reklama
magnolia85
Zaangażowana w BB
Dziewczyny prosze o mocniejsze zaciśniecie kciuków za Karolę, mamy jednak antybiotyk, ale mala nie chce go pic. dzies idziemy znów na izbe przyjęć bo nasza pani doktor ma dyżur, jak nie zobaczy poprawy to czeka nas szpital(((( boję sie
witamy!
Moja Maurunia juz prawie godzine bawi sie na macie. Kochana..)
Za to w nocy po raz pierwszy od pierwszej pobudki ok. 3 budzila sie co godzine i nie mogla sie najesc. W koncu skapitulowalam i zrobilam mm. Pierwszy raz mielismy taka akcje
Moja Maurunia juz prawie godzine bawi sie na macie. Kochana..)
Za to w nocy po raz pierwszy od pierwszej pobudki ok. 3 budzila sie co godzine i nie mogla sie najesc. W koncu skapitulowalam i zrobilam mm. Pierwszy raz mielismy taka akcje
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Dziewczyny prosze o mocniejsze zaciśniecie kciuków za Karolę, mamy jednak antybiotyk, ale mala nie chce go pic. dzies idziemy znów na izbe przyjęć bo nasza pani doktor ma dyżur, jak nie zobaczy poprawy to czeka nas szpital(((( boję sie
Trzymam kciuki bardzo mocno!!!!
witamy!
Moja Maurunia juz prawie godzine bawi sie na macie. Kochana..)
Za to w nocy po raz pierwszy od pierwszej pobudki ok. 3 budzila sie co godzine i nie mogla sie najesc. W koncu skapitulowalam i zrobilam mm. Pierwszy raz mielismy taka akcje
może to ten słynny skok rozwojowy?!
JOLI77
Fanka BB :)
Witamy wszystkie mamusie i dzieciaczkiDziewczyny prosze o mocniejsze zaciśniecie kciuków za Karolę, mamy jednak antybiotyk, ale mala nie chce go pic. dzies idziemy znów na izbe przyjęć bo nasza pani doktor ma dyżur, jak nie zobaczy poprawy to czeka nas szpital(((( boję sie
MAGNOLIA- mam nadzieję że będzie dobrze.Jeżeli to cię pocieszy to ja byłam z mała 6 dni w szpitalu-zapalenie oskrzeli-powiem tobie że było ok.Gabi była pogodna, apetyt dopisywał- a opieka super.W domu bałabym się że coś będzie nie tak a tu lekarstwa dożylnie, inhalacje.Małej od razu było lepiej.Także głowa do góry- trzymam kciuki za was:-)
Nasza Gabi też od wczoraj niespokojna - chyba zęby idą .Dziś już jest lepiej ale i tak wszystko pcha do buzi
Miłego dzionka życzymy
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Roxanka niestety teraz zapiszesz dziecko to fakt moze byc koło 600 na liscie rezerwowych. To jest jakas porazka. JAk moja nie pojdzie do złobka to nie bede miała za co zyc ale do prywatnego tez nie bede miała.
My juz wstałysmy i wybieramy sie do rossmana po bebilon zanim zdrozej i tam
My juz wstałysmy i wybieramy sie do rossmana po bebilon zanim zdrozej i tam
emiliab
Fanka BB :)
emiliab i ile wychodzi takiego odliczenia?
.
Natuś,przepraszam,że dopiero dzisiaj,ale wczoraj już poszłam spać. Ulga na miesiąc to 92,67,czyli pomnożone np przez 3(jak urodziłyśmy w październiku),daje 278,01 zł.
Dziewczyny prosze o mocniejsze zaciśniecie kciuków za Karolę, mamy jednak antybiotyk, ale mala nie chce go pic. dzies idziemy znów na izbe przyjęć bo nasza pani doktor ma dyżur, jak nie zobaczy poprawy to czeka nas szpital(((( boję sie
Kciuki mocno zaciśnięte!!!!
A my dzisiaj w domu z Jakubem. Nocka nie należała do tych standardowych,bo Franek budził się dwa razy. Teraz śpi,a ja was nadrabiam
Joli77, ja za to mam odwrotne wspomnienia ze szpitalem. Byliśmy 10 dni z biegunką, też antybiotyk dożylny, ale po nim bolał brzuch. Podobno to normalne mimo leków osłonowych. W pokojach przeszklone ściany, więc wszyscy wszystko widzą. Do tego mój był najmłodszy (2 miesiące), inne dzieci już ładnie spały całą noc, a mój wieczorami miał ataki bólu brzuszka i ryk na całego. Pokój 4x2 metry i presja, że muszę go jak najszybciej uspokoić bo inne dzieci pobudzi. Raz sąsiadka z za ściany nawet miny stroiła, że jej dziecko obudziło się przez mojego.
Raz po 2,5 godzinie histerii non stop, poszłam po pielęgniarkę, cała spocona z nerwów i błagałam żeby 2 minuty chociaż z nim posiedziała bo ja muszę wyjść z tego pokoju i złapać oddech.
Dla mnie to był koszmar i mam nadzieję, że nigdy więcej nie będę musiała tam wracać.
Raz po 2,5 godzinie histerii non stop, poszłam po pielęgniarkę, cała spocona z nerwów i błagałam żeby 2 minuty chociaż z nim posiedziała bo ja muszę wyjść z tego pokoju i złapać oddech.
Dla mnie to był koszmar i mam nadzieję, że nigdy więcej nie będę musiała tam wracać.
reklama
JOLI77
Fanka BB :)
RZUTKA- wiem że szpital to nie jest przyjemne miejsce- no ale jak już musiałyśmy tam być to co zrobić.
Wiem że to różnie bywa- ja byłam przez 3 dni sama w pokoju z Gabi a potem byłyśmy z takim 10 letnim chłopcem.Powiem szczerze że ja odpoczywałam w tym szpitalu -mała jadła i spała.Także życzę każdemu takiego pobytu w szpitalu- ale oby tam nikt już nie musiał trafić!!!!
Wiem że to różnie bywa- ja byłam przez 3 dni sama w pokoju z Gabi a potem byłyśmy z takim 10 letnim chłopcem.Powiem szczerze że ja odpoczywałam w tym szpitalu -mała jadła i spała.Także życzę każdemu takiego pobytu w szpitalu- ale oby tam nikt już nie musiał trafić!!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: