reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Jak mój brat chrzcił swoją Niunię,to babcia pospacerowała z nią przed kościołem,jak zaczęła marudzić,oczywiście w wózku.Na chrzest zdążyła:).
 
reklama
Melduję się z rana i oznajmiam miłą nowinę że M przeżył dzieci też :-) ja upolowałam kilka fajnych rzeczy w TESCO i pieluszki o których dobranocka mówiła i du... spłaszczyłam trochę na szkoleniu bo 8 h siedzenia ale fajnie było. Uciekam młodego w chustę wsadzić bo coś już na łóżku narzeka i sprzątać. Pa miłego dnia. Gratuluję suwaczków, kupek, wizyt u babci i przespanych nocek ale nie pamiętam już co komu boście tyle naskrobały. :-)
 
Witajcie z ranca, u Nas nocka w miare,obudziła mi sie na cyca po 1.10 a potem kolo3 i 4 ale ona tak je,nie naje sie tylko pocycka pocycka i spi za chwile budzi sie i to samo... ale Mala nad ranem tak napiłowała w pampera ze az przecieklo,uwielbia koper włoski i jak napije sie na noc to przewaznie budzi sie z mokrymi plecami wrr....;/ a teraz spią sobie z tatusiem:)
 
Witam sie przy kawce. Tak szybciutko,bo Jakub już czeka na komputer;-).
Nocka minęła super! Franek spał do 7,zjadł,poleżeliśmy w łóżku chwilę i zasnęliśmy na 2 godzinki:tak:.
Ida ja Franka zostawiam w łóżeczku,włączam karuzelę i wychodzę z pokoju. Jak się skończy karuzela,przychodzę,włączam i wychodzę. Czasem tak robię kilka razy,ale zdaje egzamin i Franek w końcu zasypia. Oczywiście,jeżeli płacze,to go przytulę,choć czasem wystarczy poglłaskanie po główce i zapodanie smoka:happy2:

Życzę wszystkim miłego dnia i całego weekendu!!!!
 
Witam się i ja z nad kubka kawy:-)
Wpadłam tylko zameldować że Miłosz spał dzisiaj od 1 do 9 (tylko z przerwą o 5 na karmienie) więc jestem wyspana i pełna werwy do dzisiejszych zadań. Zaraz biorę się za ogarnięcie chaty przed imprezą i do kucharzenia.Mam nadzieje że młody będzie ze mną współpracował (czyt.będzie grzeczny i da matce zrobić to co musi):-)Aaaa i chyba jest coś na rzeczy że nam się dzieci rozpuściły-bo jak czytam te wszystkie posty to widzę prawie same SKOKI ROZWOJOWE;-)
Życzę Wam dziewczyny miłego weekendu i odezwe się już jutro na spokojnie:-)
 
a mój Dziub, który prawie nigdy się nie budzi w nocy - dzisiaj właśnie się obudził :szok: z płaczem około trzeciej... chyba ten neurolog mu się przyśnił... :eek: bo powiem wam szczerze że to badanie to do przyjemnych nie należy... :baffled:


mooooje biedaaactwo...
 
Witamy sie i my!
Justynka dzisiaj spała - cud! Obudziła się koło 5:30, zjadła na śpiocha i pospała do 9 :-) Ale... od tej 5:30 nie chce nic jeść!
Głodem chce mnie ująć? I to swoim? Leży i guga do zabawek, a butli niet. Pocycała trochę jedynie, ale co ja tam w cycach mam.... Marne resztki. Najeść to na pewno sie nie najadła. O cho chodzi? To przez zęby?????? Nie płacze więc chyba jest ok... Za to mnie dolne jedynki swędzą od dwóch dni non stop jakby rosły :DDDDD Dziwne uczucie i masakrycznie nieprzyjemne...
 
reklama
Do góry