reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Patka dla mnie znane a i tak mnie przeraża:)

Jutro rano mam badania na cukrzyce:( wiec dzisiaj rano zamiast codziennej owsianki zjadlam kawał wczorajszego torta bo pomyślam ze to moze byc ostatni w tej ciazy, tak mi zle teraz ani mięta nie pomogła:(
 
reklama
Ja bede miala znieczulenie, u nas położna namawia nawet tzn w pierwszej fazie porodu bym tylko chciala, w drugiej juz nie. Przynajmniej tak mi to przedstawila wiec chyba tak mozna :)
Ja znow zrobilam interes zycia, kupilam bujaczek i mate za 80 zl :)
 
o jak to dobrze, że nie tylko mnie bardziej przeraża wkłuwanie w kręgosłup niż ból porodowy :) myślałam, że jestem w tym odosobniona :) To tak samo jak bardziej boję się cesarki niż SN :)

Co do sali po porodzie to ja bym wybrała jednak salę z kimś, zawsze to ktoś zerknie na dziecko jak się idzie siku choćby :)
 
Anuleczka piątka ;)

A ja bym chciała 1 os ale nie wiem czy u nas są ... ale to dlatego że nie znoszę chrapania ... a przed porodem trafiłam dzięki Bogu tylko jedna noc z tak okropnie chrapiaca babeczka ze się spać nie dało ...
Po porodzie byłam na 3 os sali i tu akurat trafiłam na fajne dziewczyny ... z jedną do dziś jak się spotkamy to zawsze pogadamy


 
u nas jest jedynka ale własnie mam dylemat bo może lepiej z kimś, fajnie byłoby trafić na fajna mamę, choć słyszałam opowieści ze zdarzają się takie co zostawiają male i lataja na papierosa a male plącze wiec tego bym chyba nie przetrzymala :growl:
 
Ja też słyszałam o takich przypadkach, gdzie cała sala zajmowała się dzieckiem babki bo ona ciągle gdzieś wychodziła. Ja sama nie wiem jaką salę był wolała ale u nas jest jedna sala jednoosobowa więc raczej trudno na nią trafić.

Martwię się o moją Małą:( Ostatnio kilka dni kiepsko się ruszała a dziś cały dzień szaleje. Czasami aż boli. Zastanawiam się czy to normalne?
 
Dzidzia poczytaj ile ruchow powinno być w przeciągu godziny aktywności. .. chyba 10 jakoś... jak tylu nie ma (w czasie wyraźnej aktywności) to dopiero zalecają coś zjeść słodkiego albo się napić,położyć i zachęcić dziecko do ruchu... a jak nic to nie da to sprawdzić na ktg.
mój też czasami ma spokojniejsze dni. jak dziś coś tam się obraca przeciąga. a wczoraj to cały brzuch mi latał dosłownie i juz miałam dosyć.

ponoć na tym etapie ciąży dzieci będą więcej odpoczywały i właśnie mniej kopaly bo mają mało miejsca...



33tc ♡Tymon♡ +12kg
 
ja właśnie wczoraj pytałam lekarza o te ruchu i odrazu powiedział ze tak dwie godziny po posiłku najbardziej teraz będą wyczuwalne bo robi się w brzuszku coraz mniej miejsca

dodatkowo moja siostra zasugerowała kupno stetoskopu aby samemu się uspokoić i posłuchać:happy: serduszka wiec taki zakup poczyniłam
 
reklama
Życiowa właśnie moja dziś zaczęła szaleć. A ostatnie dni była spokojna. Dlatego zastanawiam się skąd taka zmiana w intensywności ruchów, czy to normalne w ogóle. Gdzieś w książce czytałam, że to może być spowodowane niedotlenieniem, okręceniem się pępowinąo_O Słyszała któraś z Was o tym?

A jeżeli chodzi o ruchy to mój lekarz mówi, że do 35 tygodnia musi być 10 ruchów do godziny 14 a po 35 liczy się 3 razy dziennie, musi być ich 10 w ciągu 2 godzin po posiłku tak jak właśnie Patrish piszesz.
 
Do góry