reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Jutro będę dzwonić umówić się na szczepienie młodego to wszystkiego się dowiem, a pojutrze znowu zacznę batalię o znalezienie terminu na usg bioderek, jeśli mi nie znajdą normalnego terminu to zapłacę po prostu więcej w innym prywatnym miejscu i tyle, nie będę się pierdzielić. A do tego muszę jeszcze jakiś odpowiedni termin znaleźć na wizytę kontrolną u ginki.

Niepokojącą informacja mnie nawiedziła, mama dzisiaj pojechała do szpitala, bo jutro miała mieć zabieg wycięcia torbiela. Na miejscu powiedzieli, że do tego będą musieli jej operacyjnie wyciąć kawałek macicy, bo jest tam coś brzydkiego, natomiast niedawno dzwoniła i teraz mówią, że najlepiej by było jakby jej wycięli całą macicę :baffled: Zostawiają to do jej decyzji czy wycinają od razu skoro już jest przygotowana czy dają jej tabletki hormonalne i za 3 miesiące przychodzi na kontrolę przy czym to wcięcie i tak z czasem stanie się nieuniknione. Myślimy, że lepiej to już teraz załatwić, ale szkoda, że teraz nie ma przy Niej nikogo aby tak oko w oko porozmawiać, doradzić. Wnerwia mnie to, że nawet nie mam jej jak odwiedzić w szpitalu, a jak wróci do domu to też ze względu na bobaska nie mam jak jej pomagać :-( Może popołudniami jak mąż będzie wracał z pracy to ja będę się do Niej jakoś wybierać, cholera, nie wiem. Dobrze, że tata jest na emeryturze i cały czas z Nią będzie, ale mnie szlak trafia, że ja nie mogę, ehhhh.
 
reklama
Jutro będę dzwonić umówić się na szczepienie młodego to wszystkiego się dowiem, a pojutrze znowu zacznę batalię o znalezienie terminu na usg bioderek, jeśli mi nie znajdą normalnego terminu to zapłacę po prostu więcej w innym prywatnym miejscu i tyle, nie będę się pierdzielić. A do tego muszę jeszcze jakiś odpowiedni termin znaleźć na wizytę kontrolną u ginki.

Niepokojącą informacja mnie nawiedziła, mama dzisiaj pojechała do szpitala, bo jutro miała mieć zabieg wycięcia torbiela. Na miejscu powiedzieli, że do tego będą musieli jej operacyjnie wyciąć kawałek macicy, bo jest tam coś brzydkiego, natomiast niedawno dzwoniła i teraz mówią, że najlepiej by było jakby jej wycięli całą macicę :baffled: Zostawiają to do jej decyzji czy wycinają od razu skoro już jest przygotowana czy dają jej tabletki hormonalne i za 3 miesiące przychodzi na kontrolę przy czym to wcięcie i tak z czasem stanie się nieuniknione. Myślimy, że lepiej to już teraz załatwić, ale szkoda, że teraz nie ma przy Niej nikogo aby tak oko w oko porozmawiać, doradzić. Wnerwia mnie to, że nawet nie mam jej jak odwiedzić w szpitalu, a jak wróci do domu to też ze względu na bobaska nie mam jak jej pomagać :-( Może popołudniami jak mąż będzie wracał z pracy to ja będę się do Niej jakoś wybierać, cholera, nie wiem. Dobrze, że tata jest na emeryturze i cały czas z Nią będzie, ale mnie szlak trafia, że ja nie mogę, ehhhh.
Chybra powodzenia z tymi terminami na bioderka, my na szczęście mamy to za sobą...
Współczuję sytuacji z Mamą. Ale ja tez bym doradziła wycięcie całości. Ona dzieci chyba już nie planuje - więc lepiej jak ograniczy możliwości rozrostu jakiejś chorej tkanki. Moja Mama miała raka szyjki macicy, wycięli jej ten zakażony kawałek, ale ona nie chodzi na kontrole tego w ogóle. Nie jest ubezpieczona... długa historia w sumie, szkoda pisać. Ale mogłaby iść prywatnie. Nie pójdzie - nie chce. Także jakbym miała wybierać - usunęłabym całość.
Czy ona daleko mieszka od Ciebie? Na pewno znajdziesz możliwość aby jej choć trochę pomóc. Trzymam kciuki!
 
Wiem, wiem - post pod postem - ale chciałam to napisać w osobnej wiadomości.

