reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
cześć dziewczyny, nadrobię Was chyba dopiero po świętach :) zasypiam niemal na stojąco w okolicach 20, dzisiaj jakiś cud się zdarzył ale chyba długo nie potrwa ;)

w każdym razie wpadłam głównie życzyć Wam zdrowych i wesołych świąt :) obyście odpoczęły i odetchnęły od codziennych obowiązków :)
 
Cześć Dziewczyny, słuchajcie
Jak to jest u was z apetytem? Ja dzisiaj od rana w ogóle nie miałam ochoty na jedzenie. Z bólem wcisnelam w siebie kanapkę i parę owoców. Teraz boli mnie żołądek, ale na jedzenie nadal nie mogę patrzeć, cofa mnie. Próbuje coś wcisnąć, żeby żołądek nie był pusty... Czuje się tragicznie.
 
Dzień dobry mamusie!
Dawno się nie meldowalam, ale trochę problemów... Wczoraj dostaliśmy do tego jeszcze telefon ze teściu zmarł i musimy we wtorek do Polski jechać... Nie dosc że ja jakaś taka nie do życia to jeszcze teraz biedny mężuś :(

Domka ja z tym jedzeniem mam tak od ok tygodnia... Nie mam na nic ochoty, a jak patrzę na jedzenie to mnie cofa (pomimo tego że jutro zaczyna mi się 14 tydzień :/ )
W pierwszych tygodniach przytyłam 4! kg a od tygodnia już 1 kg schudłam....

Tragedia :/

Na szczęście żadnych innych dolegliwości nie mam oprócz senności ;)
Ale to najmniejszy problem ;)
 
Moja pierwsza gotowana baba ;)
 

Załączniki

  • 1459079994668.jpg
    1459079994668.jpg
    52,4 KB · Wyświetleń: 102
reklama
Do góry