Nie wiem czy jestem hipokrytką czy co ale najpierw modliłam się o deszcz a teraz jak tak leje to jestem wku.wiona! Pół dnia się zbierało i zaczęło padać akurat wtedy kiedy wyszłam z pracy!! A ja ani parasola ani kurtki, deszcz zimny jak nie wiem co i jeszcze musiałam zawieźć bardzo ważny dokument w miejsce, do którego z przystanku trzeba 500 m dojść... jestem przemoknięta i zziębnięta. Dlaczego nie padało jak leżałam w domu na kanapie przed telewizorem i nie było czym oddychać???
no nie dogodzisz!
Dbdg - ja też miałam chyba 5 pralek, bo sporo ciuchów dałam osobno. Nie wiem czy nie dałaś za dużo naraz w jednym dniu, ja bym nie miała gdzie wywiesić kilku pralek naraz. Dlatego dziennie robiłam jedną. I wówczas też prasowania nie było za wiele A zapalenie mieszka to jak taki kaszak, ale wielkości czubka małego palca. Taka u mnie wyszła średnica około 1cm... kulka wypełniona limfą lub ropą, powstaje jak coś obetrzesz. Potrafi się stworzyć pod pachą - aczkolwiek tam często przechodzi we wrzoda... A u mnie jest wielka napuchnięta kulka, bez żadnego "czubka", który mogłabym przekłuć czy coś. Idealnie okrągła i boląca przy najmniejszym dotyku. I zrobiła się w odległości 1-2cm od łechtaczki w bok, tak na linii wkładki higienicznej. Więc wyobrażasz sobie jaka to fantastyczna sprawa... :-(
Przesadziłam, zdecydowanie. Jeszcze pranie to pikuś, bo tylko je rozwiesić trzeba, ale jutro czeka mnie prasowanie tego wszystkiego. I choć bardzo lubię prasować to ilość rzeczy mnie przeraża. Postąpiłaś zdecydowanie rozsądniej.
Jejku, to zapalenie to kicha na maksa. Ałć. Ja bym do dermatologa pojechała, może by coś zaradził. Szkoda się męczyć.
Ja nie mam żadnych dobrych wieści. CC pewnie będę miała w piatek. I to w Toruniu
Poza cholestaza jest problem z przepływami w łożysku. Dziewczyny nic praktycznie nie przybrały od zeszłego tygodnia. Przepływy są słabe. Jutro z rana mam jechać na Bielany do szpitala. Zrobią mi wszystkie badania dokładniejsze. I tam w piątek mój lekarz ma dyżur i jak się nic nie poprawi to będą ciąć. Według lekarza ryzyko dla dziewczyn jest w tej chwili dużo większe jak pozostają w brzuchu niż poza nim. Chciałabym chociaż do równego 32tc doczekać
Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
Ech, Kochana... Niefajne wiadomości! Ale... Jeśli dziewczynki będą bezpieczniejsze poza brzuchem to nie ma co zwlekać. Chociaż trzymam kciuki by się poprawiło. A jaka jest tego przyczyna, wiadomo?
kasia1506 tak, właśnie taki worek do zasysania odkurzaczem. Kupiłam w pepco, kosztował 6.99 zł i ma wymiary: 65x50 cm. Innych wymiarów nie widziałam, choć w sklepie wydawało mi się, że kupuję 90 cm, mózg mi wessało przez ciążę. Już teraz widzę, że się w niego nie zmieszczę. Tylko koleżanka, która tam pracuje powiedziała mi szczerze, że miała reklamacje, że niby ten korek czasami puszcza.
Ostatnia edycja: