GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Nie zatrzymali mnie w szpitalu, brak miejsc. Jutro idę na zastrzyk z immunoglobiny na kilka godzin. Poroniłam dziś w domu. Dostałam skierowanie do genetyka, immunologa i hematologa.
Colly to niestety nie pierwsza moja strata i już kiedyś po pierwszej stracie trafiłam na wątek ciąża po poronieniu.
Dziewcyny życzę Wam nudnych i bez komplikacji ciąż, zdrowych bobasków i nie ma co dyskutować zawzięcie, bo każda i tak będzie bronił swojego zdania. Zaraz zaczną się kolejne tematy, które podzielą grupę, typu: szczepienia, lepsze pieluchy wielorazowe czy jednorazowe, monitor oddechu tak czy nie, itp.
Colly to niestety nie pierwsza moja strata i już kiedyś po pierwszej stracie trafiłam na wątek ciąża po poronieniu.
Dziewcyny życzę Wam nudnych i bez komplikacji ciąż, zdrowych bobasków i nie ma co dyskutować zawzięcie, bo każda i tak będzie bronił swojego zdania. Zaraz zaczną się kolejne tematy, które podzielą grupę, typu: szczepienia, lepsze pieluchy wielorazowe czy jednorazowe, monitor oddechu tak czy nie, itp.