reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernik 2016

Nevka co to za lekarz. Ja bylam pierwszy raz 3 tydzien i 5 dzien. Ginekolog byl bardzo mily. Ja bym poszla do lekarza domowego.

Sojna jak masz w porzadku ginekologa to sie nie boj. W tamtym tygodniu tez odliczalam godziny do wizyty
No jestem ciekawa jak to będzie... A u Ciebie jak? Co Ci powiedział?
 
reklama
Hmmm.. :( zobaczymy jaka w czwartek będzie beta :-( . Sama już nie wiem co o tym myśleć... ale zachciało mi się rosołu i naleśników haha :-)
 
@Nevka ja bym poszła do jakiegokolwiek lekarza i powiedziała co jest na rzeczy i jaką masz prace i żeby ci dal na 2 tyg zwolnienie. w tym. czasie beta zdazy urosnac, ty odpoczniesz a gin zdazy zobaczyć czy to ciąża i wówczas da ci właściwe zwolnienie. To jest niedopuszczalne, takie zachowanie gburowate.
 
Nevka, ja byłam na pierwszej wizycie tak jak pisałam 3t6d i lekarka rodzinna podobnie zareagowała jak Twój ginekolog, powiedziała, że ciąża to nie choroba i może dać mi zwolnienie na 2 dni... Ale tego samego dnia poszłam prywatnie do ginekologa i od razu jak powiedziałam o sytuacji w pracy to dał mi zwolnienie. Wystarczyło że wynik bety mu pokazałam, stwierdził ciążę i założył kartę ciąży.
 
Szkoda gadać :-( ile trzeba się uprosić niektórych... pójdę dziś do pracy i jutro także... po prostu będę wolniej robić... :(. Trzeba być pozytywnej myśli :-) będzie dobrze :-)
 
Nevka skoro chodzisz na nocki,to nie możesz tam trochę pościemniać,chyba w nocy was tak nie pilnują?
 
@Nevka czy nie mogłabyś powiedzieć w pracy o ciąży? Jeśli nie, rozumiem zdarza się to od razu zmieniałabym lekarza. Kurczę to nie są dobre warunki..
 
Ja bym się zbuntowala i nic nie ruszyła. Pamiętaj że pracodawca nie może Cię zwolnić, jeśli jesteś w ciąży
 
dziewczyny jak mi radzicie kiedy mam powiedzieć w pracy o ciąży
na zwolnienie na razie się nie wybieram (praca umysłowa) dobrze się czuje ogólnie, oprócz objawów fizjologicznych
 
reklama
Do góry