reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Moriam na pewno wszystko jest w porządku. Ja miałam robione USG chyba ze 2tyg temu i nadal dziecko bardziej przypominało mi plamę niż chociażby główkę i tułów.
Już nie mogę się doczekać następnej środy. Mam nadzieję, że wszystko ok jest z maluszkiem, bo dzisiaj to brzuch nieźle daje mi popalić.
 
reklama
No dajcie spokój dziewczyny. Mycie okien?? Dajcie się wykazać swoim panom. Ja też bym z chęcią okna umyła bo siedzę w domu i jest piękna pogoda ale na pewno tego nie zrobię. Przecież w ciąży nie można rąk podnosić. W poprzedniej podnosiłam i wyszło jak wyszło. Nie wiem czy przez to ale wolę nie ryzykować. Tym bardziej jak się bierze luteinę czyli nie do końca wszystko jest ok.
 
Hej! Co do mycia okien, to mam dobrze. Mąż myje, ale zawsze on mył okna. Mieszkamy na 9 piętrze i od początku powiedziałam mu,że okna należą do niego. Na szczęście sprzeciwu nie było. ;-)
Co do tycia, teraz nie wiem. Podczas ostatniej wizyty tydzień temu, znowu schudłam 0,6 kg. A wczoraj ważyłam się na wadze takiej niezbyt dokładnej i wyszło na niej,że mam 1 kg do przodu:-). Ale już rozglądam się za spodniami.....:-D
 
Cześć :)
U nas piękna pogoda, jest niesamowicie ciepło ,a ja w pracy:( co do brzuszków ja właśnie siedzę w rozpiętych spodniach heheh chyba już czas zobaczyć i sprawić sobie spodnie ciążowe:)
Dziewczynki trzymajcie kciuki zaplanowałam rozmowę z szefem o moim stanie, jejku ale se boje:( mam nadzieje, że będzie dobrze:)
 
witam prawie z rana, pobudke dzis jak to zawsze ostatnio synus zgotowal mi o 6 :cool:
lolisza - gratuluje udanej wizyty. oby tak alej :-)

moriam - zgaga, ble, czyli ze twoja dzidzia sie kudlata urodzi hehe

concita - niezlego masz apetyta!!! u mnie 4 kanapoki na sniadanie to juz norma

widze ze temat brzuszkow na tapecie. moj zaczal rosnac juz ok 9tc, bylam w szoku ze tak wczesnie, teraz mam juz taki jak w poprzedniej ciazy w 6msc. ale na szczescie mieszcze sie jeszcze w 2 pary spodni, jedne biodrowki wiec brzuszek nie przeszkadza, a drugie to sztruksy - jakos sie zawsze lepiej rozciagna. ale moje ciuszki ciazowe juztez powyciagalam i lada chwila przejde na nie :-) a moze zaczne wiecej w sukienkach chodzic. ale tak zawsze zamierzam a potem sie okazuje ze spodnie najwygodniejsze hmmm
co do wagi to na poczatku schudlam 2kg, a terz juz prawie je odrobilam o kiedy mdlosci ustepuja a wilczy apetyt sie pojawia. poza tym w nocy strasznie mi sie chce pic. ciagle tylko sie buze i wode spijam.
mycie okien tez zostawiam mezowi, on nawet mi nie kaze jak mu zaczelam pomagac ostatnio ,-)

kasis - trzymam trzymam, bedzie dobrze :-)
 
Hej wszystkim:)
malutka, masz rację, ja też słyszałam, że rączki w górę, to już jak dzidzię będziemy podrzucać z radości:-) I zgadzam się, że to może być trochę niebezpieczne.Z tym że wiedzieć a myśleć to też dwie różne sprawy, bo jak weszłam w sobotę pod prysznic, szampon maska do włosów depilacja itp, to ledwo wyszłam z kabiny - tak mi się słabo zrobiło:no: normalnie krok od omdlenia jakiegoś:baffled: już męża nastawiłam, że kąpiemy się razem i nie ma innej opcji:cool2:
moriam słonko ja bym tego szpitalowego USG w ogóle nie brała pod uwagę! ja jak byłam w szpitalu to ledwo raz mnie zbadali, nie wspominając o włączeniu maszyny... No chyba, że Twój szpital jest wyjątkowy i nie olewa pacjentek, nie robi wszystkiego na odp...l.etc....:cool: Będzie dobrze!!! Nie waż mi się martwić na zapas:-) Ja na usg w 8tc co prawda widziałam rączki i nóżki ale mam to AŻ na jednym zdjątku bo dwa pozostałe to chyba właśnie plecki:-D Lekarz miał aż problemy z pomiarem długości tak się machał mi w brzuszku dzidziek;-)Pewnie sobie gimnastykę urządzał i akurat robił skłon tyłem, akurat w waszą stronę:-D
 
hejka dziewczeta
wlasnie wielkanoc za pasem i tez mam okna niepomyte i nie mam pomyslu co do jedzenia zrobic... moze macie jakies sprawdzone i zdrowe przepisy?
 
kahaa, na mnie, niestety, nie licz:/ ja jestem antytalent, chociaż mąż twierdzi inaczej:), i jak mam zdziałać coś więcej niż obiad jednodaniowy to jestem chora:D
WIĘC PRZYCHYLAM SIĘ DO PROŚBY DO POZOSTAŁYCH DZIEWCZYN:))) TYLKO COŚ ŁATWEGO POPROSZĘ:)))
 
Moriam, USG miałam dopochwowe jeszcze ale tak migusiem, zdjęcia mam różne - na jednych nózki i rączki widać na innych nie - zależy jak sie maluch ustawi więc nie martwiłabym się, że nie widziałaś, poza tym to nie są jeszcze takie dłuugiee kończynki, faktycznie wyglądają jak podwiniete - takie kikutki małe.
Okna u mnie umył mąż, ja planuje jutro jakieś zioła posiać, może jakieś kwiatki - tak cos mnie wiosennie na sadzenie roślinek naszło :)
Ja mam z wagą 3 kg na plusie... bo nudności przechodzą jak coś przegryze więc przegryzam cały czas, poza tym lek mówi, że to też przez zaparcia, zalecił lactulose i mam nadzieję, że sie z tym uporamy i poczuje się lżej, a brzuszek...powoli widać :)
 
reklama
Kochane mamy w Krakowie jest tak przepięknie że od rana tańczę po domu. Zaraz idę na spacer. Wczoraj byłam u gina miałam USG i wszystko w najlepszym porządku z dzieckiem natomiast ja powinnam się oszczędzać, tą ciążę musimy traktować jako ciążę z podwyższonym ryzykiem, ponieważ w pierwszej miałam niewydolność szyjki oraz skurcze od 24 tc także trochę mnie zmarwił, myślałam że nowa ciąża to czysta kartka a niestety jest już zapisana :(
Jestem też na dobrej drodze do anemii także mam żelazo łykać i asmag na skurcze...
Jeszcze do tego rano poraził mnie prąd jak laptopa wyłączałam z przedłużacza...mam nadzieję że to nie zaszkodziło dziecku.
Ale ta pogoda i tak napełnia mnie energią a może to czakram wawelski bo wczoraj poszłam się tam energizować :)
 
Do góry