reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Jagus, jaka fajna ta Twoja cora :)
A ja bym chyba nie chciala, zeby moj partner byl przy porodzie, jemu przy pobieraniu krwi sie robi slabo i podejrzewam ze trzeba by go bylo reanimowac po 5 minutach :D No i pewnie by mi zeszlo z tym rodzeniem ze trzy dni :D ale zobaczymy, do porodu kupa czasu, nawet o tym nie mysle w tej chwili.
A do szkoly rodzenia chcialabym pojsc, pierwsza ciaza, wiec dowiem sie wielu rzeczy :)
 
reklama
Muszę się Wam pochwalić, bo nie wytrzymam :) wczoraj byłam na usg i nasza kruszynka ma 2,1 cm! :) Serduszko bije jak szalone, widziałam jakby rączki i nóżki.....cuuuudownie! :) wg miesiączki termin na 9.10, ale z usg 4.10, ale lekarz mówił, że to jeszcze rożnie może być ale coś koło tej daty. Była to nasza druga wizyta no i właśnie...lekarz pytał gdzie chcę rodzić, ja mu na to, że chciałabym cesarkę, to zdziwił się strasznie, zaczął argumentować, że to bez sensu itp. itd....no nie wiem, mętlik mam w głowie. Ale jeszcze mamy trochę czasu :)
Cały dzień przeżywamy to bicie serduszka i widok naszego szczęścia! Trzymajcie się dziewuszki :)
 
Zdjecie mojego malenstwa
 

Załączniki

  • 1456947790602.jpg
    1456947790602.jpg
    35,8 KB · Wyświetleń: 89
Super dziewczyny! Ja takiego trochę doła załapałam :( ale staram się aż tak nie przejmować :( najgorsze 2 tygodnie czekania :( do tego dochodzi codzienna biegunka :( chyba ze strachu :(
 
Agnieszka ja mialam cc ze znieczuleniem miejscowym, wolalam byc swiadoma co sie dzieje. Mąż nie mogl byc ze mna przy samej operacji, czekal pod salą (ale byl przy mnie 3h gdy mnie przygotowywali, tzn lezalam przy kroplowce, potem anestozjolog przyszedl spojrzeć na moj kregoslup czy bedzie problem z wbiciem). Zaraz jak wyjeli Mala to zabrali ja do ważenia, mąż wtedy ja zobaczyl i mogl zrobic zdjecie i za chwile ubrana przyniesli mi ja pokazac i przylozyli do policzka. Tak wiec mąż pierwszy ja zobaczyl. Ja sama bylam troche oszolomiona tą cc, troche bylo mi slabo bo nie lubie leżeć na wznak, jakos wtedy mi sie w glowie od razu kręci. Anestezjolog był super, juz nie pamietam czy on czy pielegniarka zrobili nam wspolne zdjecie w trojke jak juz przewozili mnie na pooperacyjna. Tam niestety nikt do mnie nie mógł przyjść, nawet mąż i musialam tak leżeć 24h.
 
Powiedział ze najlepiej będzie 2 tygodnie :( wszystko się wyjaśni :( 150 zł wizyta :( płakać się chce.... wczoraj płakałam cały wieczór ale w końcu się wzięłam w garść i przestałam.... bo jeszcze sobie pogorszyłe :(
 
reklama
Do góry