reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

Ja po badaniu, dowiedziałam się że wyniki w sumie są ok, płytki krwi jedynie obniżone. Mam brac lek na ciśnienie i jak to powiedział lekarz zostaje z nimi... Mam nadzieję że tylko dzień czy dwa poobserwuja czy lek działa i spadam stąd :p muszę naszykowac przecież rzeczy dla malutkiej, a podobno już mam rozwarcie na opuszek, tylko jakoś dziwnie gadał ten lekarz i tylko to zakodowalam aa i macica miękka na cztery palce obniżona - cokolwiek to znaczy

Ale cieszę się że nic o nerkach nie gadali czy o zatruciu :-)

Ktg rano robili i niby dobre a znów spadalo poniżej 120, no ale chyba wiedzą co mówią :-)

Kitek mnie się wydaje tak samo jak Doris, przeziębienie nie wpłynie na grupę krwi :-)
 
reklama
Malinka,

Dobrze, że jest ok. Oby jak najszybciej Cię wypuścili. :)

Dream,

Kciuki by szybko poszło &&& ;))

Ja już wróciłam od dziewczyn.
Obie moje panny w środę mają okulistę i E idzie do domku mamy dziś równe 2kg szczęścia.

A u M 1760g. Lekarz mi powiedział, że pod koniec tygodnia będą uczyli M jeść i jeżeli z jelitkami będzie ok to wyjdzie po tygodniu obserwacji. Czyli jeszcze ok 2tyg będzie w szpitalu.

Tata mi maluje łazienkę i zarsz kuchnie drugi raz, a ja muszę do J uciekać bo ponoć bardzo za mną płacze.

Trzymacie się i miłego dnia
Wysłane z mojego Microsoft Lumia 640 przy użyciu Tapatalka
 
WItam sie z poniedziałku :)

Ja juz po zakupkach, po badaniu krwi, sikała jak nie wiem, wiec pewnie te płytki dalej spadają

dream kciuki trzymam &&& i info oczekuje

xmam co za furę odbieracie? :p wózek?

dbdg ja jak doris mam taka latarnie co mi prosto w okno świeci mocnym ledowym światłem, wiec pewnie i lampki nie bede potrzebowala a jak cos to mam taką zwykla, choc raczej ona egzaminu nie zda, bo najlepsza jest taka co ma rozne strumienie swiatla, zeby maluszka nie wybudzac, a jednak przy przebieraniu inaczej sie nie da

kitek ja prałam pościel i ochraniacz, ale wypłenienia nie prałam

Akatsuki nie dziwie Ci sie , nie masz moja droga kiedy odpoczac wyspac sie, a tu zaraz jazda sie zacznie, oby Nelusia była spokojna :) choc z moich obserwacji to dziewczynki szaleją na poczatku :p

wirginia to u mnie znowu gorzej, bo ja termin z usg mam prawie tydzien pozniej i pewnie tak bedzie ;(

so_happy zazdroszcze grzecznego dzieciaczka :) ale moj starszak zrobil sie ostatnio bardzo grzeczny, wiec mam mniejszy strach o pogodzenie Niczka z malenstwem ;) Ściagaj, ściagaj, bedziez mogla sobie z domku wychodzic na relaks :D

doris a my zamiast zwiekszyc czestotliwosc, aby przyspieszyc porod, to my zmniejszylismy, bo mi sie poprostu juz coraz mniej chce :/ kazde wygiecie sie to dla mnie problem i czuje sie jak słonica :/

yustyna a u mnie szpitalu tez tak bylo w nocy, ze jak dziecko plakało to zabierali i pewnie tam dokarmiali glukozą ;) ale dzieki temu to i dzieciaczek i mamusia sobie pospali. Mi sie nie zdarzylo, bo moj to spal, ale ja mialam oczy jak 5 zł, bo sie bałam, ze nie uslysze synka :D wiec 2 noce w szpitalu nie moje

malinka to dobrze, ze wyniki wyszly dobre, a jakie masz te płytki teraz? miejmy nadzieje, ze cie wypuszcza to sobie pokonczysz wszytsko. Ja chodze juz 2 tyg z rozwarciem na palec i skrocona szyjka i pewnie jeszcze przełażę ;)

Lilolo ooo to super, ze Emilka juz wychodzi, bedziecie sie powoli wdrazac i przyzwyczajac Jagódke, oby pozniej jak Milenka bedzie nie myslala, ze pozniej jeszcze jakis dzidzus dojdzie hehe :D
 
