reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Cześć Dziewczyny

Czytałam Was przez cały weekend ale nie miałam czasu odpisać bo nam się opcja sprzataniowo-zakupowa załączyła jak u Colly ;-)
Teraz leżę i wszystko mnie boli. Byłam pierwszy raz na zakupach w Factory w Ursusie i nakupowałam się tam jak szalona. W Calzedoni i Triumphie były takie przeceny, że mam już i spodnie od piżamy i koszulki do spania i nawet szlafrok, który miałam upatrzony w Triumphie ale żal mi było 300 zł wydać a tam kupiłam go za połowę ceny :-D w Reserved były rewelacyjne ceny i na dziale dziecięcym przy 3 rzeczach jeszcze -40%. Dla naszych maluszków to niewiele tam było ale dziewczynki skorzystały ;-) jeszcze w 4F super dresy sobie kupiłam z myślą o szpitalu, takie miękkie w dotyku, rewelacja! I dziewczynkom kupiłam juz czapki na zimę, kominy i nauszniki bo były w super cenie. Może któraś z Was z okolic Warszawy będzie miała okazję podjechać tam to polecam bo naprawdę warto. Ja odkryłam Amerykę ;-)
a tak w ogóle to dzisiaj mój V oddawał rano holter, zrobili szybki przegląd i pani przyjmująca powiedziała, że na tym zapisie to się dopiero dzieje. W środę mam wizytę to zobaczymy co lekarz powie.

Aaa dream ja nie lubię kotów ale ten jest wyjątkowo piękny!!
 
reklama
Dbdg właśnie też myślę często jak ludzie otyli dają radę. A mieszkam w kraju grubasow więc takich ludzi widuje codziennie. I nie mówię tu o nadwadze tylko o ludziach którzy przy moim wzroście ważą po 150-200kg :oo jak da się żyć w takim ciele jak ja przy 80kg czuje się jak niepelnosprawna... nigdzie nie dosięgam nigdzie sie nie mieszcze, nie mam jak wygodnie się ułożyć... a swojej malej K nie widzialam od kwietnia ;P
 
Dolga - daj spokój, ja już nie ogarniam tego gorąca, na prawdę już się zanosiło na to, że niższa temperatura się utrzyma i ta rześka pogoda, a tu du*a :baffled: Tym bardziej mnie to dobija, gdyż na czas remontu przebywamy na poddaszu i oddychać nie ma czym. Widziałam, że niby u nas w środę ma temp spaść do ok 20, ale ciekawe czy to tak na chwilę czy na dłużej.

Normatywna - współczuję zaparć. Z tego co widzę wiele w was ma lub miało z tym problem. Ja oczywiście też mam czasem jakieś przytkanie, ale szczerze mówiąc nie jakieś znaczące. Łykam Tardyferon-fol i oczywiście do tego codziennie w swojej diecie zawieram coś pomagającego w wypróżnianiu aby robić to codziennie, ruch w tym również pomaga.

Maran - kocham sushi, też sami robiliśmy kilka razy, lecz na czas ciąży musiałam to i tatara odstawić, bo miałam po nich skurcze :baffled:

Buba - u nas podobnie mieszkanie wygląda, aż szlak trafia :baffled:

Ja dziewczyny również raczej nie narzekam na ciążę, tylko na samą otoczkę, czyli remont, brak męża przy boku i ta duchota :-p Ogólnie bobasek daje mi żyć i pozwala robić no prawie wszystko co przed ciążą.

Również zastanawiam się jak otyli ludzie dają radę, ja teraz ważę 70 kg, a mój mąż 100 więc jest ogromna różnica i widzę, że jest mniej sprawny niż ja teraz :-p Tyle razy go namawiałam żeby coś ze sobą zrobił głównie ze względu na zdrowie ( myślałam, że ja mogę być jego motywacją, bo 15 zrzuciłam , ale najwyraźniej się przeliczyłam ), mówi, że jak bobas się urodzi i jak ja będę wracać do formy to i on się weźmie, chyba tego nie widzę. Wiem z doświadczenia, że takie odkładanie i planowanie nic nie daje, ale cóż mi zostało jak nie wiara i nadzieja :-)

No, kolejny tydzień pełen wyzwań przed nami, niemal się modlę abym miała na to siłę i cierpliwość.

Miłego babeczki ;-)
 
Hejka w upale.
Dbdg ja też mam takie coś na mięśniu i to już od dawna i ma wielkość z 8 cm więc mnie tu nie przerażaj.

Xmama dobrze że siły wróciły i optymizm.
 
Hej,

Ja też mam dość upałów :( Tragedia jakaś! Chcę już jesień!!!!

