reklama
PerseaNigra
Fanka BB :)
Wlaczam forum i patrze, ze wystawiłam komus przypadkiem ocene "niezbyt madre" no co za durnota z tymi ocenami, ze tak latwo przypadkiem nacisnac.
Poziomki, to jakas przenośnia?
Mam chec na melona ;/
Nie spie juz godzine a zasnelam o 0:30
Mam dzis prenatalne.
Wczoraj sie nasłuchałam od teściowej jak to ja mam zajebiscie latwo w życiu a ona miala ciezko. Tylko, ze jej pomagała cala rzesza ludzi a dzieci wychowywała babcia. Ona studiowała. Ale jak sie nie siedzi w czyjejś skórze to zawsze jest latwo. Bo teraz sa pampersy... no sa i co z tego. Za darmo nie sa, na drzewie nie rosna.
Nie lubie sie użalać ale kobita w ciazy to nie jest wulkan energii i pozytywnych emocji jak w reklamie.
"Jakbys byla w moim wieku... " No, to na pewno bym byla synowa. ;P
Poziomki, to jakas przenośnia?
Mam chec na melona ;/
Nie spie juz godzine a zasnelam o 0:30
Mam dzis prenatalne.
Wczoraj sie nasłuchałam od teściowej jak to ja mam zajebiscie latwo w życiu a ona miala ciezko. Tylko, ze jej pomagała cala rzesza ludzi a dzieci wychowywała babcia. Ona studiowała. Ale jak sie nie siedzi w czyjejś skórze to zawsze jest latwo. Bo teraz sa pampersy... no sa i co z tego. Za darmo nie sa, na drzewie nie rosna.
Nie lubie sie użalać ale kobita w ciazy to nie jest wulkan energii i pozytywnych emocji jak w reklamie.
"Jakbys byla w moim wieku... " No, to na pewno bym byla synowa. ;P
PerseaNigra
Fanka BB :)
Moje bylo włochate a z psem nie spalam. Z mezem tylkoMoje maleństwo będzie owłosione i nie wiem co jeszcze bo matka śpi z psem
Natusia16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2016
- Postów
- 269
No no no widać,że po świętach gwarno tu
Ja dziś mam dwie wizyty w szpitalu jedną o 11 - zobaczę maluszka a drugą o 17:35 spotkam się z lekarzem,poznam wyniki,szczerze mam nadzieję,że krzywa cukrowa wyszła poprawnie,tym bardziej,że gdyby było coś niepokojącego zadzwonili by po mnie wcześniej,no dziś się przekonam.
Bbubka Ty pisałaś o zasłabnięciu ja pierwszy raz padłam przed pierwszym pobraniem krwi,ale to w kolejce stałam,było duszno,byłam głodna i niewyspana. Jak się długo stoi trzeba ruszać nogami przestępować z nogi na nogę,wtedy krew krąży i jest git
Ja w święta pojadłam mdłości brak,w ogóle mogłabym zapomnieć o tym,że w ciąży jestem,czasem mnie zakłuje lub ciągnie pod wieczór a tak poza tym git majonez Tfu tfu aby nie zapeszyć
Idę ponadrabiać zaległości,niezłą lekturkę mam do śniadania
gwarno tu Ja dziś mam dwie wizyty w szpitalu
jedną o 11 - zobaczę maluszka a drugą o 17:35 spotkam się z lekarzem,poznam wyniki,szczerze mam nadzieję,że krzywa cukrowa wyszła poprawnie,tym bardziej,że gdyby było coś niepokojącego zadzwonili by po mnie wcześniej,no dziś się przekonam.Bbubka Ty pisałaś o zasłabnięciu ja pierwszy raz padłam przed pierwszym pobraniem krwi,ale to w kolejce stałam,było duszno,byłam głodna i niewyspana. Jak się długo stoi trzeba ruszać nogami przestępować z nogi na nogę,wtedy krew krąży i jest git
Ja w święta pojadłam
mdłości brak,w ogóle mogłabym zapomnieć o tym,że w ciąży jestem,czasem mnie zakłuje lub ciągnie pod wieczór a tak poza tym git majonez Tfu tfu aby nie zapeszyć Idę ponadrabiać zaległości,niezłą lekturkę mam do śniadania
Natusia16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2016
- Postów
- 269
Haha dobrze,że jestem sama w domu bo by się dziwnie patrzyli na mnie ,że się śmieje do tableta i zaraz by było mamo pokaż
Cherry piękna kołyska,chciałabym taką,bardzi młodo wyglądasz myślałam,że jesteś trochę starsza,na zdj profilowym tak wyglądasz.
