reklama
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
Akatsuki drugie dla równowagi będzie spokojne, nie wyobrażam sobie bezstresowo wychowania dzieci,
Karo. Ja mam 10 dni różnicy ale też w drugą stronę
A ja siedzę w ogrodzie i kawkę pije,dzieci też i kolacje jedzą, posiadało trochę i fajne powietrze jest
Karo. Ja mam 10 dni różnicy ale też w drugą stronę
A ja siedzę w ogrodzie i kawkę pije,dzieci też i kolacje jedzą, posiadało trochę i fajne powietrze jest
Akatsuki
pierwsza tego imienia.
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2014
- Postów
- 2 289
a mnie cały dzień ludzie bombarduja zamówieniami na literki. Najlepsze że zrobiłam taki kozacki banner wczoraj myślałam że mi oczy wypadną od szycia ale udało się a laska teraz nie odpisuje a nie zapłaciła za niego. Dlatego koniec dnia dziecka i teraz biore połowę kasy przed jako depozyt. a mam pozapisywanych ludzi aż do połowy czerwca... pewnie połowa z nich się wystawi jak zwykle
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
Akatsuki bo ludzie są nieodpowiedzialni. Parę lat temu prowadziłam sklep dziecięcy,ludzie przychodzili składali zamówienie na bardzo drogie wózki. Twierdzili ze na pewno odbiorą i zapłacą ją mówię ok ale proszę o zaliczkę np 200 zł na wózek który 3000 zł kosztował i wtedy zazwyczaj stwierdzili ze muszą się zastanowić
Ostatnia edycja:
Akatsuki
pierwsza tego imienia.
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2014
- Postów
- 2 289
kate no dokładnie także ja wolę mieć połowę z tych ludzi ale pewnych... Jednak poświęcam temu czas, kosztem rodziny szyje do późna a potem taki ciul się wystawi.
Gadałam z jelopem z agencji. Oczywiście tlukl mi ze to nie jego wina ze landlord się wystawił. 20 min sie z nim uzeralam tylko po to żeby sie dowiedzieć ze zadna rekompensata nam sie nie należy bo nie spisalismy jeszcze umowy. pier... ich. nie mam zamiaru z tą agencją żadnych biznesów robić. Kurde teraz myślę jak żyją w Uk ci ludzie co nie znają języka... jak tu tyle trzeba się wyszczekac o wszystko ...
Mój kręgosłup jest masakra. nie mogę się z krzesła podnieść... kurde wszystko nie tak :/
Gadałam z jelopem z agencji. Oczywiście tlukl mi ze to nie jego wina ze landlord się wystawił. 20 min sie z nim uzeralam tylko po to żeby sie dowiedzieć ze zadna rekompensata nam sie nie należy bo nie spisalismy jeszcze umowy. pier... ich. nie mam zamiaru z tą agencją żadnych biznesów robić. Kurde teraz myślę jak żyją w Uk ci ludzie co nie znają języka... jak tu tyle trzeba się wyszczekac o wszystko ...
Mój kręgosłup jest masakra. nie mogę się z krzesła podnieść... kurde wszystko nie tak :/
Hej
Ja na chwile tylko bo siedze w notatkach przed egzaminem, niestety ciąża na mózg uciska i z moja pamięcią jest kiepsko... Ale mam nadzieje ze cos w łepetynie jednak zostanie.
Madziula tulam mocno i wierze ze lekarze poradzą sobie z tym problemem, albo ze sam zniknie. Rozumiem ze nie będzie Cię chwilowo ale proszę, daj znac co u Was :*
Akatsuki przykro mi ze tak wyszło z tym mieszkaniem, ludzie sa czasem niepoważni...
Dla mnie nie ma czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie, jak mi ktoś mowi ze tak wychowuje dziecko to dla mnie znaczy ze go nie wychowuje, bo wychowanie to nie tylko przyjemności ale dyscyplina i zasady...
Dzisiejszy przykład, jadę autobusem (auto mam u mechanika), autobus szarpie ze ludzie latają w te i we wte, wszystkie miejsca siedzące zajęte, ja juz przerażona wizja ze zaraz wyładuje brzuchem na szybie albo drążku. W końcu jakas babeczka po 50 ustąpiła mi miejsca, za co byłam ogromnie wdzięczna, a co mnie zirytowało najbardziej ze obok siedziała matka z ok10-12 letnim synem i nawet sie nie zająknęła o tym zeby młody wstał i ustąpił miejsca... I pozniej sie dziwić ze facet nieczuły czy mało troskliwy, jak matka podstawowych zasad nie umie wpoić...
Wiecie mi nie chodzi o jakies królewskie traktowanie tylko o zwykła kulturę, mi i Bratu Mama zawsze tłukła do głowy "proszę dziekuje przepraszam", ze mamy wlasnie ustąpić miejsca osobie starszej, z dzieckiem itd. A teraz... Bezstresowe wychowanie...
To sie rozpisałam...
Aaa dla Lasek z wawy, jakby co to w factory w Piasecznie jest -50% słyszałam w radiu
Ja na chwile tylko bo siedze w notatkach przed egzaminem, niestety ciąża na mózg uciska i z moja pamięcią jest kiepsko... Ale mam nadzieje ze cos w łepetynie jednak zostanie.
