reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

Betka u mnie cisza. Wieczorami młody jest aktywny tak bardzo, że aż boli a w ciągu dnia rusza się, ale raczej niemrawo. Ja mam termin z OM na 4 pazdziernika (w karcie szpitalnej jak ktg miałam wpisały 5 pazdziernika), ale z usg cały czas wychodziła końcówka września (z pierwszego genetycznego 30 września). We wtorek idę na ktg i pewnie mnie już zostawią...
 
reklama
Anuleczka no to calkiem podobnie u mnie na termin z usg patrza tu i koniec czyli inaczej niz prowadzaca ciaze.
Bylismy z mężem u dr i powiedzial ze po prostu za szybko przyjechalam stad to czekanie w week i ze przewaznie 8 dnia zakladaja cewnik i jutro mi zaloza a potem kroplowka z oksy..taki jest plan.
Bede informowala Was co i jak a to moje dziecko dostanie na ta mala pupke jak wyjdzie i koniec:D
 
Betka czekamy na wieści. Kciuki cały czas zaciśnięte. A ja powoli przyzwyczajam sie do tej mojej kruszyny. Jutro do domku. A kp jest bardzo bolesne.
 
Wiola dobrze, wszyscy sie dziwią że normalnie chodzę i że w ogole nie widać po mnie zmeczenia. Chociaż porod byl dla mnie koszmarem to fakt dzis czuje sie ok, krocze mi nacieli ale boli leciutko. Mloda tylko za przeproszeniem sra i je
 
No właśnie to zależy chyba od budowy piersi i tego jak dziecko ssie. Mnie bolało może z jeden dzień ale wysmarowałam się lanoliną i po sprawie :)
Wiktorka, z małą niestety tak będzie przez kolejne tygodnie, może ewentualnie marudzenie i płacz jeszcze dojdzie do repertuaru czynności, ale życzę ci oczywiście, żeby was ominęło ;)

Napisane na XT1068 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry