reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
A ja wywolywanego nie wspominam zle, tyle ze trzy dni po terminie. Leżalam pod ktg do końca od momentu gdy odeszly mi wody, czyli jakies 2 godz. Przed partymi. Tak to mogłam chodzić, być pod prysznicem, nie było źle. Lezalam z dziewczyna, której akcja sie tak zaczynała i wygasała i w koncu troche po terminie miała wywoływany i wody były już zielonkawe, wiec chyba nie ma co za długo czekać też. Ale to lekarz musi decydować.
 
Wreszcie po 3 tygodniach mam dzisiaj wizytę i usg i ktg :-) trzymajcie kciuki żeby dzisiaj tylko nie było już awarii prądu i innych niespodzianek :-)
 
Czekać za długo nie na co, ale wywoływać w terminie czy przed to chyba jednak źle rozwiązanie... Gdyby mi się lekarz zapytał to zdecydowałabym się tak tydzień po terminie. Tak naprawdę ciąża przenoszona to dopiero po 42tc ale to bym się już bardzo bała.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
a widzicie... ja mam w bite w kartę ze poród w 40tyg. niby idealnie w terminie. a jednak nie do końca bo wody były zielono krwiste i cala ta moja historia do bani... oznaki przenoszenia itp. wiec ja nie wiem jak byłoby najlepiej.... czy czekać czy nie... ale skłaniam się bardziej ku nie czekaniu ze względu na doświadczenia. ..
niby dziecko samo wie kiedy wyjść ale prawda jest taka ze coraz więcej kobiet ma problemy z porodem... nie wiem czy to kwestia rozwoju człowieka i cywilizacji czy co... stąd też wzrost liczby cc. nie mówię o tych na życzenie.

ja teraz naprawdę się ciesze ze będę miała zabieg... a z drugiej tez się boje... ze może za wczesnie że może znowu coś źle obliczyli jak przy pierwszej ciąży itp.



Napisane na SM-G355HN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja myślę, przynajmniej mam taką nadzieję, że problem polega na tym że czesc kobiet na zwolnieniu nic nie robi tylko leży (oczywiscie mam tutaj na mysli tylko ciążę bezproblemowe). Niby u aktywnych kobiet wszystko przebiega szybko i sprawnie. Przynajmniej wolę wto wierzyć :p
 
Wiktorka no ja do końca się z tym nie zgadzam.

bardziej chodziło mi o to ze cały syf w jedzeniu np. antybiotyki hormony itp tak wpływają na nasze organizmy ze się sypie nam wiele istotnych spraw. .. gospodarka hormonalna kobiety jest delikatna... a zbyt dużo czynników ją regulujących jest zaklocanych. ..

Sent from my SM-G355HN using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Do góry