Ostatnia edycja:
Blair gratulacje szybko poszło wracaj do sił .
Malinka ty to masz przerąbane współczuje .
Przeziębienie nie ma nic wspólnego z grupą krwi ani przeciwciałami .
Postanowiłam teraz dużo spać bo później nie wiadomo zresztą cały czas podsypiam i nic nie robię .Rano byłam powtórzyć badania zaszłam zobaczyć tętno maluszka i w środę wizyta .Najśmieszniejsze jest to ,że od miesięcy walczyłam ze skurczami teraz już powoli odstawiam leki zaczynam chodzić i skurczy prawie nie mam :-) obym nie łaziła do 42 tygodnia jak z synem .
Pozdrawiam wszystkie trzymające się jeszcze mamuśki .
 
Doberek
Ja tak tylko na szybko.
Moje 2 chorowitki miały iść dziś do szkoły ale Oliwię zostawiłam w domu bo dalej zakatarzona i kaszle. Niech bierze antybiotyk te pełne 5 dni. Mati poszedl bo już prawie zdrowy. Pozatym jest w 1 gimnazjum więc lepiej żeby nie opuszczał tyle szkoły. Kami od wczoraj kaszle i ma katar. I tak sie zastanawiam czy nie podać mu tego samego antybiotyku co reszcie. Albo pojde do lekarza niech go oslucha.
Teraz siedze w poczekalni w poradni pp. Mlody ma spotkanie z pedagogiem.
Ale mnie dziś M wkurzyl. Mieliśmy razen do tych Katowic jechac (wczoraj to ustalalismy) a on....nie dało sie go dobudzić. To postanowiłam sama jechać. Jeszcze gaz się skończył to go budze 10 minut przed wyjazdem żeby mi butlę do samochodu zaniósł i kupię w drodze powrotnej. To on wymyślił że jak wroce z katowic pojedziemy razem. Wiec ja mu tłumaczę że mnie plecy bolą i jezdzenie tam u spowrotem mi nie ma rękę. ...od slowa do słowa.....dowiedzialam sie że ja wszystko komplikuję. Więc już jie wytrzymałam, wydarlam się. Na niego że staram się być samodzielna (w obliczu jego cierpienia z bolaca nogą), że Chcę załatwić jak najwiecej rzeczy sama mimo bóbólu pleców i niedogodnosci ostatnich tygodni ciąży. Nerwy mi puściły i sie poplakalam. On siedzial bezradnie nie wiedząc co zrobić. No to se pojechałam i troche mi nerwy przeszly.

Zajrze później jak wrócę do domu. Milego dnia
 
eli haha tak to wlasnie jest, chodzilam w poprzedniej ciazy ze skrocona szyjka, leki na podtrzymanie i tydzien przenosilam, wiec to roznie jest, pochodz sobie troszke, porob rzeczy na ktore pozniej nie bedziesz miala czasu, a moze cos jednak sie rozkreci :)

katjana głowa do gory, tak juz faceci maja, nie wiem o czym myslą hm... pewnie o sobie ;) niech spada na drzewo a ty sie nie przejmuj :)

a pisala tu ktoras kiedys o leku sinupret chyba kasik tak sie zastanawiam, a jak on dziala? w ogole kataru po nim nie ma? bo moze bym swojemu synkowi podala, moze on by cos poradzil na nasze wieczne katarki, bo w ulotce czytalam ze chyba raczej tylko rozrzedza i sie zastanawiam czy jest sens
 
Witam w poniedziałek.

Poczytałam na szybcika co tam u Was, sorry że nie odpiszę ale śmigam zaraz do szkoły po Młodego, mam nadzieję, że dojdę bezboleśnie i jakoś wrócę.
 
reklama
Lilolo super :-D dzielne dziewczynki a Milenka goni siostrę :-)

Dolga Płytki mam teraz 134 więc ładniej niż ostatnio, ale zwrócili na to uwagę

Miałam przed chwilą wizytę u kardiologa, cisnienie 130/65 więc ładne, mam brac 3x1 dziennie ten lek na ciśnienie i mają obserwować i jak coś to zwiększyć. Nadal liczę że obserwacja to góra dwa dni :p

Aa i dopadlam się do mojej teczki bo sama z poradni kardiologicznej musiałam przenieść na oddział i mam bardzo d dimery powiększone ale nie mam pojęcia co to
 
Do góry