reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernikowe dzieciaczki 2007

:laugh2::laugh2::laugh2: Radoscia jest juz sam fakt ich istnienia :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
:-D:-D A usmiechnieta buzia najlepszym prezentem dla mamy:-D:-D
:-) Mam nadzieje, ze ten dzien byl wlasnie taki. Caly rozesmiany :-)
 
reklama
Cześć! Widzę, że niewiele się tu dzieje.
Ja jeszcze żyję ;-) Benjaminowi krostki zaczynają spadać. czuje się już dużo lepiej, bo na początku choroby był bardzo marudny:-(
Myślałam, że z nimi oszaleję. Siłąrzeczy jak Benjamin musiał siedzieć w domu, to i maluchy nie wychodziły. Tylko popołudniami jak mąż wracał z pracy, brałam bliźniaki na spacer.
Póki co maluchy czyste, ale mamy jeszcze tydzień na rozwinięcie się choroby.
Szczerze powiedziawszy, to chciałabym, żeby teraz jak najszybciej załapały, to mielibyśmy to z głowy.

Obserwuj ich - pewnie za dwa tygodnie. Kup maść z antybiotykiem - Vratizolin - posmaruj te krosty na buzi - szybciej wysychają i się goją i nie zostają szramy - tylko jak będziesz smarować tą maścią to już nie smaruj tym białym pudrem - najlepszy jest pudroderm;-).
Ja chłopcom ścięłam krótko włosy maszynką - było łatwiej pielęgnować krosty we włosach.
Bardzo ci dziękuję za wszystkie rady. Niestety nie zaglądałam tu dawno i wcześniej nie kupiłam tej maści, ale teraz się w nią zaopatrzę :tak:

Emisce wyrabialismy paszport dokladnie rok temu. Tez rozgladala sie na wszystkie strony a fotograf nawet jej nie zawolal, cierpliwie czekal na wlasciwy moment i cyknal zdjecie. Takie sobie :baffled: Teraz wyglada zupelnie inaczej a jeszcze 4 lata bedzie wazny :dry: No ale najwazniejsze,ze mozemy sie swobodnie poruszac :-)
Nadja i Borys mieli już dwa razy wyrabiane paszporty. Na wszystkich zdjęciach wyszli beznadziejnie :-D

Witajcie dziewczyny!!!jestem mama małej zuzi, tez z października 2007, 16..
Witam, pisz jak najwięcej :tak:
 
Póki co maluchy czyste, ale mamy jeszcze tydzień na rozwinięcie się choroby.
Szczerze powiedziawszy, to chciałabym, żeby teraz jak najszybciej załapały, to mielibyśmy to z głowy.
U mnie pozostali dwaj chłopcy zachorowali po 16 dniach od pierwszych krost Tomka. I najmłodszy Wojtuś był najbardziej wysypany.
 
WITAM :-)
Ach dzisiaj fajnie sobie pospałam ze synkiem od obiadu do 18:-)teraz brakuje mi snu co ciesze się jak synek chodzi ze mną spać:tak:
Tak wogóle juz u mnie lepiej nie brudze juz wogóle co się ciesze brzuszek rośnie(cycuchy też:-p)ogólnie lepiej sie czuje już niedługo wizyta:-)M dużo mi pomaga i siostra przyjeżdza do mnie w niedziele na tydzien to będzie fajnie:-)no ale niestety za dużo dobrego nie może byc:wściekła/y:bo mój synek sobie dzisiaj wymyślił skakanie na krześle i BOOM ma rozcięte czoło:wściekła/y:a jak już było po fakcie to dalej chciał wskakiwać jak by go to nie nauczyło:crazy:


Witajcie dziewczyny!!!jestem mama małej zuzi, tez z października 2007, 16..a propo bajek...myślalam, że telko moje dziecko jest takim maniakiem telewizji, ale widzę, że nie mam sie co martwić...my( tzn ja wraz z zuzią) szczególnie polecamy kanal bbc cebeebes( na platformie polsatu).. To super kanal pełen świętnych programów dla dzieciaczków w różnym wieku..moja zuza szczególnie upodobała sobie dwie bajki "teletubisie"( jak inni jej rówiesnicy) i "dobranocny ogród".. Uwielbia tez "boogie beebies"- to taki program co do słów piosenek uczą maluszki nieskomplikowanych kroków-polecamy serdecznie i pozdrawiamy wszystkich


witaj:-)mój synek kocha bajki uwielbia program MINI MINI lub DISNEY CHANNEL :tak:

GRETI oj ospa to nie za fajnie:baffled:oby przeszło szybko i bez większych problemów:tak:
AKWARELKA grrrrr nie lubie jak mamy klatar przez to noce nieprzespane:baffled:życze zdrówka:tak:

POZDROWIONKA DLA WAS WSZYSTKICH
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Benjamin już wczoraj dostał zielone światło od lekarki, że może wracać do przedszkola, ale, że w Austrii w poniedziałek jest swięto a we wtorek przedszkola i szkoły są jeszcze zamknięte, do przedszkola pójdzie dopiero w środę.
Bite dwa tygodnie w domu
confused.gif

Teraz znowu w przedszkolu panuje szkarlatyna i podejrzewam, że z obnizoną odpornością po ospie też załapie.
Byle do wakacji :tak:

U mnie pozostali dwaj chłopcy zachorowali po 16 dniach od pierwszych krost Tomka. I najmłodszy Wojtuś był najbardziej wysypany.
Po 16 dniach powiadasz, to znaczy, że pod koniec tygodnia powinny załapać.
Kurcze w Austrii nie znają tej maści o której pisałaś, a lekarka odmówiła mi wypisania recepty na Heviran :wściekła/y:

My od wczoraj jestesmy porzadnie przeziebione. Z nosow leje sie nam jak z kranu wiec o wyjsciu z domu mozemy tylko pomarzyc. A tak ladnie na dworze:-(
Zdrówka dla was.

mój synek sobie dzisiaj wymyślił skakanie na krześle i BOOM ma rozcięte czoło:wściekła/y:a jak już było po fakcie to dalej chciał wskakiwać jak by go to nie nauczyło:crazy:
O kurcze. Krew się lała ? :baffled:

Jeszcze wam się pochwalę jakie piękne własnoręcznie wykonane kubki dostaliśmy od Benjamina na dzień Matki i Ojca :-)
 

Załączniki

  • IMG_5168.jpg
    IMG_5168.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 32
GRETI słodkie kubeczki:-)ps.hmm nie krew nie leciała tylko tak tyci bylo jak przyłożyłam chusteczke z wodą utleniona no ale kreska jest ale widze że synek fajnie to znosi bo nie ma opuchlizny jest tylko kreska która widać ze sie goi no ale siniak pewnie się pogorszy bo naokoło tej kreski ma troche kolorku:sorry:a tak to super :-)
 
reklama
czesc dziewczyny. U nas ostatnio czasu brak na kompa, ledwo wyrabiam z ogarnieciem domu, zakupami i zajmowaniem sie mlodym! W ciagu 2 tyg zaliczylismy katar, zawalone gardlo i bolace ucho ale szybko przeszlo. Niestety wczoraj Kuba (podobnie jak u Ciebie Patrysiu) przywalil czolem w szafke i skonczylo sie chirurgiem!!! Nie chcialam zeby mu zszywali i udalo sie zakleic specjalnymi plasterkami. Mlody strasznie plakal i w domu i u lekarza, krew sie lala a ja mialam stresa jak przy porodzie! Teraz tydzien musi bildula paradowac z opatrunkiem na pol czola. Mam nadzieje ze wszystko ladnie sie zrosnie i nie bedzie blizny. PATRYSIU - trzymaj sie mocno, odpoczywaj jak najwiecej - zero stresow, dzwigania, biegania! Lezec, lezec, lezec!! GRETI - oby dzieciaczki jesli juz musza przeszly lagodnie ospe (moj tesc jest wlasnie u nas a jest z wiednia! szkoda ze nie moze zabrac Wam tej masci). AKWARELKA - psikaj do nosa otrivinem i sterimarem, nam pomoglo i dodatkowo dicortinef do nosa a na noc atecortin, plus floxal do ucha. Zdrowka zycze!! Milej i spokojnej nocki, no i dni bez wypadkow, bo u nas cos apogeum ostatnio!!
 
Do góry