reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

guzik spokojnie... koleżanka miała górną granicę normy, lekarz ją nastraszył, a na następnej wizycie okazało się, że jest OK. Grunt, że jest w normie. Inna znajoma miała małowodzie i co chwilę leżała w szpitalu od 30 tc, monitorowali dzidzię, jak jej się polepszało wychodziła. Z tego co wiem, powinnaś dużo pić- nie wiem czy Ci lekarka o tym powiedziała.

natolin poszłam w poniedziałek po antybiotyk, licząc na to, że jak szybko wezmę, to się nie rozłożę na maksa. Widać i tak się rozłożyłam i tak.
 
reklama
Jejku jak mój mały się rozpycha. Łobuz :D Ja mam znowu lenia. Przydałoby się odkurzyć i podłogi przemyć (urok paneli :/ ) bo kurz straszny. Komody też przetrzeć by się przydało. Na razie tylko ciągle coś przeżuwam. A to śniadanko, a to nektarynkę, żelki misie (wczoraj powiedziały do mnie w sklepie "kup nas"), jogurcik. Teraz jestem pełna. No ale chociaż wyprasowałam pranie. Muszę znowu to na bieżąco robić bo potem nie wyrabiam.
 
Witam,

Fajnie, ze kolejna rozpakowana. Cos nam sie ekipa zmniejsza:-)

Ja dzis nawet dobrze spalam. Zauwazylam,ze jak nie kimam w dzien, to lepiej spie w nocy. A najlepiej jak sie poloze kolo polnocy, bo do polnocy od mniej wiecej 21ej ciagle siku biegam. Po polnocy rzadziej. Poszlam spac o 1wszej i wstalam o 9tej.Czyli niezly wynik. Wczoraj do pozna ogladalismy z mezem Plac Zbawiciela ( ja juz po raz 3ci). Widziala ktoras? To jest film, ktory bardzo dobrze tlumaczy powod tak ogromnej emigracji mlodych ludzi po 2004. Nic dodac, nic ujac. Za kazdym razem, jak go ogladam, to sie nieziemsko denerwuje i uwazam,ze Krauze jest genialny.

sugar, bidulo, a lezysz ty w lozku? Wpocic sie trzeba i duuuzo pic.

kahaaa - daj sobie jeszcze pare dni, zobaczysz jak wszystko w Tobie zwolni, nim sie obejrzysz. I zaczniesz doceniac blogie lenistwo. Poki co chodzisz nakrecona, ale to przejdzie, uwierz.

natolin - tez mam sklonnosci do depresji, a jak sie nie wyspie to bez kija nie podchodz. Dlatego tez sie juz martwie o baby blues. W ciazy jest super, czuje sie ciagne jak na haju, czyli bardzo pozytywnie nastawiona.

monimoni, dobrze, ze wszystko pod kontrola.

Za poltorej godziny jade na USG i te konsultacje. Ciekawe, czy ustala dzien cesarki.
 
sugar życzę, żeby pomogło jak najszybciej, u mojego męża też niestety nie od razu była poprawa po antybiotyku i trochę trwało przeziębienie.
guzik myślę, że gdyby było naprawdę źle to by Cię zatrzymali w szpitalu. kontroluj wszystko i na pewno będzie OK! trzymam kciuki, ale i schizy rozumiem, bo też tak mam ze WSZYSTKIM...
onesmile powodzenia w ustalaniu :-)
 
Guzik- ja mialam w poprzedniej ciazy tak, ze z wodami bylo okej okej, a potem nagle wyparowaly, doslownie zostala ich jakas smieszna ilosc i mala sie mniej ruszala, u lekarza bylam we wtorek, a w sobote kazal sie zglosic do szpitala i wtedy wykryli jeszcze tachykardie i z powodu tej tachykardi mialam cc, po porodzie lekarz mi powiedzial ze wod byla doslownie garstka. Wiec spokojnie jak masz na granicy normy to nic sie nie dzieje, jest sygnal do obserwacji

Ale mi sie moj suwaczek zaczal podobac:-)
 
Kahaaa - dziś już w normie. Mierzę co 2h kontrolnie ale na razie było okej. :*

Jutro jadę na KTG do Szpitala na 15. Mam nadzieję, że będzie okej i nie będą chcieli mnie zatrzymać.
 
wiecie co ja mam już dość, wszyscy nakręcają mnie ze powinnam iść do szpitala, bo mały jest owinięty dwa razy pępowiną , już sama nie wiem co mam robić. Nie chcę panikować, konsultowałam to przez tel z lekarzem ,gin od usg tez nie każe panikować, a na około wysyłają mnie do szpitala, co się uspokoję, to zaraz ktoś mnie nakręci!!!!masakra jakaś
 
Doberek ;-)

Widze ,ze okres grypowy trwa. U mnie w domu to tylko ja sie jakos trzymam . Dzis mój synus nie poszedł do szkoly bo kaszle strasznie. Własnie wrócilam z apteki , bo syropy sie pokonczyly. Moja druga "gorsza" ;-)połowka tez cos kicha i psika .... tylko ja cholercia trzymam sie twardo. Oby mnie nie zmoglo bo jak tak przyjdzie mi rodzic to bedzie lipa.
Onesmile powodzenia :) na wizycie

Efa wszystko sie ułozy i unormuje, zobaczysz. Nie załamuj sie.

Moni pilnuj tego cisnienia jak lekarz zalecił.


Ehhh a ja odbieram dalsze telefony z pytaniem .... "no i co? rodzisz?" ale nie mam juz dolka. Jakos juz czuje ,ze niestety pojadę dopiero w przyszla srodę do szpitala - jako "przeterminowana" - no trudno.
Pierwszego synka urodzilam tydzien wczesniej , to dla zachowania równowagi drugiego urodze tydzien po terminie i juz:sorry:.
 
Witam witam!
Kurcze pogoda taka, żeby się chciało małego mieć już w domku i wyjść na jakiś spacerek.

Ja po nieprzespanej nocy:/ strasznie mnie brzuch bolał, nawet małż nie spał!! Udawało mi się zasypiać i tak jakoś do rana przeszło. Teraz znowu bóle miesiączkowe!

Na śniadanko zafundowałam sobie naleśniki z nutellą i bita śmietaną - już od wczoraj za mna chodziło:p

Drzwi wejściowe nam dzisiaj w mieszkaniu wymieniają. Ponoć sąsiedzi nie wyrabiaja!!
Małż ma dzisiaj wolne także tak nadzoruje, zresztą sam też tam robi, bo z teściem podwieszane sufity zakładaja. Ale przynajmniej jest blisko i nie musi prawie godziny wracać do mnie w razie W:p

Aaaaa oczywiście wczoraj się z M pokłociliśmy i puściła mi się krew z nosa. I dzisiaj też już mi się lała! Nie wiem z czego to znowu się wzięło:/

Nie wiem co zrobić na obiad!? Nic mi się nie chce!! Leń total.
 
reklama
Do góry