reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Dbdg wszyscy mądrzy tylko gdy gadają, jak się tak martwią to mogły pomoc zaoferować... A z resztą aż tak w tyle nie jesteś, przeprowadzka w toku, ciuszki pralas przecież, może nawet już poprasowalas? Poukladasz, spakujesz torbę i najważniejsze masz z głowy. Nie cierpię też takiego gadania. U mnie jest na odwrót, każdy się dziwi że ja już chce szykować rzeczy dla małej. Już torbę będę pakować? Już pranie? Nie kurna, wszystko zrobię dwa tygodnie przed terminem jak ja już sił nie mam a jeszcze niech mała zdecyduje wyskoczyć trochę wcześniej wrrr rozumiem doskonale i nie płacz, wszystkim się nie dogodzi :-)

Lilolo suuuuuuper wieści! :-)

Isabel to ty zaraz rodzic nam tu zaczniesz :-o który tydzień u ciebie bo na telefonie nie ma suwaczkow?

Akatsuki ślicznie urzadzasz mieszkanko :-) i zdrówka dużo!

Paulka to jest właśnie najgorsze :-( pchają ci rodzice chore dzieci a później połowa chora...
 
reklama
Akat świetny pokój. U mnie ciuchy zaczynają się od 56 i też za wiele ich nie mam, nawet nie wiem ile. Dokupiłam dwa komplety specjalnie do szpitala a później jakoś to będzie ;-)

dream dobre z tą pajęczyną :-D

lilo dziewczyny twarde są, dadzą radę :tak:


Zauważyłam, że to prawda co mówią o kolejnej ciąży, kolejnym dziecku. Już się tak człowiek nie spina. Bynajmniej ja tak mam. A jak jest u Was? Łóżeczko dalej w piwnicy (choć tutaj bardziej czekam na to aż pokój się zwolni, bo nie mam gdzie wstawić), materac jednak kupię jak pojadę rodzić, żeby go na żywo zobaczyć, bo nie jestem pewna czy to ten., fotelik i bazę też kupie jak pojedziemy. I ogólnie jest luz ;-) Kołyska w paczce idzie już 3 tyg i dojść nie może, nie wiem co z nią, bo numeru nie mam, ale materac do kołyski mam :-D Więc w najgorszym wypadku dziecko będzie spało w dużym łóżeczku na materacu z kołyski albo mąż pójdzie do salonu :-D
 
Aa Akatsuki ja mam na 56 5 pajacykow rozpinanych, dosłownie po dwa bodziaki rozpinane z długim i krótkim rękawem i jedne polspiochy... Za to na 62 mogłabym chyba wszystkie nasze dzieci ubrać :p nie chciałam szalec z tymi mniejszymi i babcia się zadeklarowała że jak już urodzę i zobaczymy ile mierzy Zuzia i jak będzie mała to wtedy podjedzie do takiego naszego fajnego sklepu i dokupi parę ciuszków więc jak coś po wyjściu ze szpitala coś więcej będę miała :-) martwi mnie to że teraz podczas robienia prania okazało się że nie mam kombinezonu na 62...
 
Chybra nie martw się mi przy E w ciazy tez nic nie leciało a karmiłam do 8 miesiąca. Ze względu na koszty to tylko oddaje krew do banku publicznego za to się nie płaci a może komuś choremu pomogę.

Dgdb ja też do porodu nie gotowa nie ma się czym przejmować. Z E torbę spakowalam jak jechałam do szpitala.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
 
Akatsuki, ja mam sporo ubrań na 56 i 62 (na 52 nie kupowałam wcale) i ich nie rozdzielam. wg. mnie są tak podobne wielkością że można ich używać jednocześnie. Tym bardziej że to mój pierworodny więc wolę ubrać trochę za duże a nie urwać rączek czy główki ;] z resztą jak przykładałam te ubranka do siebie to niektóre 62 wydają się takie same lub nawet mniejsze od 56. Mam sporo pajacyków i bodów na długi i krótki rękaw, spodek czy półśpiochów mniej. Zobaczę w czym będzie nam wygodniej i najwyżej coś dokupię.

Dbdg, u mnie mama podobnie. No ale mi się taki kop przydał. a z tym imieniem to i tak zrobisz jak uważasz.

Lilo, Krewetka, fajnie że u maluchów coraz lepiej. Śledzę Wasze losy więc informujcie na bieżąco. ;)
 
Idę dzisiaj na wizytę, zobaczę co mi powie i ewentualnie się spakuję. :tak:Wkurza mnie niemiłosiernie, że we wszystko się wtrącają. Niby nie, ale między sobą wymieniają uwagi tak żebym słyszała. Chciałam dać dziecku drugie imię po mnie, tyle, że mój brat dał swojej córeczce na drugie po mnie, więc ja już nie mam prawa i mam wymyślić swoje imię. Jakby nie mogły zakumać, że nie chcę byle jakiego imienia tylko chciałam swoje.:angry:

Dbdg myślę, że to wynika z troski o Ciebie (chodzi mi o remont itd., nie o imię). Mamy i babcie juz tak mają. Wiem, że to nie jest fajne i wyprowadza z równowagi ale musisz im wybaczyć bo one też na pewno się stresują. Ja mam dwie córki i myślę, że też bym tak przeżywała jakby miały rodzic ;-) a co do imienia to daj takie jak chcesz i nie przejmuj się co sobie inni pomyślą :-)

Akatsuki ja to nie wiem ile czego mam dokładnie. Muszę poprasować i wtedy będę dokładnie wiedziała.
 
Malinka- 36 tydzień, ale nie nastawiam się bo córkę przenosiłam 10 dni...

Dbdg- u mnie znów odwrotnie, wszystko na spokojnie, łóżeczko złożone będzie jak się urodzi, wózek zamówiony jak się urodzi. Mam to co muszę mieć i to co po Tosi zostało, plus jakieś kocyki muślinowe kupiłam kilka pieluszek ubranek nowych trochę i tyle. XXI wiek mamy i wszystko dostępne od ręki nie przejmuj się ich gadaniem :-)

Szczesliwa- podobne podejście widzę mamy.

Dumna jestem z mojej mamy, kocyk effi.pl trochę przeszedł tuning i jest jeszcze piękniejszy :-)
do5qq1.jpg
 
paulka zdrowia dla synka, gdzie te matki zostawiaja rozumy zeby chore dzieci do przedszkola posylac :/

dbdg nie przejmuj sie takim gadaniem, pewnie pào czesci mowia tak z troski o to wszystko

co do ubranek na 56 to z tego co ja pamietam mam jakies 5 bodziakow z dlugim, 2 bodziaki z krotkim, 2 pary spodenek, 2 pajacyki i 2 polspiochy i szczerze nie wiem czy to wystarczy czy nie :/ co doradzicie?

Bair zazdroszcze ci brakow problemow ze snem :)

malinka ja na 62 tez nie mam zadnego kombinezonu kompletnie mam tylko na 68 :/ i nie wiem czy jest sens kupowania czegos na 62

isabela cudny ten kocyk :)

eli to kciukasy za wizyte :)
 
reklama
Witam się, pogoda piękna, od razu sie chce, wiec łażę po rodzinie i gdzie sie tlyko da :)

