Październik 2015

[malinka89]

cześć!! :-) ja dzisiaj w dobrym nastroju, mdłości na szczęście mniej męczą i nie jest mi tak słabo jak wczoraj... :-) w dodatku ochłonęłam po wczorajszym nerwowym dniu w pracy, ale najśmieszniejsze jest to, że dowiedziałam się że ja nie mogę chodzić na zwolnienia ani urlopy, mam być zdrowa i zawsze na posterunku bo nie ma nikogo na zastępstwo i nie ma innej możliwości, w dodatku straszenie itd, no mówię wam, istny mobbing :-) chyba zacznę nagrywać rozmowy :-) już czekam na kolejny i jestem bojowo nastawiona

dziewczynki trzymam mocno kciuki &&&&&&& za wizyty i podglądania!!!! Ja też mam dzisiaj wizytę, ale bez usg, będę miała w końcu założoną kartę ciąży - a to przecież idzie mi już 9 tydzień! czas najwyższy :-)

 

[Lilolo]

Ja już po wizycie :-) dziecko ma 13mm, tętno 150 i narazie wszystko jest tak jak być powinno. Wszystkie moje wyniki też w normie jedynie są bakterie w moczu (w pierwszej ciąży też stale z tym walczyłam ) mam jeść furagin i żurawine. Kolejna wizyta 13.04.

Dziś już mi wypisał skierowanie na prenatalne i mam się umówić na koniec 12 tygodnia. Założył mi też kartę ciąży i termin porodu mam wyznaczony wg usg na 26.10 ciąża jest starsza o 3 dni niż wskazuje om i dziecko jest duże jak na ten etap miałam nosa co do wcześniejszej owulacji ;-)

Mogłabym góry przenosić taka jestem szczęśliwa!

dziękuję za wszystkie kciuki!

 

[malinka89]

kamilove super wieści!!!!! :-)

 

[Juszka1988]

Kamilove super wieści!!

 

[paulka87]

kamilove bardzo się cieszę ) ja też mam bakterie i narazie mam urosept i jakiś antybiotyk miałam do wypicia jednorazowo. w piątek mam powtórzyć badania.

W poniedziałek zaczął się 10tc a razem z nim ogromne mdłości. wczoraj jak usnęło mi się o 15 to wstałam dopiero dziś o 6 rano, M mnie obudził tylko żeby leki zażyć i coś zjeść. Normalnie masakra.

[/url]

 

[BUBA2006]

Witam was dziewczynki,

u mnie nadal bez zmian.... leżę i zdycham....włanie przyszedł pon do serwisu pieca i coś sobie tam grzebie, mam ndzieję że zdąży pójść nim bę∂ę haftowała

Pogoda dziś szaro - bura tęsknię za wiosną.... choć jszcze miesiąc temu za śnieg dałabym się pokroić

Trzymam kciuki dziewczynki za wizyty. le wam fajnie. Ja muszę się zebrać w końcu, nie mogę się dodzwonić do gabinetu w którym robią prenatalne, robiłam tam przy ciąży z Frankiem a teraz dzwonię i dzwonię i nikt nie odbiera....hmmmm Dodm że to bardzo dobry specjalista od tych spraw a ja najmłodsza nie jestem to zależy mi bardzo i nerwa mam, muszę w necie poszperać czy siię nie przeniósł gdzieś bo na NFZ w szpitalu to dostać się do niego graniczy z cudem....

O mamusiu 1600 CV??!! Szacun za samo przejrzenie tego! Ale kto wrzuca w CV zdjęcie w bikini??

Kandydatka na asystentkę tzw prawa ręka która naprawdę musi mieć kompetencji znać języki i być obrotna ale nie w tym sensie większość z tych Pań chyba nie potrafi czytać ze zrozumieniem bo wyrażnie były wymienione kwalifikacje np wykształcenie wyższe a tu wyksztłcenie np zawodowe i bikini na fotce.....

buba 1600 cv OMG,
pierwszą ciążę też tak źle znosiłaś?

