reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

SARISA ja chyba tez jestem nietego ,bo jak ktos bierze mloda na rece to ja cala hepi i dumna a po dwoch minutach wydrapalabym oczy! Albo inny ciezki przypadek moj- chce sie wyrwac z domu odreagowac i odpoczac od malej troche, wychodze to po 10 min juz mysle czy jest wsjo ok albo i dzwonie np do mamy lub tesciowej (zalezy ktora akurat jest) czy jest ok i co robi mloda. po powrocie do domu dostaje swira ze zjadlabym z milosci moje rozesmiane na moj widok dziecko:))))))))nie wazne ze mam zimne lapy i policzki musze ja przytulic i koniec. a swoja droga od trzech dni mloda sie nauczyla sama przytulac do mnie, wtule mi sie -nie spi-tylko wtula raczkami obejmuje za szyje i wydaje takei fajne odglosy jakby steskniona byla:))potrafi tak se byc przytulona z 15 min i nic nie gadac:)))strasznie mnie to wzrusza:))))))))) maz nieraz jak obserwuje moj duet z leane to podziwia jak my sie kochamy:)))i wczoraj np ja mala przytulam to on (chyba zazdroscil hihi)polozyl mi glowe na kolanie ze tez chce byc przytulony a na 3 przylepe wrypala sie kotka:))))))bylam osaczona:) dzisiaj do poludnia za to mldoa mnei rozwalila poraz kolejny: byla kaprysna oczka do spania-zanioslam ja-za chwile laaaa, poszlam chce dac smoczek kKILKA RAZY!!- i co??? mloda uhahana po pachy i "arrryyy" i swoje "hajkuuu":)wzielma ja w koncu dotankowalam do pelna i usnela:))))))) uffff:))))) teraz udalo w koncu mi sie pojesc - a propos przytylam ostatnio rpzez to zimno bo malo sie ruszam i zarlabym co sie nawinie wrr!! nieduzo ale przytylam://// najlepiej nie wypuszczalabym z rak serow i konserwy robionej przez mame:)))))))
 
reklama
My tez chrzcimy w drugi dzień świąt, i tez sie zastanawiałam ile dać,damy 100zl i wystarczy nie ma co sie wygłupiać.
Dziewczynki,a napiszcie od kiedy zmienia sie smoczki do butli na 2?

teoretycznie po 3 miesiącu, ale to pewnie zależy od dziecka jaki szybki przepływ lubi. My mamy 1 - ale lovi, więc i tak jest w miarę szybki. Na razie nie planuję zmieniać.
 
margeritta jakie przepisy?
kasiss jeśli chodzi o smoczki do butli to wszystko zależy od firmy, nie sugeruj się tym co robią inni, bo nie wiesz jakie mają butelki, sprawdź na stronie Twojego producenta :-)
 
Ja mam aventu,dzieki dziewczynki poczytam na stronie:)chociaż muszę zmienić butle bo mam 6 butelek małych a jedna dużą,a maly zaczyna jesc wiecej niz 120ml.
 
ja nie mam problemu z tym jak ktoś małego nosi na rękach i nawet cieszę się, że dużo ludzi przewija się przez nasz dom, a mały uśmiechnięty do wszystkich. jedyne co to żałuję, że w ogóle przyzwyczaiłam go do noszenia, więc ja staram się go nosić jak najmniej, bo mnie już boli kręgosłup, a co będzie za kilka kg ;-)
a co do smoczków to ja dzisiaj byłam w sklepie i właśnie m.in. oglądałam smoczki i nic nie kupiłam, bo lovi, tt i canpol mają smoczki 0+ a później 6+ więc z tych firm nie miałam co kupić, mam jeszcze butelki aventu, ale do nich nie było smoczków, a może te powinnam wymienić.
kasis pytasz jakie butelki polecamy?
 
Ja juz po duzej wyprawie. Byłam u internisty i niestety nie jest dobrze ciaza i cisnienie mogły spowodowac jakies prblemy z nerkami. Narazie mam skierowanie na USG i do mefrologa. Za to przynajmniej dała mi recepte na dwa opakowania tabletek anty i odpadnie mi ginegolog. POtem objechałam z wniskami do dwóch złóbków bo i jestem 200 i 300 w kolejce. Nie wiem czy dostanie sie od wrzesnia a juz nie mysle ze wczesniej. Od 1 kwitnia musze wrocic do pracy i bede musiała cos pokabinowac ze zwolnieniami a potme prywatny złobek i głód ;-). Naszczescie pod koniec stycznia przyjeszcza wrescie maz i wtedy bedzie myslec.