Byłam rano z synkiem na szczepionce, która miała byc 4 msce temu, ale ciagle chorował i w koncu jak poszlismy to trafilismy na taka lekarke, ze szok. Poprosilam, aby zbadała mu uszka, bo troche czasu wczesniej mial zaczerwienione i choc bral leki, to czasami sie łapał za to ucho, wiec chcialam sprawdzic. A ona zbadała i chyba nie bardzo nie wiedziala, wiec nie pozwoliła zaszczepic małego i skierowała nas do laryngologa, a 2 msce temu skierowala nas do szpitala, choc nie bylo wskazan wrrr... Na szybko umowilam dzisiaj synka do laryngologa i mam nadzieje, ze w koncu go zasczepie

ladyk chyba cos tam sie u was dzieje, ze zero od Ciebie odezwu... daj znac czy mamy gratulowac :)

doris ooo to jednak cos tam Tobie jest, miejsmy nadzieje, ze po ciazy przejdzie, jednak te ciąże to wyniszczają nasz organizm, niech faceci zobaczą jak my sie poswiecamy dla swoch pociech

Mroowkaa a co tam sie dzieje z córeczką? Mój synek dzisiaj pierwszy raz poszedl ze mna za rączkę do sali i na koniec dał mi buziaczka, a ja wyszlam i nie płakał, musiało minąć dwa miesiące, ale w koncu nastal ten moment, choc moze to tylko jednorazowy incydent, ale juz coraz lepiej, dasz rade i Ty i Twoja Ola, trzeba przeczekać :) na ile ją prowadzasz?

Malinka a co to ten RLS pierwsze slysze, jak to nogi same tak latają?

Lilolo juz z kazdym dniem coraz lepiej, Milenka napewno sobie poradzi :) utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze jendak dobrze robie rodzac sn :)

Akatsuki pokoik śliczny, a ubranka mam najmniejsze na 56 i nie wiem w sumie ile tego mam, ale jak pisze Colly to te 56 sa czasami takie sam jak 62 i mysle ze nawet bardziej warto kupowac na 62, bo te dziecko moze i pare miesiecy ponosi, moj niby chudy sie urodzil, ale 57 dlugi, wiec szybko wyrastal, bo i mamine mleczko bylo tłuściutke chyba :D

paulka oo kurcze wspolczuje, najgorsze co moze byc to grypa zoladkowa, ale na takie zwykle przeziebienia to polecam zrobic syrop z czosnku, miodu i cytryny, moj poszedl do zlobka to ciagle chorowal, moze 2 dni zdrowy i znowu cos, a teraz 2 tyg podaje mu ten syrop i nic sie nie dzieje, tym bardziej, ze teraz jesien idzie

Chybra wspolczuje tego remontu i oby jak najszybciej sie skonczyl, a takich ludzi nalezy omijac szerokim łukiem, jeju ja nie wiem, ze ludzie sa tacy narzeklascy, mam takich w rodzinie, nigdy czegos milego od nich nie uslyszysz, a przeciez naewet jak cos nie wychodzi to trzeba miec pozytywne nastawienie, bo musi byc dobrze i jak w to wierzysz to bedzie, takim oto sposobem moja najblizsza rodzina ma zycie mlekiem i miodem płynące, bo poprostu nie narzekamy a robimy swoje :)

szczescliwa zgadzam sie z Toba w 100%, ja jakos w ogole nie przezywam ciazy, ani porodu, wszystko sobie lezy pozamykane w szafeczkach, nawet w sumie nie jestem pewna czy wszytsko mam, ale przeciez sklepy sa. Nienarodzony przejmie lozeczko po synku, ale dla synka jeszcze lozka nie mam, w sumie dopiero zamowilam, a moge czekac sporo, do tego trzeba dokupic posciel, ktorej jeszcze tez nie zamowilam, bo sie nie moge zdecydowac, imie do tej pory nie wybrane i jakos to bedzie hehe :)

malinka ja takiego kombinezonu grubszego na zime tez nie mam i sie zastanawiam, ze chyba poczekam z nim troche, bo niewiadomo kiedy ta zima do nas zawita i jaki wtedy bedzie moj maluszek, wiec narazie mam takie mniejsze polarowy i taki kożuchowaty, wiec starczy, a jakie one maja rozmiary to nawet nie wiem, a jaki Ty masz mniejszy czy wiekszy? jak masz na 56 to chyba ok na poczatek
 
Do góry