reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Nie mogę spać [emoji29] niby chłodno, wiaterek wieje. Zaliczony pierwszy seksik od lutego. Men odsypia ciężki tydzień, dziecko też. A ja leżę i oczy jak pięć złotych. Kurczę i to najbardziej mnie wkurza w ciazy - inne rzeczy pewnie też by się znalazły, ale i tak bezsennosc wygrywa. Jaka nuda jest w nocy i jak czas sie ciągnie to wie tylko ten kto ma podobne problemy [emoji19]

Ale już nie narzekam. Może tv sobie włączę.

Dbdg,

Malutka faktycznie malutka. Ale skoro lekarz mówi, ze jest ok to chyba dobrze ? :)
Nie wiem o co chodzi z tym skierowaniem szyjki, ale długość masz ładna. Oby córeczka posiedziala jeszcze te 5tygodni :tak:

Jestem ciekawa ile moje panienki ważą [emoji4] w poniedziałek mam wizytę to się dowiemy. Narazie brzuch znów stanął w miejscu. Żadnego skoku rozwojowego nie zauwazylam. No ale u mnie to 29tc a i tak już wyglądam jak słonica więc powinnam tylko się cieszyć. A ja wiecznie marudze- matko kto to czyta ? ;):)

Idę już i nie truje tyłka. Pa babole. Spokojnej nocki :*

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Z tego co kojarze to sa tabletki dla karmiacych.

Tez mam ochote na jakis film, w ogole chyba meza zaciagne do kina poki syn u dziadkow :) tylko nie wiem kompletnie co jest w kinach...

Bylismy na zakupach i mam juz materaz dla dzidziolka :)
 
Ja leżę w wannie i też nie czuję senności. Hania błogo śpi, Karol się kręci, mąż ogląda coś w TV, pies chrapie przy wannie. Spokój mnie ogarnął.
Mam już tak serdecznie dość tych upałów :( Jestem po prostu mega zmęczona. Brzuch mnie pobolewa...
No nic, nie truję Wam już ;)
Kolorowych snów Lejdis :)
 
Ostatnia edycja:
Dołączam do grona nocnych marków. leżę i zasnąć nie mogę. Młody chyba też bo się wierci. Co by tu porobić żeby zbytnio światłem nie świecić i nie hałasować?

Dbdg kiedyś czytałam o babce którą facet zostawił w ciąży i w ogóle ciężko bardzo jej było. Urodziła malutkie dziecko podobno przez za dużą ilość stresu w ciąży. Może za dużo się denerwujesz? Albo po prostu mała będzie drobna i tego nie zmienisz. Jednak dobrze by było żeby te 2,5kg miała.
Moja koleżanka leżała w szpitalu 3 tygodnie bo dziecko słabo przybierało. Ostatecznie urodziła w 39 tygodniu córeczkę coś koło 2800. Mała była drobniutka ale zdrowa. Teraz ma 5 lat i dalej taka drobinka ale wszystko inne w normie.
 
Dbdg spokojnie donosisz ile trzeba. Z wielkością sama wiesz ze z usg to i tak tylko jskis szacunek wiec może być zupełnie inaczej, póki lekarz mówi ze jest dobrze to nie zamartwiaj się. Będzie dobrze@

Blair przy tez można tabletki tylko chyba sa dwa rodzaje bo one jednoskladnikowe musza nyc czy cos w ten desen. Nie pamiętam szczegolow ale na pewno sa jakies co można, sana stosowalam.

Co do antykoncepcji po to jeszcze nie myslalam. Do tej pory na luzie podchodzilismy do tego bo plan byl na 3dzieci, ale teraz trzeba cos konkretniej zadzialac
U mnie troche wkladki, spirale itp odpadaja ze względów psychicznych bo jakos przeraza mnie mysl ze caly czas cos we mnie siedzi, zresztą w skuteczność tego srednio wierzę, no i jakby takie bylo to mlodszej siostry bym nie miała ;-) wiem wiem ze sporo się zmieniło w tym zakresie ale i tak nie przemawia do mnie. Bardziej myślę ze te zastrzyki lub plastry. Raz sie zasmialam ze teraz to maz sie zabezpiecza, najpierw sie obruszyl ze nie da se tam grzebać ale ostatnio sam zaczął mowic ze to chyba nie jest zle rozwiązanie., ale ja sama jakos nie do końca jestem przekonana do takich definitywnych rozwiazan. Nigdy nie wiadomo jal sie w zyciu potoczy i może kiedyś stwierdzimy ze jeszcze chcemy dziecko...

Kamilove wiem o czym mowisz z bezsennościa ;-/ spalam 2,5 h od 3 oczy jak piec zlotych i tylko się wierce. U rodzicow jestem to nawet nie poszwendam sie po domu, ale chocisz chlodno przyjemnie .

Te nocne wymioty i bole trochę mnie juz denerwują, pewnie wszystko dobrze ale zawsze lepiej usłyszeć to od lekarza. A ze moj ginek dopiero we wrześniu wraca to do innego w luxmedzie sie umowilam. Ciekawe co mi powie bo to zawsze "świeże" spojrzenie na ciążę. W związku z tym dziewczyny zostawiam z mamą, to myslalam ze trochę po sklepach pochodzę sle maz mi juz zaplanowal budowlane atrakcje ;-)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)
Piątunio! Mąż do 12 tylko w pracy i później razem będziemy łazić po sklepach, a wieczorem drugie zajęcia w szkole rodzenia. Babeczka mówiła aby sobie na dzisiaj naszykować listę pytań i mam tyle, że nie wiem kiedy ona na to odpowie wszystko :-p
Rany w nocy chłodno, teraz również, super :-D
Wczoraj pisałyśmy tu o bólach i skurczach macicy i nie wiem czy przez to, że się naczytałam strasznie mi się macica spinała wieczorem, ale po kąpieli przeszło. Teraz już podejrzewam, że coraz częściej tak się będzie działo.
A pisałyście też o małej wadze maluszków, mój bobas tez jakiś pokaźny nie jest, gdy byłam w 29 tyg na usg waga wynosiła 1350g więc strasznie mało. Ale z jednej strony w sumie pod koniec powinien najszybciej przybierać więc raczej się tym nie martwię. Z drugiej natomiast przecież ginekolog niestety nie może określić dokładnej wagi :baffled:
 
Hej!

Dziś już wracamy do domu. Choć cały czas mam wrażenie, że zaraz tutaj wrócę.


Widzę, że piszecie o antykoncepcji. Ja na razie o tym nie myślałam. Zanim zaczęliśmy starania, próbowaliśmy tylko metod naturalnych, w razie gdybyśmy wpadli, to i tak nic by się nie stało, bo myśleliśmy o dziecku. Nie wpadliśmy. Żadnych wkładek i spirali bym nie chciała, po tabletkach dla karmiących przytyłam, krążka już też nie chcę i ogólnie to chyba nic mi nie pasuje ;-) jednak nie przeszłoby mi w ogóle przez myśl żeby facetowi powiedzieć o wasektomii. Mój i tak by sie zresztą nie zgodził i ja tez bym nie chciała. Dziewczyny też mogą sobie podwiązać jajowody, może to jest jakieś rozwiązanie dla tych par, których mężowie nie chcą "dac grzebać koło wacka"? Zresztą wasektomia też nie daje 100% pewności.

maran mając Twoją wiedzę o biologii i włąsnym ciele, nawet nie zastanawiałabym się nad inna metodą :-)
 
dzień doberek....i ja nie spałam za dobrze tej nocy. zasnęłam po północy. co chwilę się budziłam...pobudka o 6tej.
wogóle jestem taka niespokojna
dziś muszę iść na większe zakupy bo jutro robimy urodziny Oliwii. ale mnie ciągnie do tego sklepu....ehhh ale kto to zrobi jak nie ja....mój chłop nogą w gipsie?:no: wezmę któreś z dzieci ze sobą i chyba damy radę...

Katjana te dolegliwości są związane z poluzowaniem więzadeł bo nasza miednica szykuje się do porodu, lędźwie są dodatkowo obciążone przez brzuszek to tzw objaw rwy kulszowej powinny pomagać zmiana pozycji możesz spróbować też CIEPŁY (nie gorący) prysznic

to pewnie jest to. na necie już o tym czytałam....zmiana pozycji niestety nie pomaga o ile wogóle jest możliwa bo czasem przewrócenie na drugi bok sprawia ogromną trudność.
mimo to trochę się martwię bo jeśliby to miało przyspieszyć poród to jest trochę za wcześnie no i mała ułożona pośladkowo :baffled:

apropo ułożenia pośladkowego.....usłyszałam od mojego gina że nie muszę się martwić...pośladkowo też można naturalnie urodzić......a ja byłam pewna że to jest wskazanie do CC :szok:

akatsuki - teżjuż z moim rozmawialiśmy o zabezpieczaniu się po porodzie. nie wiem czy on poddałby się wazektomii ale wiem że na pewno musimy coś podziałać bo taka ilość dzieci zdecydowanie wystarczy :-)

wczoraj kupiłam te pieluchy tetrowe w biedronce...5 szt za 15 zł. w sumie rozsądna cena. dziś cd zakupów "ciążowych":-D

idę coś zjeść...miłego dnia :happy:
 
reklama
Cześć kochane,

Widzę że dziś bezsenność dominowała :((( a ja dla odmiany właśnie wstałam chce mi się jeść ale mnie muli....

Dbdg- dobrze będzie, a jakąś suplementację witaminową zalecił? Stres rzeczywiście źle wpływa ale łatwo radzić jak hormony buzują....

Kitek - dzięki, trzyma mnie to światełko przy nadzieji ;)

Akat- widziałam...straszna sprawa ale nie dziwi mnie to...chiny i chińczycy to specyficzny klimat....niestety w chinach uruchomiła mi się nietolerancja rasowa a ja generalnie z tych co chochają wszystkich....trzeba tam posiedzieć żeby zrozumieć jak oni funkcjonują...nasze polskie jakoś się uda to full wypas przy ich ograniczonym prowizorycznym myśleniu....tragedia straszna....

Co do anty to ja plastry i piguły przerabiałam. I mi Yaz najlepiej pasi choć libido i tak obniża :( ale ja mam taką płodność że jak R tylko na mnie spojrzy to już w ciąży jestem ;) wszystkie ciąże pierwszy cykl bez zabezpieczenia po odstawieniu...

Teraz pewnie też tabsy choć myślę o spirali ale R chce zaraz 3 dziecko!!!! Wybijam mu z głowy. Niech surogatkę zatrudni ja mogę wychowywać ale ciąży nie zniosę!!!!

Kamilove- przyszalałaś ;)

Miłego poranka!
 
Do góry