Ja z Lublina witamy
Gdzie bedziesz rodZiła?
Kobietki jakie rozmiary mialy wasze maluszki ok 30 tc?
Bo wlaanie jestem po usg i sie zaczynam martwic o moj porod silami natury
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja z Lublina witamy
Gdzie bedziesz rodZiła?
Kobietki jakie rozmiary mialy wasze maluszki ok 30 tc?
Bo wlaanie jestem po usg i sie zaczynam martwic o moj porod silami natury
Gdzie bedziesz rodZiła?
Kobietki jakie rozmiary mialy wasze maluszki ok 30 tc?
Bo wlaanie jestem po usg i sie zaczynam martwic o moj porod silami natury
Doris daj znać jak wyniki! A właśnie mi się przypomniało, dowiadywaliscie jak z tym uznaniem ojcostwa?
Kasia1506 wcale sie nie dziwie ze uciekasz od porodowki od pulaw. Ale czekasz do konca czy masz umówione z lekarzem ze wcześniej idziesz do szpitala? Bo ja jestem taka panikara ze bym sie martwila ze nie zdaze dojechac:-)
Jej a moj syn ma 1800 i wszystkie wymiary jak na 33 tc cZyli 3 tyg do prZodu. Az mnie to dZiwi bo moja mama rodzila male dzieci tesciowa tez a tu taka niespodzianka.
Malinka próbujemy załatwić szybko ślub (niestety Ukrainiec potrzebuje zgody Sądu na ślub - tak mają niektórzy cudzoziemcy, taka zgoda zastępuje oświadczenie, że nie ma przeszkód do zawarcia związku małżeńskiego) i to trochę trwa więc na razie nie dowiadywałam się co i jak. Jak będę wiedziała, że nie zdążymy przed porodem to wtedy pójdę.
Mam już wyniki, oba wskaźniki trochę podwyższone (Fibrynogen 396,03 norma to 180 - 350 i d-dimer 0,77 przy normie 0,00-0,50) i czytam wszędzie, że w ciąży to normalne. Oczywiście ja nie dowierzam i pojadę do szpitala jak V po mnie przyjedzie bo łydka cały czas mnie boli :-(