Pierwszą ciążę rzygałam do 6 miesiąca ale 4 pierwsze nie wyszłam z domu bo spałam i rzygałam więc nie traciłam tak sił a teraz różnica jest taka że rzygam ale nie mogę spać....dlatego też tak długo zbierałam się by znowu poczuć ten"magiczny" błogosławiony stan!

Buba współczuję dolegliwości ja na szczęście podróż znoszę ok Fajna masz pracę ;-) bynajmniej jest się z czego pośmiać chociaż pewnie to jest śmiech przez łzy ;-)

Oj czasem to polecą wulgaryzmy nawet jak 20 cv po sobie takich jest ale ogólnie żal mi tych ludzi. Wiem jak ciężko jest z pracą a każdy musi coś jeść i gdzieś spać nie mówiąc już o przyjemnostkach a nie każdy ma albo możliwości finansowe by się kształcić albo warunki intelektualne...smutne to

Gosia - instrukcja bezbłędna!!!!!! Mój stary naszczęście wytresowany już w gotowości do drugiego miasta jechać po coś co mi tylko ulgę przyniesie a jeszcze z racji że ja nic, ale to absolutnie nic poza leżeniem i rzyganiem i ogarnięciem wczoraj rekrutacji nie robię on ma nagłowie wszystkie moje obowiązki i zawodowe i domowe.

 

[waniliowe.love]

kamilove gratuluje udanej wizyty

Ja tez mam caly czas bakterie w moczy a to wszystko przez moje zapalenie nerki :/ cos czuje ze ciezko bedzie mi sie tego calkowicie pozbyc :/

Buba Ty to sie masz w tej pracy, ja byn nerwowo nie wytrzymala nad takimi CV a to jest raczej oczywiste ze na wyzsze stanowiska trzeba spelniac jakies tam odpowiednie kryteria

 

[Blair87]

hej

Kamilove gratulacje świetne wieści


Ja wyjeżdżam jutro do rodziców, biorę urlop, nie wiem do kiedy może do ndz tej może następnej, muszę odsapnąć i pogodzić się z sytuacją... G zrobił dziś kolejną jazdę z cyklu "nie mogę tak dalej żyć, nie wiem co z tym związkiem, mam dość" i poszedł do pracy, nawet nie reagując na moje łzy... Staram się nie denerwować ze względu na Maleństwo, ale jest ciężko. Mam dosyć tej jego ciągłej huśtawki nastrojów, to raczej już koniec, wolę być sama a żyć spokojnie, niż z nim ciągle się kłócić i stresować...

 

[dolga]

Kamilove gratulacje

Krewetka, Ladyk trzymam mocno mocno &&&&&

Juszka super synek, mój na koniec marca kończy roczek i jakoś nie kwapi sir do chodzenia, a twój długo już chodzi?

Buba omg ja tobie okropnie współczuję, jakbym miała tak przechodzić ciążę to nie wiem czy bym się zdecydowała, nie dziwie się ze u was taka różnica wieku między dziećmi będzie, jak to mój mąż powiedział ja jestem stworzona do ciąży i porodu, nie do końca się s tym zgadzam ale porównując moja ciążę z twoją i chyba tak trzymaj się

 

[Lilolo]

Blair,

Współczuję sytuacji. Ja ostatnio wyrzuciłam na tydzień mojego z domu. Nabrał pożyczki, wyczyścil konta bo chciało mu się drugie auto kupić. Pogodzilismy się dopiero w niedziele. Ale dobrze nam to zrobiło. W pewnym momencie już też byłam pewna, że wolę być sama z dwójką dzieci niż z nim się męczyć.

Życzę wam by ułożyło się jak najlepiej i by twój przemyslal sytuacje

Zapomniałam dopisać, że już mam l4