ladyk24na7
Fanka BB :)
Hej!
Odnośnie pakowania do szpitala - to ja mam dwie torby. Jedną dla siebie, drugą dla chłopaków. W szpitalu, w którym będę rodzić (na Madalińskiego w Warszawie) wszystko trzeba mieć własne (podkłady poporodowe i grube podpaski też).
Właśnie wróciliśmy z zakupów. W końcu odhaczyliśmy większą część z wyprawkowej listy. Zostały nam tylko kolosy, czyli wózek, jeden fotelik i łóżeczko. Nie powiem, o parę stów konto nam zubożało..... Niektóre rzeczy mieliśmy po Mai, wystarczyło dokupić jeden komplet, ale w niektóre musieliśmy się zaopatrzyć razy 2.
Lilolo, trzymaj się tam! Zdrówka!
Odnośnie pakowania do szpitala - to ja mam dwie torby. Jedną dla siebie, drugą dla chłopaków. W szpitalu, w którym będę rodzić (na Madalińskiego w Warszawie) wszystko trzeba mieć własne (podkłady poporodowe i grube podpaski też).
Właśnie wróciliśmy z zakupów. W końcu odhaczyliśmy większą część z wyprawkowej listy. Zostały nam tylko kolosy, czyli wózek, jeden fotelik i łóżeczko. Nie powiem, o parę stów konto nam zubożało..... Niektóre rzeczy mieliśmy po Mai, wystarczyło dokupić jeden komplet, ale w niektóre musieliśmy się zaopatrzyć razy 2.
Lilolo, trzymaj się tam! Zdrówka!