reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

Dzięki za odpowiedź dziewczyny. Przy K nie mialam bólów krzyzowych. Dopiero gdy odeszly mi wody zaczely się skurcze. Ale nir wiem dlaczego prawie tego nie pamiętam. W tej ciąży krzyż daje o sobie znać. Boję się co to będzie. Ale przecież trzeba to przeżyć
 
reklama
Popieram jako wetetan krzyżowych. Męczy łam się od 1:00 do 18:00 ... ból kosmiczny. Jakby co kilka minut mi ktoś kręgosłup kijem łamał. .. :/
 
Ech, dzień dobry!
Wróciłam do przyzwyczajeń 1 trymestru. Zasnęłam o 21, a teraz już spać nie będę mogła... Na dodatek dzień minie mi w oczekiwaniu na jutro...

Nie mam co prawda bóli krzyżowych porodowych, ale też mnie krzyż nawala okrutnie, zresztą jak całe plecy. Po porodzie chyba na rehabilitacje pójdę... [emoji5]️

Ktoś dzisiaj do rozpakowania? [emoji3]
 
Hej! Melduje że wczoraj o 11:49 urodziła się moja cudowna Zuzanna :-) Miałam cc przy znieczuleniu w plecy, na szczescie płytki podskoczyly do 121 tys :-) a na KTG przed cesarka zaczęły odchodzić mi wody haha :-D bałam się igły w kręgosłup a bardziej bolało zakładanie cewnika heh...

O północy mnie pionizowali. Ból był tak okropny że na stojaka dawali mi morfine :-/ nie wiem czemu aż tak mnie boli... Sąsiadka obok miała cc o 4 godziny później i jest w sto razy lepszej formie :-/ mam nadzieję że dziś będzie lepiej bo malutka już jest ze mną :-) więc muszę być na chodzie :-)

Co do jedzenia. Powiedzieli ze kroplówka jest moim posiłkiem i to wystarczy. Ostatni raz jadłam kolacje w poniedziałek.. Nie wiem kiedy coś dostanę

Mamcie po cc ze znieczuleniem w plecy, tez was bola plecy po znieczuleniu ? Ja już nie wyrabiam chwilami, lekarze powiedzieli ze to minie, ale ja mam już dosc

Mnie na szczęście nie. Na razie przynajmniej, za to brzuch daje czadu

Gratulacje dla noworozpakowanych mamuś! :*

Dziewczyny po cc mam pytanko: w czym byłyście ubranie w trakcie cięcia? W swoja koszule czy coś Wam dali?

Ja byłam w swojej koszuli :-)

Wybaczcie ale później ponadrabiam :-)

Gratuluję wszystkim świeżo rozpakowanym! :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam!

Malinka gratuluję :-) Niech Zuzia się zdrowo chowa, a Ty szybko wracaj do sił.

Nie śpię od 3. Nie wiem co się dzieję.Kręciłam się tylko z boku na bok i już zasnąć nie mogłam. Różne myśli mnie nawiedzały. Spać mi się już nie opłaca iść bo za 30 parę minut trzeba synka budzić do przedszkola. Córka nie idzie bo wczoraj w przedszkolu wymiotowała po śniadaniu. Dziwne to trochę, bo w niedziele rano wymiotowała 2 razy. W poniedziałek nic i specjalnie poszłam do lekarza, który stwierdził,że dziecko zdrowe może do przedszkola, a wczoraj znowu. Mam nadzieję, że szybko przejdzie.


Evvula gratuluję! !!

Katjana skurcze z krzyza sa tak potwornie bolesne ze wierz mi nie da rady ich przegapic jedynie co to na pomiarze ktg sie nie pojawiają a przynajmniej nie w takim wymiarze jak odczuwasz. Niestety teraz tez mnie takie nawiedzaja, jako przedsmak porodu i jestem przerazona...

Julisia ja mam dosłownie tak samo. Dwa porody za sobą z bólami krzyżowymi. Na ktg wychodziły mizerne skurcze a ja z bólu się zwijałam, bo wszystko z krzyża. Od kilku dni też krzyż mnie boli i też jestem przerażona porodem. Wizytę mam w piątek i mam nadzieję, że wytrzymam do tego czasu.
 
