać na spokojnie do mężusia :-)
A nocka z pobudkami od 2 do 3 to w ogóle nie chciała zasnąć, już normalnie wychodziłam z siebie, dostała flachę i przytomną położyłam do łóżeczka, do 15 minut spała a ja padłam obok na łóżku...
Apropo jedzenia to moja nadal na mleku, kaszy, słoikach, poza tym dojada naszego obiadu, prócz tego biszkopty, chrupki, owoce do ręki.

Natolin mega gratulacje suwaczkowe dla Ciebie i Piotrusia :-)​
Dawidowe fajnie,że Laura dostała się do żłobka
Dobranocka wieści super i cieszę się że "córcia" rozwija się idealnie (lub synek) nigdy do końca pewnym się nie jest.
Ida trzymam kciuki za badania i wyniki córci, a co do Oliwki to wysypana :-( temp nie ma ale marudna dalej.
Emiliab super, że mąż się spisał :-) i gratuluję kolejnego zębolka u Frania.
Ala jak to znikasz?przecież my tu Cię z dołka wyciągniemy :-) Trzymaj się Słonko, jak potrzebujesz samotności to zrozumiemy ale pamietaj że jesteśmy tu po to żeby się m.in. wspierać.
Doris jak u Ciebie minął wczorajszy dzień?
Happy jak bardzo wredne? heh żartujesz sobie :-) Przynajmniej pranie masz nastawione i z grubsza ogarnięte, bo ja jak patrzę na swój salon to mam jedno wielkie pobojowisko.
Elwirka ja też należę do tych świerzaków więc pisz jak najczęściej co u Ciebie? gdzie mieszkasz, co porabiasz? czemu córcia miała operację?
Roxannka wszędzie doją na wszystkim, jeśli z prywatnego gabinetu miałaś skierowanie na badania to niestety ale trzeba zapłacić :-( dobrze, że Patryk dzielny był, badania za Wami :-) a odnośnie żłobka to popieram jak nie drzwiami to oknem trza walić :-)
Aniawa współczuję nocnych pobudek, apropo wysypki jak jej nie zejdzie do jutra to pójdę z nią do lekarza, temp brak od wczorajszego popołudnia więc przynajmniej z tym nie męczy ją.
Makuc no to podziwiam że jeszcze nie padłaś :-)
 
Ostatnia edycja:
Nat,a juz miałam pytac o Ciebie:-):tak:.Czyżby solenizant dał Mamie tak długo poleżeć?:)
Co do tych pieluch,to może się przyzwyczaję...a jak nie,to jak się ta paczka skończy,to wracam do dwójek:))).I jeszcze jedno- tylko dwójeczki maja tę fajną "siateczkę" wewnątrz,trójki juz nie...i mam wrażenie,że jej bardziej mokro przez to...:(((
Kania,doczytałam- no,właśnie,że nie mam ogarnięte...te naczynia to czubek góry lodowej był.Właśnie skończyłam segregfacje zabawek Amelki,bo już się nie mieściły w jednym koszu,to rozdzieliłam na "twarde" i "pluszaki"- tak jakoś wyszło;).A że łóżko nadal rozgrzebane,a na środku pokoju "legowisko" Amelki z całym dobrodziejstwem inwentarza,to szczegół,nie;)?
Makuc tak mnie zatrzymywałaś,a teraz wzięłaś i poszłaś,ojjjj....nie wierz nigdy kobiecie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
helloł

Nadrobiłam was z wielkim trudem , bo tyle tego ,ze uuuuuu.
W pracy trochę roboty i ciagle ktos cos chciał ode mnie . Ja nie wiem , jak oni mogą . Nie wiedza ,ze ja rano mam czas dla moich forumowych koleżanek?


Gratulacje dla Natolin i buziaki dla Pudzianka z okazji ukończenia 8 miechów!


