reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
czarodziejka piekny suwaczek. Podalas juz cos oprócz herbatki?

jeszcze nie...mam zamiar zacząć od słoiczka,tylko jeszcze nie wiem czy marchewka czy jabłko.Własnie kieruje się na wątek o karmieniu,żeby się bardziej wczytać no i jeszcze chcę się skonsultować z pediatrą przy okazji szczepienia.Popatrze chyba tez forum wrześniówek ;-):tak:
 
No sama jestem bardzo ciekawa,w ogóle to jestem dziś bardzo podekscytowana jakoś tymi 4 miesiącami hehe,to już naprawdę zmiany się szykują. Oczywiście dam znać;-)
 
Hejka w poludnie,

doris, jak ja ci zazdroszcze tej przespanej nocy! My tradycyjnie pobudki co 2.5-3 godziny. Ale dzis w nocy ja ide spac dosalonu na kanape a maz czuwa przy dzieciu, wiec jutro-mam nadzieje-bede wyspana:-)

czarodziejka - wielkie gratki z okazji 4 m-cy ode mnie i Pawcia :-)

Mlody sie wlasnie obudzil, ja koncze poranne dojenie. Wczoraj na szczescie udalo mi sie posciagac zastoje z piersi po kapieli :-)
Mam strasznego lenia i nawet mi sie z Mlodym na spacer isc nie chce. Chyba dzis pomarudzimy w domku :-)
Zaraz dzwonie bo babc z zyczeniami. Szkoda,ze nie moge ich wysciskac osobiscie.
 
onesmile to ja Ci kochana zycze, aby Pawelek dal wreszcie mamie pospac w nocy. A z tym wyniesieniem sie na kanapę to calkiem dobry pomysl :-). Ja tez mam troche lenia ,ale mam troche prasowania wiec nie ma zmiluj. Tymbardziej ,ze tesciowa dzis wpadnie do wnusia wiec wolę miec wszystko porobione;-)
 
reklama
Ida, no i wsiąkłam w House'a a miałam sprzątać! :))))))))

Co tam sprzątanie, nie zając nie ucieknie, są ważniejsze sprawy:-D:-D:-D. Ja miałam zajawkę na House'a jak byłam w ciąży, chyba wtedy oglądnęłam wszystkie odcinki co się dało!:-)

Ja już po obiadku. Jeszcze ubrać się muszę i zaczekam na męża i potem mnie podwiezie na uczelnię i będą 4- godziny siedzenia na najnudniejszym wykładzie jakikolwiek miałam w życiu. Pocieszcie mnie że to szybko przeleci.
 
Do góry