Ewelinka jeśli nie masz od lekarza nakazu leżeć i odpoczywać to możesz spokojnie jechać,a jeśli się martwisz to spróbuj złapać gina i go zapytać.
Ruda no szwagierka zajebista,chyba bym z taką nie wytrzymała i ją w kosmos wysłała
Persea to ja tak z moją mamą mam,że nie mogę poskarżyć się na ból bo zaraz słyszę, całą listę jej bolączek i do tego jeszcze ile ja mam lat a ile ona.. A że ciąża to taki cudowny stan,że wszystko mnie ciągle boli i jestem wiecznie zmęczona to nic..
i zaraz by było mamo pokaż Cherry piękna kołyska,chciałabym taką,bardzi młodo wyglądasz myślałam,że jesteś trochę starsza,na zdj profilowym tak wyglądasz.
Ewelinka jeśli nie masz od lekarza nakazu leżeć i odpoczywać to możesz spokojnie jechać,a jeśli się martwisz to spróbuj złapać gina i go zapytać.
Ruda no szwagierka zajebista,chyba bym z taką nie wytrzymała i ją w kosmos wysłała
Persea to ja tak z moją mamą mam,że nie mogę poskarżyć się na ból bo zaraz słyszę, całą listę jej bolączek i do tego jeszcze ile ja mam lat a ile ona.. A że ciąża to taki cudowny stan,że wszystko mnie ciągle boli i jestem wiecznie zmęczona to nic..
papcia
Mamunia Lenuśki
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 2 033
@PerseaNigra a mąż wydepilowany? Jak nie to pewnie temu było włochate
A ja sie poddałam i łykłam paracetamol bo ledwo żyje tak mnie ząb napierdziela że szok wszystko od tych zatok cala lewastrona od głowy do szyji mnie boli zaraz jade na badania i zrobie sobie crp jak bedzie wysokie jade po antybiotyk.
Wogóle to nie czuje sie ciążowo już drugi dzień zaczynam mieć schizy i nie dlatego że objawów nie mam poprostu mam złe przeczucia juz sama stw ze ja usg to powinnam miec co tydzien moze wtedy bym nie schizowała.
A ja sie poddałam i łykłam paracetamol bo ledwo żyje tak mnie ząb napierdziela że szok wszystko od tych zatok cala lewastrona od głowy do szyji mnie boli zaraz jade na badania i zrobie sobie crp jak bedzie wysokie jade po antybiotyk.
Wogóle to nie czuje sie ciążowo już drugi dzień zaczynam mieć schizy i nie dlatego że objawów nie mam poprostu mam złe przeczucia juz sama stw ze ja usg to powinnam miec co tydzien moze wtedy bym nie schizowała.
virtuti90
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 116
Ruda, szwagierka rodem z Lwicy
Ciążowe przesądy to jakiś koszmar. Moja matka usilnie w nie wierzy. Jak już się cora urodziła to niemal siła mi chciała czerwoną kokardke wiązać, na szczęście przemówiłam jej do rozsądku...
Cherry, piękna kołyska <3 chyba jesteśmy z tego samego miasta, może wezmę namiary na tatę XD
Ciążowe przesądy to jakiś koszmar. Moja matka usilnie w nie wierzy. Jak już się cora urodziła to niemal siła mi chciała czerwoną kokardke wiązać, na szczęście przemówiłam jej do rozsądku...