Natolin pytałaś jak rodzinie może być obojętne ,że J. Zle traktuje Mikołaja. Pewnie nie jest im obojętne , oni po prostu problemu nie widzą. Ja się nie skarżę, a ludzie myslą ,ze wszystko jest ok.
Czy powinnam zacząc chodzić i się zalic? No kurczę jakoś nie potrafię tak. Ciągle mam nadzieję ,ze się to wszystko naprawi i bedziemy szczęsliwi.
Bardzo się cieszę , ze naczyniaczek u Piotrusia się pomalutku wchłania i ze nie ma powodów do zmartwień.
Kroma całkowicie się z Tobą zgadzam. Ja też chętnie wróciłabym do przeszłosci ,zeby naprawic popełnione błędy .... ale czy miałabym wtedy moje kochane dzieciaczki?! Chyba tak jednak musialo się życie potoczyć.Kroma, mała_mi a co do studiów , to finansowo u mnie nie ma szans , no i nie wiem czy udałoby mi się wszystko pogodzić: praca x2 (właściwie) , dom , dzieciaki. Może jak mi dzieciaki dorosną to na starość zrobię z siebie magistra ;-). Póki co mały nie daje mi się czasem wysikac więc o nauce to chyba mogłabym zapomniec. Tak do 3roku życia dziecka nie ma sznas . Dlatego wlasnie wielki szacun dla mam które dają radę.
Roxi jak przeczytałam jaki mialaś wczoraj dzien to się załamałam. Jak tam z góry ktoś planował Ci zrobic taki 'joke' w postaci samych niepowodzeń , to uważam to za mało śmieszne :-( . Strasznie mi przykro ,ze ze złobka nici. Jakis plan awaryjny? Szalejesz z tymi postami :-D Co Ty bierzesz??? A może oglądałaś film 'Jestem Bogiem'? To by wszystko wyjasniało. ;-)
Kania jak Oliwka ?, bo czytam ,ze do wczoraj nie bylo dobrze i się martwisz.
Sheeney no i jakie wieści masz dla nas???
Emiliab wybacz , ale wczoraj nie wyczytałam ,ze obchodziliście rocznicę ślubu . Wszystkiego najlepszego z tej okazji kochana. Dużo , dużo miłości !!!
czarodziejka wow to Twoje dziecko już tyle słów mówi. No to gratulacje. U mnie nic , a jak mówię : powiedz mama, to pojawia się wielki zaciesz na jego twarzy :-(
e-lona no i jak internet naprawiony????
dziulka Ty kochana wariatko ! :-D Twój post w moja stronę w tej krzykliwej czerwieni mnie najpierw zszokował, ale przede wszystkim bardzo milo mi się zrobilo. A kochana dobranocka to przewidziała. Zaczynamy się znać jak łyse konie hehehe. A co to znaczy ,ze nie będzie Cie tyle dni z nami???? No i doczytałam newsy z dobranockowego usg. GRATULACJE!!!! ahhhh jak ja zazdraszczam córci :-)
Dziulka Pisałas o pośredniaku , czyli odpowiedź o przeniesieniu byla negatywna????
dawidowe trzymaj się tam jakoś . Weekend już tuz tuż :-). No i fajowo ,ze Laurusia od września do złobka pójdzie.
Monimoni mamy cos wspólnego : wczoraj wieczorkiem popijałam piwko i tez dziś na obiad robie spaghetti :-) mnnniam – uwielbiam. A Ty mgr po nocach piszesz??? Buuuuu :-( tulam.
Aniawa gratuluję Wojtusiowi ząbka :-) . A co do jedzenia , to ja też nie mam sumienia odmówic jak widzę ,ze prawie włazi mi do talerza. No muszę mu dać , a że potem otwiera buzię tak szeroko,ze można mu piłkę tenisową włożyc to tymbardziej nie mogę mu nie dac tego co jem.
Rysia – i jak tam 'karny jeżyk' ? Zmobilizował troszeczkę? ;-) A z tym jedzeniem to mnie lekko zszokowałas. Pizza ? Ja to jeszcze się boję.
strip nie dziwie się ,ze do wizażu i stylizacji przygotowujesz się z entuzjazmem- tez bym tak miała!
Co do paróweczek , kanapeczek to tak koło roczku , ale można dziecko pomalutku przestawiać na nowe smaki dając mu kosztowac normalnych potraw.
Ida jak dzisiejsza wizyta?
Alicja strasznie mi przykro ,ze masz dołek. Co znaczy ,ze znikasz na kilka dni??? Wyjeżdzasz czy uciekasz nam z BB??? Będem tęskić :-(. Wracaj szybko!!!!!!!
makuc pytałas jak J. Się spisuje. No jak na razie wszystko ok. wczoraj sam wyszedł z inicjatywy ,zeby pograć z Mikołajem także wieczór mieliśmy karciany i bylo sympatycznie. Na razie obserwuję to jak zwraca się do Mikiego i jest ok. Być może jeszcze go czasem 'poniesie' i powie coś nie tak ,ale będę reagowac od razu i zwracać mu uwagę w danym momencie. No i pytasz gdzie mój poranny post . No kurde bele – produkuje się , bo tyle napisałyście od wczoraj ,ze nie mogę nadrobic , a dodatkowo to dziś mam tu w pracy „ gwiezdne qrwa wojny” :-D
Happybeti mamy być wredne ok: głupia jestes,ze chcesz sprzątać !!! - ale Ci pojechałaaaam ;-)
Elwirka witaj! Co u Ciebie?
Roxi ale masz dzielnego syna . No to chyba pękasz z dumy ;-) , tylko współczuje wydatków. 150 to niemało :-( :-(

a gdzie sarisa?
 
Do góry