reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Mój ginek jest bardzo dobrym specjalistą i nigdy o szyjce nic nie wspominał w żadnej ciąży... widocznie jak nie ma oczym to sie o niej nie gada.

Ja w pierwszej ciąży też NIC o szyjce nie słyszałam :) dopiero jak Hanusia się zaczęła spóźniać i byłam na badaniu to usłyszałam, że szyjka jest "twarda i zamknięta" ;)

Cytologię w 1. ciąży miałam gr II teraz gr I. Więc przynajmniej tym się nie muszę stresować...
 
reklama
Kate no mi w poprzedniej ciąży lekarz przez zwykle usg zobaczył, że się skraca, ale poznoej robił usg dopochwowe żeby dokładniej zmierzyć.

A cytologi właśnie nie miałam i musze chyba lekarzowi przypomniwc bo ccoś wcześniej wspominał, a ostatnio może zapomniał
 
dreamgirl wynik dodatni HPV oznacza,że mam wirusa, który może spowodować raka szyjki macicy, teraz kwestia oznaczenia który to jest wirus bo ich jest dużo i jedne na 100% powodują raka a inne nie. Jesli to będzie wirus rakotwórczy to zacznie się leczenie po porodzie.

Zajrzałam,że mamuśka już dała znać jak po wizycie ale pewnie taka szczęśliwa ,że zapomniała :-)
 
dreamgirl wynik dodatni HPV oznacza,że mam wirusa, który może spowodować raka szyjki macicy, teraz kwestia oznaczenia który to jest wirus bo ich jest dużo i jedne na 100% powodują raka a inne nie. Jesli to będzie wirus rakotwórczy to zacznie się leczenie po porodzie.
Aha, tak pytam, bo moja mama jak była w ostatniej ciąży właśnie w wieku 35 lat (ja teraz skończę 34), to w I trymestrze zdiagnozowano u niej raka szyjki macicy. I nie wiem czy to wynik miała, czy z cytologii właśnie - ona nie bardzo rozmowna na te tematy. W każdym razie każdy lekarz u jakiego była doradzał jej usunięcie stwierdzając, że ważniejsze jej zdrowie, a to ponoć się szybko rozwijało. Moja mama była jednak zdecydowana zaryzykować i wtedy właśnie znalazła ginekologa, który podjął się prowadzenia ciąży pomimo raka. To było w 1997 roku. Ja zaś jestem jego regularną pacjentką od 1998, czyli już 16 lat :) I póki on żyje, to go nie zmienię. Aczkolwiek stwierdzam, że się zestarzał... nad czym ubolewam.
Tak czy siak trzymam kciuki, aby Twoje badania okazały się dobre i obyś też przy jakichkolwiek problemach znalazła odpowiedniego lekarza.

PS. Moja mama zaledwie kilka dni po urodzeniu mojej siostry miała zabieg usunięcia chorej tkanki - prowadził to właśnie ten ginekolog :) I do tej pory (siostra ma 17 lat) jest wszystko ok :)
 
mogę wam pomarudzic troszkę??
ostatnio mało się udzielam i mało odpowiadam ale przytoczyło mnie wszystko co się dzieje i chyba potrzebuje pomocy...
najpierw non stop z lekarzami przez plamienia... szpitale, życie w strachu... plamienia ustały no to wybuchła ospa w przedszkolu i zaczęły się zwolnienia, zastrzyki inne cudawianki. później l4 od lekarza i cała jazda z pracą która jeszcze się nie skończyła... między czasie wyskoczyła przeprowadzka która idzie gorzej niż krew z nosa. teraz znowu się z moim kłóce non stop i wiem że podświadomie obwiniamy się za to że kasy nam nie starcza na wszystko tak jakbyśmy sobie życzyli... jutro mam Usg i nawet nie cieszę siw na myśl o nim. jestem jakaa wyprana z uczuć i zmęczona tym wszystkim. zamiast cieszyć się ciążą to do głowy mi jakieś głupoty przychodzą...
w sumie to tyle. tylko się chciałam wygadac.
a najbardziej to chyba bym chciała iść, usiąść nad rzeką z piwem, zapalić fajka i ogólnie wszystko czego nie mogę. ech.
 
Buba, madziula super u was dobre wieści.

Lady, Buba
wszystkiego naj,naj,naj z okazji urodzin.

Migotka ciesze się że udało ci się umówić do nowego lekarza, wydaję się naprawdę wporzo gość.

Małkus
ja cytologię robiłam na pierwszej wizycie w ciąży już tj. w lutym, wyszła ok.

Akatsuki mam nadzieję że jutrzejsze usg poprawi ci nastrój, i że wszystko zacznie się wreszcie układać.

xmamuśka coś faktycznie nic nie pisze a my tu czekamy!

Ja dziś też już padam, niestety święta się skończyły więc trzeba było wrócić do pracy, potem po młodego na kółko szachowe, zaliczyłam jeszcze urodziny mamy (ona też z 8 kwietnia) do domu dotarłam po 20-tej, jeszcze trzeba lekcje przypilnować, położyć do wyra więc czasu zostaje niewiele dla siebie i tak okrągły tydzień. Dobrze że tydzień zaczął się dziś do szybko zleci do piątku. Czasem mam cholerną ochotę wziąć L4 i trochę odpocząć. Mój lekarz nie z tych co to na pierwszej wizycie pyta czy chce zwolnienie, tym bardziej że wszystko jest ok. i tak się zastanawiam czy zechce mi wystawić jak go poproszę. Bo pomyślałam, że jak przestanę się mieścić w wizytowe spodnie i bluzki to pierdziele, kupować ciążowych nie będę i wtedy pójdę na L4. Zastępstwo już zrekrutowane, jedzie jeszcze na szkolenie na dwa tygodnie i mogę spadać.
 
Ja tylko się pochwalę :-) dzidzia zdrowa, przebadana od czubka głowy do paluszka stopki, nosek ok, przeziernośc też, serduszko, mózg, narządy, kości wszystko ok :-D ma już 6 cm i uwaga, DZIEWCZYNKA :-D tak jak kalendarz chiński przepowiedzial, jutro wstawię fotki :-)
 
asika ojej to mam nadzieję że jednak wszystko będzie dobrze :-/
malinka89 wow super!!! :-)
Akatsuki wysyłam kopa energetycznego, pozytywizującego :-)

aa to widze że wsyzstkie już macie cytologie porobione, więc dobrze że robię bo myślałam że bez sensu teraz w ciąży robić :p
 
Malkus ja nie mam cytologii... tu robia raz na 3 lata, wiec ja bede miec dopiero w przyszlym roku. W ciazy standardowo nie robia..
Malinka super wiesci gratuluje corki :)
 
reklama
Uwielbiam bezsenność ... kochane odezwałam się po wizycie w brzuszkowym dziale :)
Akatsuki wszystko się ułoży po waszej myśli, zobaczysz, a ten chwilowy dołek to hormony , sciskam
Malinka ciesze się ze wszystko Okey i Gratuluję córeczki !!!!
Idę się męczyć może ustne, a wstałam tylko siku
 
Do góry