Buba jeju dużo zdrówka Ci życzę, no maskara jakaś,ale cię ta ciąża wymęczy, a ciekawa jestem, bo macie już takiego starszego synka, powiedzieliście mu już o ciąży? Jeśli tak, to jak to przyjął?
Akatsuki ty chyba strasznie chcesz mnie do siebie zaprosić na wyżerke haha ale w koncu i ja sie dzisiaj ciasta objadłam, a że mam niski cukier to co nie wolno mi
torcik i sernik na zimno mmm.... ale szczerze to ci zazdrosze tej dżemki w dzien ech.. niestety mi nie jest dane, ja całe dnie z młodym sama siedze :/ on mi nie da, a dzisiaj rano jak go zostawilam na podlodze na górze i drzwi były niedomkniete to wylazł mi z pokoju a ja przysnelam i nie zobaczyłam i na moje sczzescie poszedl do swojeg pokoju, a nie na schody, jak zobaczylam, że go nie ma jak się zerwałam omg... od razu mi sie spac odechciało
a dzisiaj mialam mały wypadek, byłam u siostry i podnosiłam Niczka z ziemii i podnosze sie i buchh ciemno.... tak walnęłam głową w sufit podwieszany, że wgiełam im profil aluminiowy w suficie, no na szczescie chwile pobolało i przeszło, sierota ze mnie :/
kate haha ale frajda, dajesz mi wiare, że jednak będzie dobrze, bo mój maluch jest ostatnimi czasy okropny i juz poprostu wymiekam, wiec nie wiem co bedzie pozniej z dwójką :/