...gólasz pisze się przez U "otwarte" :-D :-D :-D

ulisia fajny pomysł z psalmem i czytaniem, pogadaj z księdzem :-)

hihi



...gólasz pisze się przez U "otwarte" :-D :-D :-D

ulisia fajny pomysł z psalmem i czytaniem, pogadaj z księdzem :-)

Hej, hej, u nas brzydko i śnieg. Oli zdążył już nawet stracić humor, tak szaro i buro za oknem. Od tygodnia nie byliśmy na spacerku.
Sugar, fajnie, że chrzciny udane. Ja nadal mam obawy, jak to będzie chrzcić zimą. Myślałam, że to jest krótka ceremonia, a Wy tu piszecie o jakichś mszach. W połowie stycznia pogoda będzie pewnie naprawdę ohydna, więc bardzo się boję długo trzymać Olka w kościele.
Poza tym nie mam żadnego białego ubranka i nie wiem, co mu kupić: kombinezonik (rrrany, jakie ceny!), czy coś pod spód? Bo na becik to on już jest za duży. Jak mnie to wpienia!
A, i ile u Was kosztował sam chrzest?

co chrztu to u mnie w kosciele było bardzo ciepło bo było to w kapliczce. KSiadz nie chciał ode mnie kasy ale i tak dałam mu 100 zł w kopercie bo nie robił problemów z wiary meza. Laura miała biały kombinezon z futerkiem który kupili moi rodzice i jest tak sliczny to ciagle z nim smiga i kazdy sie zachwyca. Swiece i koszulke tez kupiła moja mama tak samo jak wyprawienie przyjecia na 13 osób u nich w domu. Dodatkowo jeszcze kupili małej zestaw gimnastyczny i dali kase. Tak wiec mnie wyniosło 100 zł bo pod kombinezonem cały biały zestaw tez rodzice.

Łukaszek spał dziś od 22 do 6:55 potem nakarmiliśmy się na leżąco w łóżku i oboje jeszcze pospaliśmy do 8:30. Posprzątałam już w pokoju po weekendzie mojego męża z Łukaszkiem,eh... do tego ogarnęłam też łazienkę i kuchnię.
Chciałam właśnie nakarmić syna a ten mi usnął. Tak więc mleczko jeszcze zaczeka na niego :)
Ja zabieram się zaraz za sporządzenie listy rzeczy które muszę zabrać dla małego na ten długi wypad do moich rodziców na Święta i Sylwestra.
Muszę jeszcze popakować prezenty na Gwiazdkę dla moich rodziców, męża i Łukasza. Jeszcze musimy pomyśleć nad mała drobnostką dla teściów- myślałam o małym albumiku zdjęć Łukaszka.

Miłego dnia dziewczynki!!

Efa
spróbuj się rozglądnąć na allegro za ubrankiem używanym, ja wcześniej poszukiwałam ubranka i nawet można było coś znaleźć i to w nie dużej cenie, bo niestety takie nowe rzeczy są bardzo a to bardzo drogie a nie ma sensu tyle kasy dawać, bo to przecież jedno wyjście.
Mój miał ubrane: bodziak na długi rękaw, białe rajtki, skarpetki, buciki, spodnie, bluzeczkę białą i taką kamizelkę z muszką, czapka cienka... a na to wszystko na wyjście z domu miał takie ubranko zimowe kurteczka, spodnie i bamboszki + gruba czapa. My jak już pisałam chrzciliśmy w kapliczce gdzie było ciepło i mały był tylko w tym pierwszym ubranku a to wierzchnie było na podróż tylko.
Ja nie wypowiem się co do ceny za chrzest, bo nas to naprawdę nic nie wyszło. Ubranko mieliśmy, ksiądz zaprzyjaźniony i nic nie chciał, za salę nie trzeba było płacić bo to w miejscu pracy męża, jedynie zakupy spożywcze na cały obiad i kolację czyli około 400zł, a kucharka nie chciał nic bo to znowu znajoma męża i jak próbowaliśmy jej wcisnąć kasę to nie chciała bo powiedziała że to prezent dla Łukaszka. 60 zł za tort daliśmy. No i około 100zł za te wszystkie duperele typu świeca, szatka, nakładka i wstążeczka na świecę.

ja tez dzis musze popakowac i poprasowac wszystko dla małej bo w czwartek jade do rodziców na swieta i zostaje do nowego roku wiec sporo tego bedzie. Nie wiem jak sie zabiore bo i dla mnie rzeczy i prezenty.

Herbatkę Hipp ułatwiającą trawienie polecam- Franek bardzo ją lubi-bardziej niż rumiankową:-).

A co do tej twojej "koleżanki" to... współczuję. Też bym się wkurzyła! Ale nie przejmuj się: ten "brzuszek" spełnił najlepszą rolę na świecie-inkubatora dla dziecka i za chwilkę będzie cudnie płaski. A znajoma pęknie z zazdrości!!

moja juz wypiła cała herbatke koperek Hippa po 1 tygodniu i teraz ma to ułatwiajaca trawienie ale wydaje mi sie ze sam koper był lepszy

Co do smoczków to nr 2 warto zmienic jak dziecko konczy miesiac bo bardzo sie meczy natomiast nr 3 po 3 miesiacach lepiej poczekac bo 3 dziórki dosc szybko leca i moja sie dławiła. Wrociłam narazie do nr 2. Za to jakos pieknie pije ze smoczka lovi tego poczatkowego bo jakos szybko z niego leci. Chyba byn noworodkowani nie kupiła LOVI na sam poczatek.
 
reklama
dawidowe mój pił z lovi prawie od samego początku. jak tak sobie wyobraziłam ile rzeczy na pewno będziesz miała do wzięcia to nie wiem jak się zabierzesz... a co Ci powiedzieli ze żłobkiem? że kiedy może się dostać przy takim miejscu na liście? nie możesz pójść na trochę na wychowawczy czy nie chcesz?
 
Do góry