Jako osoba otyła muszę powiedzieć, że jakoś sobie radzę ;) Biegam za moją dwuatką, ogarniam dom, męża i psa. Oczywiście będzie mi na pewno lżej jak po porodzie będę ważyć mniej ale tragedii nie ma ;) DA SIĘ ŻYĆ :)

Normatywna, ja mam mega zaparcia :( Odstawiłam żelazo bo to już kompletnie mnie wstrzymało, ale nie widzę różnicy :/ Jestem tym podłamana... I bolą mnie jelita jak Karol w mnie kopie :(

Buba, macie jeszcze czas! Zdązycie skończyć :) Ale nie zazdroszczę stresu i presji czasu...
 
cześć dziewczyny
Upały wróciły :no: przez to nie mam siły na nic .W nocy to ja już nie wiem jak leżeć jak leżę wyżej bo zgaga to znowu plecy
bolą jak zasnę to siku dzisiaj obudziłam się odwrócona z nogami na poduszce .
Suszarka mam taką wchodzą dwie 7 kg pralki ,ale przy większych rzeczach i pościelach jest problem jednak polecam .
Rozstępy to chyba kwestia genów i rodzaju skóry u mnie w rodzinie żadna nie ma rozstępów za to mamy cerę naczyńkową wiek nie ma nic do rzeczy czy maiłam 21 lat czy 39 skóra zachowuje się tak samo .
Torba spakowana bo gdyby mój miał mnie pakować to bym się z rozumem nie pozbierała on nic znaleźć nie może .
W tym tygodniu lekarz ciekawe co mi powie ciekawego :-)
 
Cześć dziewczyny:)

U mnie jak u większości upał..ponoć tylko do środy,oby to była prawda.

Ja też mam kłucia i bóle w dole brzucha.Często też napina się,jest taki twardy.Coś ten magnez mi w ogóle nie pomaga.Ruchy maluszka są mocno wyczuwalne,chyba miejsca mu zaczyna brakować. Zaczęły mnie też piersi boleć,w sumie bardziej sutki.Jestem raczej odporna na ból,bardziej denerwuje mnie takie ograniczenie fizyczne np. po wejściu na 2 piętro mam taką zadyszke...nie mogę też już pokonywać długich dystansów.Ale już nie dużo zostało:)

Dzisiaj planuję sprzątnie szafek w kuchni,chyba przyda się powyrzucać zbędne sprzęty.Wystawiłam też na noc wózek,będę go wietrzyć przez jakiś czas.Mam straszną ochotę na fasolkę po bretońsku,ale boję się,że mój żołądek zwariuje.

Miłego dnia:)
 
Dziewczyny ja tez mam zaparcia i to mimo ,że nie biorę żelaza jem otręby, kefir,y warzywa dużo pije .Polecam czopki eva q kosztują koło 20 zł 6 szt .Działają na zasadzie bąbelków i można je brać w ciąży bez problemu nie mają żadnych wchłanialnych składników .Powiem tak u mnie działają rewelacyjnie tornado w tyłku po 5 minutach .W necie jest dużo opinii.
 
Hej u mnie też włąśnie wczoraj było 35 stopni :baffled: myślałam że ducha wyzionę o 18 nadal 30 :baffled::no::eek:

Dziewczyny wogle nie spałam w nocy dziś,koleżanka rodziła a ja chyba razem z nią ... urodziła ok 4 nad ranem synka Antosia po terminie kilka dni 2850 i 51 cm więc jak widać nie każde dziecko musi mieć ponad 3 kg albo prawie 4 :tak:;-):-)

Dziś poszła kolejna na planowane cc,wczoraj do szpitala zgłosiła się jeszcze jedna też po terminie,tylko u niej nic się nie dzieje :eek: na jutro termin ma jescze jedna,a 7 września planowane cc ma kolejna :-D tyle ich mam teraz w ciąży i każda przedemną :sorry:
 
reklama
hej

znowu upał, u nas ma być 35 stopni,
po za tym mam takie nerwa od rana , ze szkoda mówic,
wypiłam juz cały kubek melisy i czekam, że mi to pomoże

dream ja nie przepadam za kotami, ale mój najmłodszy kocha kotki
i M mu obiecał, ze za jkiś czas mu kupi i pewno dotrzyma słowa

Doris
szkoda, ze nie mam blizej do Warszawy chętnie bym skoczyła
na zakupy, w KRK jest factory outlet byłam tam kilka razy ale szału nie ma

a co do suszarek to ja mam elektryczną, jestem mega zadowolona z niej


jestem dzisiaj umówiona do kosmetyczki, może cos mi to humor poprawi
 
Do góry