Madziula tulam mocno i wierze ze lekarze poradzą sobie z tym problemem, albo ze sam zniknie. Rozumiem ze nie będzie Cię chwilowo ale proszę, daj znac co u Was :*
Akatsuki przykro mi ze tak wyszło z tym mieszkaniem, ludzie sa czasem niepoważni...
Dla mnie nie ma czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie, jak mi ktoś mowi ze tak wychowuje dziecko to dla mnie znaczy ze go nie wychowuje, bo wychowanie to nie tylko przyjemności ale dyscyplina i zasady...
Dzisiejszy przykład, jadę autobusem (auto mam u mechanika), autobus szarpie ze ludzie latają w te i we wte, wszystkie miejsca siedzące zajęte, ja juz przerażona wizja ze zaraz wyładuje brzuchem na szybie albo drążku. W końcu jakas babeczka po 50 ustąpiła mi miejsca, za co byłam ogromnie wdzięczna, a co mnie zirytowało najbardziej ze obok siedziała matka z ok10-12 letnim synem i nawet sie nie zająknęła o tym zeby młody wstał i ustąpił miejsca... I pozniej sie dziwić ze facet nieczuły czy mało troskliwy, jak matka podstawowych zasad nie umie wpoić...
Wiecie mi nie chodzi o jakies królewskie traktowanie tylko o zwykła kulturę, mi i Bratu Mama zawsze tłukła do głowy "proszę dziekuje przepraszam", ze mamy wlasnie ustąpić miejsca osobie starszej, z dzieckiem itd. A teraz... Bezstresowe wychowanie...
To sie rozpisałam...
Aaa dla Lasek z wawy, jakby co to w factory w Piasecznie jest -50% słyszałam w radiu
szczesliwa.4
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2014
- Postów
- 781
Ale miałam dzisiaj zabiegany dzień. Mąż kończyl jeden etap remontu z kolega, później miał z zona do nas przyjść. Jak wyszedł to mi zostało jakieś 40 minut na ogarnięcie siebie i mieszkania. Kurzu było wszędzie, bo tarli ściany. Tak latałam ze ścierka, że mnie brzuch rozbolal aż mi łzy poleciały z bólu. Musiałam sie położyć. Teraz juz się dobrze czuje ale chyba musze zwolnić obroty.
Co do wychowania to różnie to w życiu bywa jednak sądzę że każda z nas stara się być jak najlepszą matka. Dzisiaj nawet rozmawiałam z mężem na ten temat. Ja się ciągle boje ze popełnie jakiś błąd, że moja córka będzie do samo czuła do mnie co ja do swojej mamy. Czasami mam chwile zwątpienia i myślę że jestem jednak zła matka ze mogłabym więcej i lepiej.
Co do wychowania to różnie to w życiu bywa jednak sądzę że każda z nas stara się być jak najlepszą matka. Dzisiaj nawet rozmawiałam z mężem na ten temat. Ja się ciągle boje ze popełnie jakiś błąd, że moja córka będzie do samo czuła do mnie co ja do swojej mamy. Czasami mam chwile zwątpienia i myślę że jestem jednak zła matka ze mogłabym więcej i lepiej.
reklama
Witam niedzielnie,
A dziś bezzsenność....pomimo że wczoraj mieliśmy gości z dxieciakami i niemowlakami, narobiłam się jak dzika i nalatałam a spać nie mogę.
Co do wychowania dzieci mniej i więcej zdyscyplinowanych: " czym skorupka za młodu... " Fran do układnych też nie należy. Berzeboje były, są i będą ale wiem że tylko od nas zależy jak pokierujemy jego wychowaniem. Musi znać zadady ale i widzieć że i my się do nich stosujemy. A przedewszystkim uczulamy go na krzywdę, pomoc starszym i najmłodszym oraz ogólną empatię. Wczoraj miał test na brata ogarniał 2 latka który albo go tłukł albo coś mu niszczył albo męczył króliki i 3 miesięczniaka. I powiem szczerze że daje radę nie dał się wyprowadzić z równowagi bo ja na jego miejscu 2 latka żywcem bym zakopała
Miłej niedzieli!
A dziś bezzsenność....pomimo że wczoraj mieliśmy gości z dxieciakami i niemowlakami, narobiłam się jak dzika i nalatałam a spać nie mogę.
Co do wychowania dzieci mniej i więcej zdyscyplinowanych: " czym skorupka za młodu... " Fran do układnych też nie należy. Berzeboje były, są i będą ale wiem że tylko od nas zależy jak pokierujemy jego wychowaniem. Musi znać zadady ale i widzieć że i my się do nich stosujemy. A przedewszystkim uczulamy go na krzywdę, pomoc starszym i najmłodszym oraz ogólną empatię. Wczoraj miał test na brata ogarniał 2 latka który albo go tłukł albo coś mu niszczył albo męczył króliki i 3 miesięczniaka. I powiem szczerze że daje radę nie dał się wyprowadzić z równowagi bo ja na jego miejscu 2 latka żywcem bym zakopała
Miłej niedzieli!
Podziel się: