reklama
ladyk24na7
Fanka BB :)
Buba, wrażenia podwójne będą pewnie do końca ciąży [emoji2] . Jestem bardzo ciekawa genetycznego. Jak przeglądam Majkowe USG to na genetycznym już taki mały człowieczek. Teraz to takie małe alienki [emoji6] .
ladyk24na7
Fanka BB :)
Ciekawość mnie rozpiera. Jak oglądam Wasze maluszki, starsze ciut od moich, takie małe człowieczki - to mi się łezka w oku kręci! [emoji7]
lantka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2015
- Postów
- 65
ja w ogóle się zdziwiłam, że po pierwszej wizycie gin mi nie zlecił morfologii tj że nie poinformował mnie o tych badaniach, bo prywatnie to i tak muszę za nie zapłacić. Ale jak pareset postów wcześniej pisałam miałam bon na pakiet badań dla kobiety w ciąży dodatkowo dobrałam oznaczenie grupy krwi. Nie wiem chyba zapomniał mi zlecić badania.. dziwne. No ale mam do odebrania wyniki za 2 tygodnie, bo tam na wyniki jakiegoś badania trzeba długo czekać, więc czasowo idealnie przed wizytą u ginekologa.
po za tym jak myślę, że wizyta dopiero za 2 tygodnie to mnie to trochę przeraża. Tj ta niewiedza co się tam w brzuszku dzieje. mam nadzieję, że wszystko ok.
po za tym jak myślę, że wizyta dopiero za 2 tygodnie to mnie to trochę przeraża. Tj ta niewiedza co się tam w brzuszku dzieje. mam nadzieję, że wszystko ok.
paulka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2015
- Postów
- 447
Hejka 
ja też już po wizycie. wszystko jest oki, kosmówka się przykleiła, dzidzia ma 4,5cm jest parę dni mniejsza ale powiedział że tak może się zdażyć i żebym sie nie denerwowała, serduszko pięknie bije no poprostu rewelacja )) od poniedziałku mam brać witaminki od drugiego trym.
Usg genetyczne też mam 1.04, u mnie będzie to 13t2d. ale z racji że dzidzia ciut mniejsza to będzie w sam raz.
Niestety nie mam zdjęcia, nfz dalej biedne
moje malunie pomachało mi nawet rączką na usg hihi bo akurat się wierciło, cudnie to było widać)
Ja miałąm problemy z moczem, jakieś bakterie i dostałam saszetkę do wypicia i cały tydzień brałam urosept 3x2 i wszystko już przeszło
ja też już po wizycie. wszystko jest oki, kosmówka się przykleiła, dzidzia ma 4,5cm jest parę dni mniejsza ale powiedział że tak może się zdażyć i żebym sie nie denerwowała, serduszko pięknie bije no poprostu rewelacja )) od poniedziałku mam brać witaminki od drugiego trym. Usg genetyczne też mam 1.04, u mnie będzie to 13t2d. ale z racji że dzidzia ciut mniejsza to będzie w sam raz.
Niestety nie mam zdjęcia, nfz dalej biedne
moje malunie pomachało mi nawet rączką na usg hihi bo akurat się wierciło, cudnie to było widać
)Ja miałąm problemy z moczem, jakieś bakterie i dostałam saszetkę do wypicia i cały tydzień brałam urosept 3x2 i wszystko już przeszło
Mrowkaa
Fanka BB :)
maran, ladyk - gratuluję dobrych wieści po usg:-)
kamilove - w pierwszej ciąży też miałam usg genetyczne w 13tc4d albo nawet w 13tc5d...czyli tak na ostatnią chwilę ;-)
kamilove - w pierwszej ciąży też miałam usg genetyczne w 13tc4d albo nawet w 13tc5d...czyli tak na ostatnią chwilę ;-)
Akatsuki
pierwsza tego imienia.
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2014
- Postów
- 2 289
witam się po małej przerwie! mam nadzieję że dziś wszyscy w dobrych humorkach
ja niestety nie. mimo że mąż zadzwonił z pracy z dobrą wiadomościom to jednak wszystko inne bleee.
zaćmienia nie widziałam nic, chmury takie że słów brak, ręce mi opadły, tak czekałam na to wydarzenie!!
mąż do pracy pojechal dzisiaj z obydwoma wózkami w bagażniku, musiałam, iść do sklepu a córka jeszcze nie jest nauczona chodzić za rękę, więc w drodze powrotnej połozyła sie na chodniku i ani rusz, musiałam ją na ręce i przynieść do domu ... mam nadzieje że nic mi nie będzie.
w weekend jestem sama z mała, mąż pracuje, jakos mi tak smutno...
na dodatek wciąż czarne myśli nt pracy...
no i zbliża sie przeprowadzka a jeszcze nie znalazlam nic nowego ...
ja niestety nie. mimo że mąż zadzwonił z pracy z dobrą wiadomościom to jednak wszystko inne bleee.
zaćmienia nie widziałam nic, chmury takie że słów brak, ręce mi opadły, tak czekałam na to wydarzenie!!
mąż do pracy pojechal dzisiaj z obydwoma wózkami w bagażniku, musiałam, iść do sklepu a córka jeszcze nie jest nauczona chodzić za rękę, więc w drodze powrotnej połozyła sie na chodniku i ani rusz, musiałam ją na ręce i przynieść do domu ... mam nadzieje że nic mi nie będzie.
w weekend jestem sama z mała, mąż pracuje, jakos mi tak smutno...
na dodatek wciąż czarne myśli nt pracy...
no i zbliża sie przeprowadzka a jeszcze nie znalazlam nic nowego ...
witam się po małej przerwie! mam nadzieję że dziś wszyscy w dobrych humorkach
ja niestety nie. mimo że mąż zadzwonił z pracy z dobrą wiadomościom to jednak wszystko inne bleee.
zaćmienia nie widziałam nic, chmury takie że słów brak, ręce mi opadły, tak czekałam na to wydarzenie!!
mąż do pracy pojechal dzisiaj z obydwoma wózkami w bagażniku, musiałam, iść do sklepu a córka jeszcze nie jest nauczona chodzić za rękę, więc w drodze powrotnej połozyła sie na chodniku i ani rusz, musiałam ją na ręce i przynieść do domu ... mam nadzieje że nic mi nie będzie.
w weekend jestem sama z mała, mąż pracuje, jakos mi tak smutno...
na dodatek wciąż czarne myśli nt pracy...
no i zbliża sie przeprowadzka a jeszcze nie znalazlam nic nowego ...
Akatsuki - trzymaj się kobitko może gorąca czekolada z bitą śmietaną poprawi ci humor
trzymam kciuki aby jutrzejszy dzień był łaskawszy a weekendzik szybko minął!reklama
szczesliwa.4
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2014
- Postów
- 781
Maran paulka super wieści :-)
Buba narobiłas mi smaka na czekoladę z bita śmietaną :-)
Akatsuki oby dzień szybko ci zlecial i żebyś weekend miała jednak lepszy
Ja jutro do pracy chyba pójdę. Jak powiedziałam o tym mężowi to nawet nie zaprotestował a ostatnim razem jak oznajmiłam ze sobota pracująca i chyba pójdę to prawie się na mnie obraził :-) dziś zapytał tylko ale wiesz ze nie musisz? Po czym stwierdził że on się ze mną kłócić o to nie będzie.
Jeszcze 3 tyg do wizyty, zaczyna mi się dluzyc:-(
Buba narobiłas mi smaka na czekoladę z bita śmietaną :-)
Akatsuki oby dzień szybko ci zlecial i żebyś weekend miała jednak lepszy
Ja jutro do pracy chyba pójdę. Jak powiedziałam o tym mężowi to nawet nie zaprotestował a ostatnim razem jak oznajmiłam ze sobota pracująca i chyba pójdę to prawie się na mnie obraził :-) dziś zapytał tylko ale wiesz ze nie musisz? Po czym stwierdził że on się ze mną kłócić o to nie będzie.
Jeszcze 3 tyg do wizyty, zaczyna mi się dluzyc:-(