Jaga z super śpiącego dziecka (co 3 h cyc i sen), zrobiła się cycoholikiem i teraz chce cyca co 1h, przesypia około 10h na dobę, a reszta to cycanie, patrzenie i uśmiechy do cyca i szafy i kolki wieczorem (stosujemy sab simplex), a jak do czadu z kolkami, to wszystko na raz od 18-2 nad ranem więc prawie nie śpię...I dlatego nie ma nas na forum, bo brak czasu na cokolwiek.
Łączę się w bólu U nas jest dokładnie to samo. Było budzenie na karmienie co 3 godziny a teraz wisiałby na cycu non stop. Masakra jakaś. Sutki już mnie bolą.
Dziewczyny kiedy ściągacie pokarm? Po karmieniu, przed czy kiedy? W środę idę do gina i muszę zostawić małżowi mleko dla małego.