reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Kitek powodzenia :* choc zapewne juz jest po ;)

U nas pierwsze schody. Zuzina lapie infekcje - wlaczyli antybiotyk , zatrzynuje sie woda - podaja leki moczopedne . i anemia - przetaczali wczoraj wieczorem krew ;/ ale Zuzina bardzo zywa wczoraj z godzinke miala ciagle otwarte oczka ( pierwszy raz ) , troszke poplakala , dalismy jej amciu , dostala okropnej cz
kawki , i utulilam ja.do snu. A ze byla zmeczona bo chwile wczesniej robili jej wklocie to jak zasnela dalismy jej pospac .

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Kitek &&&&
Lenati siły dla Was i zdrówka dla Zuzi
Mrówka u mnie miedzy dziecmi jest 19 miesiecy róznicy, jak mały miał tydzień M
już był w pracy, w domu był tylko na weekend, ale czas tk szybko leci , zę nim się obejrzysz
dzieciaki będą już w przedszkolu, zobaczysz

miłego dnia !!!
 
No ojciec został z synem,a ja mogłam wyjść na godzinkę. Oj miałam chwilę aby powspominać jak to było nam dobrze i beztrosko do czasu pojawienia się boba, tak beztrosko 9 lat spędziliśmy, a tu bam, aj nie ma co mówić.
Dzisiaj młodzież mi się budziła co godzinę/półtorej i wiecznie głodny, a ok 15ej miał jak co dzień godzinkę marudzenia, ryczenia i niesamowitego trzęsienia się niemal i spinania.Podejrzewam, że to może być ta słynna kolka, ale kompletnie nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić .Po prostu go przytulam, lulam, daję wody, mleka, zmieniam pampersy, całuję. Jakieś pomysły? Podobno to mija, ale do tego momentu chyba mnie szlak trafi. Chociaż tyle, że mąż jutro od ok południa będzie w domu i przez cały weekend. Mam zamiar odpocząć.
Pozdrowionka kobietki ;-)
 
Chybra A jeszcze nie dawno nie mogłaś się doczekać kiedy urodzisz :) tak jak ja teraz, niestety kolki trzeba jakoś przecierpiec życzę dużo cierpliwości jak skończą się kolki zacznie się coś innego potem ząbkowanie itd. Takie uroki macierzyństwa za jakiś czas te chwile będą tylko wspominieniem ;)

Ciekawe jak tam kitek czy już po.

Akat i jak przyszedl już paszport? oby się udało jednak tym samolotem bo podróż samochodem z takimi maluchami to ciężka sprawa.

Miłego wieczoru mamusie :)
 
So_happy oj ty to zawsze mnie podnosisz na duchu :) Ja mam tylko nadzieję, że ten rok szybko minie, bo już po roczku to jakoś łatwiej z tym dzieciaczkiem, chociaż wiadomo zawsze coś...

Chybra hehe będzie dobrze, jakoś z drugim dzieckiem już jest inaczej, niby mi się wydaje ze podchodzę tak samo, ale jakoś tak łatwiej jest :)

Kitek no trzymasz nas w niepewności, pewbie się mocno wymeczylas bidulko

Coś naprawdę mało się Dziewczyny odzywaja, albo się nam gdzieś przeniosły, albo tak pochłaniaja je dzieciaczki

Dream czekam na jakieś wiadomości od ciebie co z Olkiem

Paulka jak kolki trwają?

U nas małemu plesniawki wyszły, nie wiem skąd to dziadostwo się wzięło, smoczek ciągle parzony i higiena osobista zachowana a tu masz :/ no nic zaczynamy leczenie
 
reklama
Do góry