Cherry, piękna kołyska <3 chyba jesteśmy z tego samego miasta, może wezmę namiary na tatę XD
reklama
Rybki
Trzecia Rybka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2007
- Postów
- 292
@papciarkowa boską masz babcię. Moja też bym mi wszystko zrobiła. Niestety od prawie ośmiu lat nie ma jej z nami. Bardzo za nią tęsknię. Z nikim z rodziny nie miałam takiego kontaktu.
@Cherry90 ślicznie wyglądasz i super mebelek będzie. Myśmy mieli kołyskę dla Tymka, taką wiklinową - super się sprawdzała.
@virtuti90 co tam koszmar, zabawne to jest!
A na kokardkę zawsze mam jedną odpowiedź. "A dlaczego mam ją wieszać" (no i ktoś tłumaczy że przed urokiem chroni itp) a ja na to: "A nie, to dziękuję, my jesteśmy katolikami". Niejedną sąsiadkę po tym zatkało.
U nas w domu MASAKRA!!! Mąż mój postanowił w końcu pomalować pokój duży. Okazało się, że mamy w nim tyle rzeczy, że .... po wyniesieniu ich nie mamy jak się poruszać po reszcie mieszkania. Poza tym wiercił wczoraj dziury w ścianach i byłam cała w pyle. Jakoś nie mam siły na to. Nie wiem w co ręce włożyć. Na szczęście znając go szybko zaczął prace to i szybko mu pójdzie, bo on lubi takie remonty raz i dwa zrobione. Tyle że zawsze robił to jak mnie w domu nie było.
Mam taki problem z córką. Chcę ją dać do szkoły. We wrześniu będzie miała 6 lat i 8miesiący. Tylko jej przyjaciółka nie idzie i ona, choć wcześniej chciała iśc, teraz się buntuje.... A bardzo by mi pasowało jednak ją dać skoro przyszły rok będę w domu. Na razie oglądamy tornistry itp.
Znów dziś rozmawiałam z rodzicami i szkoła nie daje wcale informacji - bo ministerstwo nic im nie mówi - a Lila chodzi na tańce, jak otworzą tylko jedną klasę, może nie być klasy tanecznej.... no masakra ten rok zrobili!!! wrrrr
@Cherry90 ślicznie wyglądasz i super mebelek będzie. Myśmy mieli kołyskę dla Tymka, taką wiklinową - super się sprawdzała.
@virtuti90 co tam koszmar, zabawne to jest!
A na kokardkę zawsze mam jedną odpowiedź. "A dlaczego mam ją wieszać" (no i ktoś tłumaczy że przed urokiem chroni itp) a ja na to: "A nie, to dziękuję, my jesteśmy katolikami". Niejedną sąsiadkę po tym zatkało.
U nas w domu MASAKRA!!! Mąż mój postanowił w końcu pomalować pokój duży. Okazało się, że mamy w nim tyle rzeczy, że .... po wyniesieniu ich nie mamy jak się poruszać po reszcie mieszkania. Poza tym wiercił wczoraj dziury w ścianach i byłam cała w pyle. Jakoś nie mam siły na to. Nie wiem w co ręce włożyć. Na szczęście znając go szybko zaczął prace to i szybko mu pójdzie, bo on lubi takie remonty raz i dwa zrobione. Tyle że zawsze robił to jak mnie w domu nie było.
Mam taki problem z córką. Chcę ją dać do szkoły. We wrześniu będzie miała 6 lat i 8miesiący. Tylko jej przyjaciółka nie idzie i ona, choć wcześniej chciała iśc, teraz się buntuje.... A bardzo by mi pasowało jednak ją dać skoro przyszły rok będę w domu. Na razie oglądamy tornistry itp.
Znów dziś rozmawiałam z rodzicami i szkoła nie daje wcale informacji - bo ministerstwo nic im nie mówi - a Lila chodzi na tańce, jak otworzą tylko jedną klasę, może nie być klasy tanecznej.... no masakra ten rok zrobili!!! wrrrr