Malinka gratuluję! Witamy Zuzanne po drugiej stronie brzuszka :-) i duzo sily dla Ciebie.

Zaraz budzę Mimke do przedszkola. Miałam nadzieję że i druga dzisiaj pójdzie bo w przedszkolu maja święto ale w nocy goraczkowala :/ przed zaśnięciem brzuch mi napielo, maly poszalal a nocka spokojna, milo tak
 
Hej laski :)

Gratulacje dla rozpakowanych mam. Szok ile się dzieci nam urodziło w jeden dzień. Umówiłyście się czy jak? ;)

Dbdg, mnie rozebrali z mojej piżamy do nagusia i na stół. Tam mnie okryli tymi swoimi zielonymi operacyjnymi szmatkami.

Teraz sobie tak myślę że dzięki temu że byłam tak wykończona po sn że mi nawet nie robiło co oni tam ze mną wyczyniają. bałam się cewnikowania i tego wkuwania do znieczulenia a nie poczułam zupełnie nic. Gdyby mi nie powiedzielo to nawet bym nie wiedziała że coś robili :p

A jeszcze co do znieczuleń. Jak rodziłam sn to jedynym możliwym znieczulaczem był gaz. Innych w moim szpitalu nie było. Gaz zresztą też tylko jeden i akurat u pani rodzącej na sali obok więc nic nie dostałam. Jak już brali mnie na stół do cięcia to pytali czy chcę zo czy pp. Ogólnie byłam nieprzytomna i od początku planowałam rodzić sn więc nawet nie wiedziałam oco chodzi. Pani na szybko wytłumaczyła, ja coś tam wybrałam ale z tego co pamiętam to dalej nie kumałam różnicy i poprostu coś musiałam wybrać. Bez sensu wtedy była ze mną jakakolwiek rozmowa więc dziwne że sami nie podjeli decyzji.

Xmam , jak tam Bartuś? Coś przybrał? Mi kazali małego budzić do karmienia co 3h. Wybudzanie zmianą pieluchy żeby był już taki przytomny podczas karmienia. No ale mój ładnie przybierał. Kazali wybudzać bo on lubił się przespać a niby taki mały bobo co 3h zjeść musi.
 
Dzień dobry :)

Ech, dzień dobry!
Wróciłam do przyzwyczajeń 1 trymestru. Zasnęłam o 21, a teraz już spać nie będę mogła... Na dodatek dzień minie mi w oczekiwaniu na jutro...

Nie mam co prawda bóli krzyżowych porodowych, ale też mnie krzyż nawala okrutnie, zresztą jak całe plecy. Po porodzie chyba na rehabilitacje pójdę... [emoji5]️

Ktoś dzisiaj do rozpakowania? [emoji3]

Dbdg, przygotowuje już kciuki dla Ciebie, choć po wczorajszym dniu trochę bolą :p
Mnie też wczoraj plecy napierniczały :/ do tego brzuch i miednica :( Dziś coś na krzyżu jeszcze czuje. Noc przespałam na "czujce".

MALINKA- GRATULACJE :) DUŻO ZDRÓWKA WAM ŻYCZĘ :)
 
reklama
Malinka gratulacje :)
Kurcze ruszamy z kopyta co? ja w niedziele juz zobacze mojego maluszka. :D ale wiecie co? kiedys ktoras pisała tu o tym ze sie boi ze nie pokocha itp, SAMA odpowiadałam na to pytanie ze pokocha sie rownie bardzo jak pierwsze dziecko lub bez granicznie, a teraz sama mam takie mysli w głowie.. do tego strach przed cc(gdzie wiem co mnie czeka bo juz miałam), przed tym czy poradze sobie z dwojka sama w domu.

Noc dzisiaj spokojnie.. tylko jedno siku inogi mi nie dokuczały. bo wczesniejsza noc doprowadzila mnie do łez i bałam sie ze tak juz bedzie wygladac kazda noc az do porodu. Ale na szczescie ta byla super.

Zdrówka dla dzieciaczków tych swiezo urodzonych i tych starszych :D miłego dnia życze
 
Do góry