reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pazdziernik 2016

Świstak, ja nie podchodzę tak entuzjastycznie, chciałabym jeszcze ze dwa tygodnie poczekać, bo nie czuję się gotowa. Z jednej strony jestem już strasznie ciekawa maleńkiej i chciałabym ją przytulić, ale z drugiej chciałabym mieć najpierw wszystko gotowe na 100%, a nie taki wyścig z czasem.
Właśnie zamawiam przez internet ostatnie niedobitki do wyprawki, dobrze, że mało tego zostało: monitor oddechu z nianią (wiem, wiem, ale ja jestem panikarą i jeśli to pozwoli mi spać spokojniej to biorę!), zasłony, lampkę do pokoiku, półeczki, 1 prześcieradełko i jakiś smoczek w razie czego (choć mam nadzieję, że się nie przyda).
Patka, ja pokrowca nie zamierzałam prać, wszystko inne tak. Waham się tylko ile razy. Planuję dwa, myślicie że wystarczy?


Wiola my kupiliśmy nianie z wideo i własnie tym monitorem oddechu. Maly spi z nami ale mam kuchnie piętro niżej i prasowalnie wiec nie będę przebywać w sypialniach na górnym pietrze cały dzień stad własnie u nas konieczność monitoringu i wideo mam nadzieje ze się sprawdzi
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie no 32 stopnie w popoludniu w polowie wrzesnia to przegiecie..w glowie sie kreci ale i tak o dziwo daje dzis rade ciekawe jak w nocy..
Jutro mam wizyte ciekawe co i jak:)

Patka ja tego ochraniacza na materac nie pralam.wszystko inne obowiazkowo moze dlatego ze to jest na ssm materac a na to mam przescieradlo i jeszcze taka falbanke
 
Ja też tego nie piorę :-) w końcu będzie na to prześcieradło :-) a pod nim włożymy jeszcze taki podkład na wszelki wypadek jakbym źle założyła pieluszke :-)

Kurczę cały dzień(czytaj pół dnia) spędziłam w aucie jeżdżąc i załatwiając różne sprawy i cholera jasne nie dostałam nigdzie stanika do karmienia?! No żenada ...H&m nie miał, calzedonia też nie, intimisimi też nie, jeszcze dwa inne z bielizną też nie...No szlag mnie trafił..czy to jakieś dziwactwo czy co???

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
gorąco na zewnątrz i widze, że na forum też się robi gorąco :) ja wczoraj myślałam, że już będę rodzić, bo tak się jakoś słabo czułam, sama nie wiedziałam co mi jest, miejsca nie umiałam sobie znaleźć, zasnąć nie mogłam ogólnie myślałam tylko o tym co jeszcze niegotowe i że to nie byłby dobry moment :)

widzę był temat karmienia piersią, ja też jestem nauczycielem i pracuję na zmiany. Do pracy z powodu awansu wracałam jak córka miała 10 miesięcy i złożyłam podanie o skrócony czas pracy, więc da się. no i ostatecznie karmiłam córkę do 15 miesiąca, potem sama dopominała się o dokarmianie mm, ale mm nie polecam bo to jednak dodatkowa robota i w sumie jakby nie było spory koszt, nawet jak u nas było to tylko wieczorne i czasem poranne karmienie. Co do wprowadzania nowych pokarmów, to córka była bardzo ciekawa nowych smaków i dość szybko jedno karmienie nam zastąpiły warzywa/owoce, ale nie trzymałam sie aż tak sztywno tych wytycznych, zwłaszcza, że one też się zmieniają co jakiś czas...

A jeszcze co do zmian po urodzeniu dziecka to są to zmiany ogromne i nie do opisania, ale każde dziecko jest inne i nie ma się za wczasu co nastawiać na jakiekolwiek konkrety, bo nie wiemy czym nas dziecko zaskoczy :) Ja się trochę dwójki teraz boję, że nie ogarnę tak jakbym chciała, ale wszystko jest do przeżycia :)
Czyli ze mozna.

Mądrze i rozsądnie.
 
ale tak jak pisze Tekila, nawet przy takich godzinach jak pisałaś dziecko w tym wieku wystarczy że nakarmisz rano i wieczorem. A laktacja po roku raczej ci ot tak nie zniknie :) zresztą nie ma co gdybać teraz, bo to po porodzie się okaże jak się to u nas wszystkich uda :)
 
reklama
Do góry