hej
nie mogłam się dziś zwlec z łóżka i oczywiście przyjechałam spóźniona do pracy muszę dziś wcześniej wyjść bo robię tort na jutro do pracy bo z Kolegą dostaliśmy nagrody dyrektora [pieniężne ] i robimy mały poczęstunek dla najbliższych pracowników
nie mogłam się dziś zwlec z łóżka i oczywiście przyjechałam spóźniona do pracy muszę dziś wcześniej wyjść bo robię tort na jutro do pracy bo z Kolegą dostaliśmy nagrody dyrektora [pieniężne ] i robimy mały poczęstunek dla najbliższych pracowników
niefajna sytuacja, mam nadzieję że to paskudzwtwo Cię ominie, dobrze że szybko zareagowałaś z tym szpitalem!Hej dziewczyny. Ale miałam paskudny dzień... rano przychodzę do pracy a tam kartka na drzwiach że w przedszkolu wystąpiło kilka potwierdzonych przypadków ospy wietrznej. Ja jako dziecko nie chorowałam i w pierwszej ciąży miałam badania krwi na przeciwciała których nie wykryto. Spanikowana poszłam do szefowej i powiedziałam jaka jest sytuacja. Ta obiecała że będzie mnie trzymała z daleka od dzieciaków z grupy gdzie wystąpiły zachorowania. Cały dzień nie mogłam się skupić na niczym bo bałam się że już zachorowałam. Koło 12 przyszła koleżanka mówiąc że mają dwa nowe zachorowania i trzy podejrzenia. Prawie się rozplakalam, szybko skończyłam robotę i ucieklam o 14:00. Mąż przyjechał i tłumacze mu co i jak a on żebym do szpitala dzwoniła żeby sie poradzić. Kazali mi przyjechać na badania od razu. Nie wykryto żadnych objawów ospy, powtorzyli mi badania krwi na przeciwciała i dostałam l4 na tydzień.
Jak dojdą wyniki to z decydują czy będę dostawać immunoglobiny czy nie ale doktor powiedziała że jak wystąpi wysypka to mam lecieć na a&e...
To tyle u mnie. Padam na twarz
pytam bo Ty byłaś na usg też 7t 3d i Twoje Maleństwo ma 6,5mm, a ja Moje wtedy miało 8,05mm i lekarz stwierdził że jest o 5 dni młodsze...Tak jest, co do dnia
tak, to normalne, musimy teraz dużo pić żeby Dzieci miały z czego robić sobie domek- tzn wody płodowe, gdzieś tak czytałam. Tylko że mnie po zwykłej wodzie strasznie mdliDziewczyny, czy Wam też tak bardzo chce się ciągle pić? Ja chłeptam i chłeptam.
dobrze wiedzieć że jest coś takiegoDolga, Blair dziewczyny na innym watku poleciły mi te opaski, faktycznie działają
O opaskach | Sea-band | Oryginalne akupresurowe opaski przeciwwymiotne
zamowiłam u nas w aptece, sprowadziły mi na następny dzień
będziesz leżeć i pachnieć heheJa już też od 5:30 nie śpię... nie wiem co ja zrobię ze sobą przez ten tydzień l4...
kciuki z wyniki betyCześć
Ja dziś lece powtórzyć HCG ,robiłam 2 dni temu Tarczyca wyszła mi okey,niemal idealny TSH .
Jaki ja miałąm wczoraj ciężki dzień,żołądek zmulony przez pół dna,bleee wogle nie mam apetytu,a jak już coś zjem to czuje się jak bym konia z kopytami zjadła.
A ja zaczynam się schizować bo tak naprawde nie pamiętam dokładnie kiedy miałam ostatnią miesiączkę.tzn nie pamięta dnia zapisywałam zawsze w telefonie w kalendarzu,który oddałam starszej córce a to go SKASOWAŁA,superr a jak nie zdąrze przed 10 tyg do lekarza hmmm a wizyte mam na 3 marca
haha rozumiem Cię doskonale, ja też bym nie usiedziała w domu tyle czasu, jak będzie dziecko to co innego, będzie zajęcie cały czas, ale jakbym miała siedzieć na zwolnieniu do października to bym chyba wyszła z siebie i stanęła obok dlatego teraz poprosiłam gina nie o zwolnienie a o zaświadczenie żeby mi stanowisko pracy zmieniliniby fajnie ale ja bym umarła z nudów 9 miesięcy w domu -_- a potem kolejne 9 miesięcy po urodzeniu dziecka. Mój mąż ma plan że jak bedziemy mieć juz dwójkę to ja nie wrócę do pracy... nie wyobrażam sobie tego , ja jestem wulka/tornado/dusza towarzystwa i wizja tygodnia w domu mnie przeraża a co dopiero kilku lat!!
W piatek mam wizyte w przychodni, powinny być moje wyniki krwi, jeśli dalej nie wytworzyłam przeciwciał to będe brała immunoglobiny...
Na szczęście lakarka mówiła że w tak wczesnym etapie ciąży ryzyko powikłań jest rzędu 1-2% jesli bym zachorowala na ospę... mam nadzieje że jednak jakoś mnie ominie, jestem półki co na domowej kwarantannie -_-