Dziewczyny, kilka z nas utworzyło grupę na fb, zamkniętą oczywiście. Czy któraś z Was ma konto na fb i chciałaby z nami tam pisać? Jeśli tak to proszę o info na priv :-) Zapraszamy serdecznie!!!!
 
Dolga spóźnione ale gorące życzenia wszystkiego najlepszego!

Evvula imprezowy chłopak sie szykuje [emoji1] my na pierwsza większa imprezę szykujemy sie na 25grudnia bo do kuzyna na ślub idziemy oczywiście z małym [emoji4] muszę jakaś koszule mu kupić [emoji14]

Chyba ciężka sytuacja z mama [emoji53] oby zabieg i wszystko poszło jak najlepiej. W takiej sytuacji bezpieczniej jest jednak wyciąć całość, moja ciocia 7lat temu miała podobnie i do teraz jest spokój. A z pomocą mambie z pewnością uda wam sie to jakiś zorganizować.

U mnie ciąg dalszy prac remontowych wszystko strasznie sie przeciąga w czasie ale mam nadzieje ze to ostatni tydzień i będziemy mogli normalnie funkcjonować.
Mały coraz bardziej kumaty i rozrywkowy[emoji39] i coraz większy z pierwszych ubranek zaczyna mi wyrastać. Dzisiaj moja mama przyjeżdża do Wrocławia i jadę z nią do lekarza, martwię sie co jej powie bo pare problemow zdrowotnych sie porobiło, szukamy przyczyny ale na razie bez skutku [emoji19] a pózniej pewnie jakiś obiad na mieście bo w domu nie mam chwilowo warunków na gotowanie. Gdyby nie obawy co u lekarza to całkiem miły dzionek nam sie szykuje.
 
Witam,
Chybra dużo zdrowia dla mamy, na pewno uda ci się trochę czasu wygospodarować. ..

Do nas tydzień temu mieli przyjechać moi rodzice z moimi siostrami.... ale zmarł brat mojej mamy.... teraz nie wiem kiedy przyjadą a ja przez to ze mieszkam te 200 km od rodzinnych stron nie byłam na pogrzebie... Ehh. .. chociaż gdyby nie mała to bym pojechała. ...

A z malutka wszystko ok.... jedynie na policzkach ma takie drobne krostki. ... pewnie coś zjadłam. ... jutro pierwsza wizyta szczepienna a za tydzień bioderka. ..

W tym tygodniu jestem sama z dziewczynami popołudniami bo K ma druga zmianę. .. trochę się obawiam bo Kinga ostatnio gwiazdorzy. ...
 
Czesc dziewczyny no to chyba juz znamy powód umierania naszego forum :-) chybra zdrówka dla mamy lepiej wyciąć więcej niż później żałować . Bioderka załatwiam prywatnie bo nie mam nerwów na te kolejki itp.
 
Do nas tydzień temu mieli przyjechać moi rodzice z moimi siostrami.... ale zmarł brat mojej mamy.... teraz nie wiem kiedy przyjadą a ja przez to ze mieszkam te 200 km od rodzinnych stron nie byłam na pogrzebie... Ehh. .. chociaż gdyby nie mała to bym pojechała. ...
A z malutka wszystko ok.... jedynie na policzkach ma takie drobne krostki. ... pewnie coś zjadłam. ... jutro pierwsza wizyta szczepienna a za tydzień bioderka. ..
W tym tygodniu jestem sama z dziewczynami popołudniami bo K ma druga zmianę. .. trochę się obawiam bo Kinga ostatnio gwiazdorzy. ...
Współczuję Aniu...
Jak sobie radzisz sama?

Czesc dziewczyny no to chyba juz znamy powód umierania naszego forum :-) chybra zdrówka dla mamy lepiej wyciąć więcej niż później żałować . Bioderka załatwiam prywatnie bo nie mam nerwów na te kolejki itp.
Eli, na fb jest milion razy wygodniej :-D
 
Hejka. Właśnie usypiam małego. Znaczy on zasypia w łóżeczku a ja sobie siedzę i pilnuje czy już śpi.

Chybra zdrówka dla mamy.

Moje dziecię coś strasznie dziś kicha i coś pokasływać zaczyna. Mam nadzieje ze nic poważnego sie z tego nie wykluje.

Dream ty jako jedyna z fb zaglądasz jeszcze i na bb?
 
reklama
Do góry