reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

maranatha masz rację, jak trzeba to musimy sobei dac radę i tyle :-)
Blair no to zupełnie normalne,kłuci ato objaw rozciągających się więzadeł, strasznie to później będzie męczące...
mnie pobolewa brzuch jak na @ poprzendio tak nie było ale lekarz mówił że to normalne i przy drugiej ciąży sanasilone takie dolegliwości
 
reklama
Dzieki ;) staram sie oczywiście nie czytać złotych rad na necie, kiedyś czytałam ze takie kłucia w szyjce to złooo i grozi poronieniem, ale lekarz mowi ze to normalne i wole wierzyć jemu ;p i Wam bo piszecie z własnych doświadczeń ;)

Ech tak to jest jak kobieta pierwszy raz w ciazy jest... Milion pytań do ;p dobrze ze mam Was :D

Małkus mnie tak czasem boli jak na @ ale to nie macica tylko jelita, po wizycie w wc przechodzi...
 
ooojj Blair co się tam dzieję? pisz szybko jak tam u Ciebie sytuacja, trzymaj się cieplutko
 
hej
małkus, migotka ja straszka przeniosłam do drugiego pokoju jak rok skończył i jak czasem sie przebudził to nie budził drugiego, i ja zostałam sama z dziećmi jak najmłodszy miał tydzień a starszak 19 miesięcy, m pracuje za granicą,
Blair wychodzisz za mąż ??
Betunka fajnie jest użądzac domek, my mieszklamy juz u siebie 6 lat, ale u mnie M praktycznie wszystko projektował,
zna sie lepiej na tym niz ja
Blair trzymam &&&&&&& żeby było dobrze

Ide budzic dzieci do przedszkola,
 
hej
rano wstałam jak zwykle żeby zaaplikować lutkę, najpierw siku no i na papierze brązowa plama, szybko do łazienki, badanko i więcej brązowego śluzu. Obudziłam G, mówię co i jak, ten wyskoczył z łóżka, poleciał po samochód i jedziemy do szpitala, ja oczywiście ryk, G pędzi jak szalony. W szpitalu na szczęście nie było kolejki, zaraz przyjęła mnie mega sympatyczna pani dr, najpierw badanie na samolocie, mówi że wszystko wygląda ok, szyjka wysoko i zamknięta, nic nie widać świeżego. Później usg i pokazuje mi na monitorze mojego wielkoluda, a ja w ryk... ze szczęścia :) termin usg pokrywa się z OM, dokładnie 9t 4d, długość 2,7cm, serduszko biło 174 uderzeń na min- cudowny dźwięk! a jak się ruszał!!!! Pani dr stwierdziła ze uprawia poranną gimnastykę :)
przejrzała wszystko dokładnie, pokazała mi że w macicy jest wszystko ok, nic się nie odkleja, nie ma żadnych zmian niepokojących, a szyjka ładna i długa.
Plamienie prawdopodobnie to podrażnienie pochwy przez aplikację lutki. A mi się wydaje że może być od przetrzymania siku, bo nie chciało mi się w nocy wstawać, a pamiętam ze staraczek że jednej z dziewczyn dr mówiła że nie można przetrzymywać, bo wszystko jest mocno ukrwione i mogą zdarzać się plamienia...
w każdym razie dr nie stwierdziła żadnego zagrożenia :)

G ucieszony, ja też, mam piękne zdjęcia, widać nosek i oczka :D
później wkleję do galerii :D
 
no to dobrze, że wszystko w porządku :) takie plamienia podobno mogą się zdarzyć i jesli są brązowe to podobno jest to nic niepokojącego, ale rozumiem wasze obawy, sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji :) czekam na zdjęcie :)

haha apropo ciągle mówisz na bąbelka on :) już się przyjęło, że ma być on? ;)
 
Ostatnia edycja:
dolga ja byłam przerażona, wolałam sprawdzić niż siedzieć w domu, zastanawiać się i ryczeć...
jeśli by się pojawiło czerwone krwawienie mam się zgłosić do szpitala, mam nadzieję ze nie będzie takiej konieczności

w sob śniło mi się, że rano wchodzę do łazienki do wc i widzę krew i że lecę do G... jak się obudziłam to byłam spanikowana, ale ucieszona ze to tylko sen, więc jak dziś się to spełniło to przeraziłam się jeszcze bardziej...

jakoś się przyjęło że to Młody :) G nawet dziś jak oglądał zdjęcia to pytał "gdzie siusiak?" :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Blair87 dobrze, że wszystko dobrze się skończyło. :)
ja byłam wczoraj na pierwszej wizycie. Usg pokazało mi co mi się tam dzieję. Tak więc jest pęcherzyk no i malusieńki olbrzym. :) Serduszko bije i wszystko jest wporząsiu! :) Termin tak jak miałam wyliczony 24,10. Wszystko pięknie ładnie następna wizyta za miesiąc. Jedynie co go zdziwiło, że pęcherzyk nie jest ładny okrągły tylko jakiś jajcowaty :p ale powiedział, że tym w ogóle mam się nie przejmować, bo to dopiero początki i wszystko musi się dopiero porozciągać.

Także jest supcio.:-D
 
Do góry