reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernik 2016

Patrish tak to nasz Puszek. 50 kg ma i już teść krzyczy, że na pewno coś zrobi dziecku. nie dociera do niego, że ja wychowałam się w domu ze sznaucerami i rottweilerami i że jednak trochę mam pojęcia o psach. Na razie to wzięłam się za jego ogólne szkolenie dokładniej. Słucha się bardzo ładnie i wie że musi być do mnie delikatny, że nie może szczekać na dzieci. A jeżeli chodzi o przygotowanie to na razie nie ma jak tego zrobić dopóki nie będzie maleństwa. Mąż przywiezie ze szpitala ubranka i pies będzie się zapoznawał z zapachem, nie będę psa zostawiała samego z dzieckiem i wiadomo, że psa nie można tak nagle odstawić na boczny tor bo będzie zazdrosny.
Ale się rozpisałam:p
 
reklama
@Patrish ale na te obecne wyliczenia nie patrzy się już - termin bardziej z pierwszego usg ważny.

Życiowa ja kapalam jak doszlam do siebie. Po drugiej cc było gorzej. Mąż wszędzie się chlubil ze on kapie ale...musialam być w aktywnej asyscie. . Ciekawe ze jak ja kapalam nikt mi nie pomagał.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Rybki mi przy córce tez nikt nie pomagał. .. ale byłam tydzień w szpitalu po porodzie i naprawdę szybko doszłam do siebie. W szpitalu kapaly ją położne a ja tylko ubieralam itp.
w domu już musiałam sama działać bo kąpiel to rytuał fajny a poza tym mała się bardzo pocila przy rehabilitacji i było lato wiec nie wyobrażałam sobie jej nie kąpać codziennie :)

33tc ♡Tymon♡ +12kg
 
Moj tez juz drugi dzien do mnie: moj synek mi sie snil i taki uchachany wstaje i za chwile ze on sie boi jak ma zlapac na poczatku jak bedzie taki malutki,wiec mu powiedzialam ze ja tez wcale nie mam doswiadczenia ale przeciez nie chwycisz dzieciatka zeby mu glowka do tylu sie kiwala sam wyczujesz..ja sie odrobine stresuje juz bo to za ponad msc ale strachu przed porodem nie mam.
U Nas wszyscy powtarzaja ciekawe jak koty zareaguja ja mysle ze na poczatku bedzie szok.uszy do gory ale ze sie oswoja ale nie sa z tych zeby sie rzucaly uciekna boidudki szybciej.
Moj maz do kotki 10 letniej powtarza oj Mila spokojna starosc Cie nie czeka..:D:D
 
Patrish tak to nasz Puszek. 50 kg ma i już teść krzyczy, że na pewno coś zrobi dziecku. nie dociera do niego, że ja wychowałam się w domu ze sznaucerami i rottweilerami i że jednak trochę mam pojęcia o psach. Na razie to wzięłam się za jego ogólne szkolenie dokładniej. Słucha się bardzo ładnie i wie że musi być do mnie delikatny, że nie może szczekać na dzieci. A jeżeli chodzi o przygotowanie to na razie nie ma jak tego zrobić dopóki nie będzie maleństwa. Mąż przywiezie ze szpitala ubranka i pies będzie się zapoznawał z zapachem, nie będę psa zostawiała samego z dzieckiem i wiadomo, że psa nie można tak nagle odstawić na boczny tor bo będzie zazdrosny.
Ale się rozpisałam:p

ja tez wlasnie czytalam o tym ze piesek musi sie najpierw zapoznac z zapachem na ubranku. Nasz Baltazarek to 7 letnie shitzu i do tej pory byl jak nasz "synek" wiec mam nadzieje ze nie będzie zazdrosny. Jest znajda jak słyszy male plączące dzieci w telewizji to siada przed TV i szczeka wiec się zastawiam jak będzie się zachowywać przy naszym do moich siostrzeńców tez ma dystans i kreci nosem jak chłopcy chcą się z nim pobawić zdecydowanie woli osoby dorosłe.

no to ja chyba dziewczyny najpóźniej będę przyjmowała maleństwo w domu
 
Świstak ja tez myslalam ze to suknia ślubna!
Ale Ty zdolna jestes:)pokaż co uszyłas dla maluszka:)

Ja tez sie zastanawiałam co z tym siusiakiem... Chyba go zostawię tacie niech kąpie i pielęgnuje:)

Dziewczyny które rodzą pierwsze: JAK JA WAM ZAZDROSZCZĘ!
Generalnie czuje sie super tylko te noce... Ale nasze organizmy chyba chcą nas przygotować na brak snu:)
 
Ja jestem ogromną zwolenniczką wychowywania dzieci ze zwierzakami i prawdopodobieństwo alergii mniejsze. Tez mamy dwa koty i choc w rodzinie zdarzaja sie glosy, ze trzeba je oddać ja wiem swoje. Czesiek bedzie cudownym kompanem do zabaw, uwielbia dzieci, a Czesia jest tylko do przytulania :)
 
Świstak ja tez myslalam ze to suknia ślubna!
Ale Ty zdolna jestes:)pokaż co uszyłas dla maluszka:)

Ja tez sie zastanawiałam co z tym siusiakiem... Chyba go zostawię tacie niech kąpie i pielęgnuje:)

Dziewczyny które rodzą pierwsze: JAK JA WAM ZAZDROSZCZĘ!
Generalnie czuje sie super tylko te noce... Ale nasze organizmy chyba chcą nas przygotować na brak snu:)


ja tylko w upaly nie mogłam spać w nocy łaziłam po domu do 1 - 2 w nocy potem sen na jakiś 3 godziny ,poranne siusiu najlepiej mi się spało od 5 rano do 10 :) teraz tak sie klade 23 24 bo zawsze jest cos ciekawego do poczytania albo poodgladania dla malego :p
 
Ja mam termin na 20 paździenik ale mam nadzieje,że będzie szybciej. Ja już sie zaczynam denerwować i myśleć jak to będzie bo mój D będzie ze mna w domu tylko 2tyg i musi wracać do pracy i będe sama w domu z maleństwem. Jak ja sie wykąpie nie wiem...
 
reklama
Patrish jak byłam dzieckiem tez mielismy psa znajdę ktory nie lubial małych dzieci. Pamietam jak mama sie stresowała jak on zareaguje na mojego brata ale a on go po prostu omijał jak juz wpadł w jego rączki to to szukał sposobu ucieczki ale nigdy nawet nie warknął na niego a naspacerze wózka pilnował. Mi sie wydaje ze trzeba psu pokazać ze to one sa najniżej w hierarchii rodzinnej a nie ten nowy:)
 
Do góry