Dbdg - też myślę, że jesień za pasem
Ale dla nas to chyba dobrze, powietrze będzie rześkie, lepiej się śpi i ja mam na jesieni urodziny. Jak byłam mała to nie lubiłam mieć urodzin w październiku, ale zmieniło się to, bo zaczęłam zauważać ogromne zalety tej pory roku, piękne kolory do tego dochodzą i niedługie już pojawienie się śniegu, kocham to
Też odczuwam coś co wydaje mi się być skurczami, ale nie jest to na szczęście bolesne tylko takie dziwne, że czasem muszę na chwilę się zatrzymać i zgiąć. I też się zastanawiam czy poczuję poród
Ale myślę, że nie może być inaczej hehe.
Buba - my kolory mamy już wybrane ( szary z fioletem ), tylko trzeba jechać i kupić, ale to chyba w przyszłym tygodniu. Najbardziej mi się chce śmiać z reakcji moich rodziców, bo kuchnię sobie pomalowaliśmy na czerwono-kremowo ( i do tego jasne meble )i marudzili, że jak dla nich jest za ciemno, to ciekawe jak teraz zareagują
Oni to by pewnie chcieli żeby było wszędzie po staremu, czyli wszędzie albo biały kolor albo jakiś mało od bieli odbiegający .
Kitek - też miałam dylemat z wyborem szpitala, ale finalnie padło na ten, w którym przyjmuje moja dr, tak mi z resztą wszystkie koleżanki radziły. Naczytałam się opinii w internecie, ale one akurat mi nie pomogły wcale, bo wszędzie było tyle samo negatywnych opinii .
Lilolo - współczuję, mnie od kilku dni wieczorami łapie dziwny ból gardła, ale piję harbatkę z miodem i cytryną i przechodzi. Mam nadzieję, że nie przerodzi się to w coś poważnego .