reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

reklama
Krewetka - no to fajnie, że ok, ale fakt faktem dziwnie tak oczekiwać chyba na ten " The day", wydaje mi się, że jak ja bym znałam mój to bym się coraz bardziej stresowała :-p

Jak się okazało do dziadka zjechała się kupa rodziny, której dawno nie widziałam, w większości damska więc ciekawie i śmiesznie było, ale jakoś szczerze mówiąc się zmęczyłam i nie mam zamiaru już dzisiaj nic robić, no chyba że jakiś spacer :tak:
Poza tym u mnie jakoś tak od rana krążą dookoła ciemne chmury i grzmi, ciekawe czy rypnie w końcu.
 
Hura nadrobilam :-)

Wizyty u ginka mialam ok co 3 tygodnie i na kazdej usg
kolejna na 31.08 bo on wyjezdza ma urlop, ale pewnie międzyczasie podejde do ginka u mnie w przychodni. Od września wizyty co 2tyg wtedy tez zaczniemy ktg na 2 tyg przed terminem ktg co drugi dzień. Tak mi juz zapowiedział.

Co do teściów to teoretycznie kontakt mamy ale ostatni mnie i jedyne wnuczki widzieli na boże narodzenie a mieszkają w tej samej miejscowości co moi rodzice a u nich jesteśmy co najmniej raz w tygodniu. Także szalu nie ma ;-)

Kamila na początku ciazy gdzieś w marcu miała infekcje, objawy tak jak u Ciebie, po antybiotyku i urosepcie szybko przeszlo. Musisz jak najszybciej cos dostac co by sie nie męczyć. Zdrowia.

Atkasuki ale macie kumulacje :-/ zdrowka dla Lari

Malinka wspolczuje przezyc z babcią :-( dobrze ze z babcia lepiej. Po takim dniu potrzebna chwila spokoju i maleństwo da o sobie znać.

Kasik to fajnie ze synek juz lepiej.

Landyk ale akcje na pobraniu az mnie ciarki przeszly. Milego podgladania na usg.

Kasik staniki z Alles sa fajne ale trzeba mierzyc ja mam juz dwa i każdy w innym rozmiarze. Jeden taki brązowy bardziej w krojy bardotki, a drugi kremowy z delikatnymi wdtawkami brązowymi. Koszulkę nocną tez dzisiaj z Alles kupilam tak klasyczna na ramiaczkach z czerwone kwiatki, druga w tym samym kroju z happymummy cala szara.

Jestem z dziewczynsmi u rodziców one z kuzynkami szaleją w ogrodzie i basenie a ja relaksuje sie. Tylko mdlosci i zgaga mnie męczy :-/ mialam nadzieje ze tym razem zgaga ominie mnie a jednak... no coz trzeba wytrwac jeszcze trochę. Wg aplikacji pozostalo juz 58 dni szok!
 
Makabra te wasze przeżycia a próbowałyście trening relaksacji jacobsona lub schultza? nic nie kosztują i nie są tabletkami
Ja nie wiem nawet nic na ten temat. Możesz coś napisać?

Doris do tego właśnie doprowadza prowadzenie firmy :-)ja już miałam takie stany ,że z domu nie mogłam wyjść .Brałam wcześniej np lexotan ,ale w ciąży nie bardzo teraz biorę persen melise no i jak w szpitalu byłam to dostawałam 3x dziennie hydroxyzyne w domu jej już nie brałam .
Staram się ograniczać bo już i tak jem od 10 tygodni jem no-spę i dalej muszę brać . Jak już poznałam mechanizm ataków to łatwiej mi je opanować nawet poza domem .

Eli ja przez lata radziłam sobie z kołataniem a tachykardia to dla mnie nowość. Jeszcze ogarnia mnie panika. Czasy kiedy bałam się sama zostawać w domu znowu niestety wróciły chociaż myślałam, że już są pożegnane. Może też kupię persen. Rozumiem, że możemy go brać?

Buba obawiam się, że to kwestia miejsca, w którym jesteśmy chociaż wydawałoby się, że jest niezłe. Nie mam pojęcia czego to wina :-( juz mam dość i coraz częściej myślę o rezygnacji.
 
Heloł laseczki :)
Dawno mnie nie było i teraz pewnie znowu będzie przerwa. W skrócie: w niedzielę pojechaliśmy do Tolkmicka do teściowej mojej :) Dojechalismy w porze obiadowej i po obiadku popłynęliśmy sobie do Krynicy :) Rózia odkryła radość z karuzeli - jechała aż trzy razy na takiej dość zaawansowanej :) Bardzo się jej podobało. Mam oczywiście mnóstwo zdjęć, więc jak już na dobre osiądę w chacie, to powstawiam. Nie wiem kiedy :)
W poniedziałek od rana na plaży do 14, potem obiad i chwila odpoczynku i poszliśmy sobie posiedzieć w restauracji na plaży. Pizza, frytki te sprawy. We wtorek tez plaża, ale już mi za gorąco było, słabo mi było w pewnym momencie. Wyjechaliśmy do Gdańska o 16, bo na 18 byłam umówiona z moim ginem na podpisanie zaświadczenia, że mogę w czwartek lecieć :)
Weszłam od course na BB wczoraj wieczorem, ale jak zobaczyłam 30 stron do nadrobienia tylko w tym jednym wątku to zwątpiłam... Dopiero przed chwilą skończyłam. No i odpiszę paru osobom, tak jak pamiętam ;)
Jeszcze się tylko pochwalę, że jutro o 5:10 przyjeżdża po nas taxi i lecimy!!!!!!! Jestem taka podekscytowana, że nie wiem. Wieczorem dzisiaj muszę sobie zrobić zastrzyk w brzuch, ale to raczej niewielka cena za możliwość lotu :) Rózia już zaczęła przeżywać. Jesteśmy prawie spakowani i pewnie koło 21 będę chciała aby wszyscy byli już w łóżkach... Bo musimy jak najszybciej zasnąć.
Trzymajcie kciuki, aby się Rózi i M. podobało - dla nich to pierwszy raz!!! Ufff, ekscytacja!!!

Colly - co z tą arytmią? Kiedy idziesz do jakiegos specjalisty? Ja chodzę do Fiutowskiego do Sopotu, może zanim wydasz setki złotych na konsultację kardiologa, najwpierw się skonsultj z innym ginem, np. z Fiutowskim.

Julisia - dzięki - jak na razie spędzamy wakacje fajowo :) O paznokciach napisałam bo: Rózia mała i wiele osób to krytykuje; a ja bo już się ledwo schylam :D Można malować pazury - ja maluję :)

Chybra - gratuluję wybrania imienia dla Kacperka :) Super, że w końcu Twój małż się zdecydował (z Twoją pomocą).

Akatsuki - współczuję przeżyć z Lari, tak myślałam, że ona się od Ciebie zarazi... Trudno - mała to szybko jej minie. I łatwiej nad tym zapanujesz. Pięknie robisz te meble tak nawiasem mówiąc. Zazdroszczę zdolności :)

Kamilove - ciekawe co hematolog Ci powie - daj znać, ja za tydzień idę po wyniki badań i też jestem ciekawa jak to wszystko wyjdzie... Ile masz tych wód? U mnie pokazuje AFI12.

Ladyk24na7 - ja też mam wizytę u mojego gina 18/08 to idziemy razem :)

Xmam - fajnie napisałaś że co bączek to kleksik, uśmiałam się :) Ja też już bym chciała, aby Olek był z nami już :) Lepiej kup sobie wapno w syropie, albo takie zwykłe. W pluszu pewnie jest sporo dodatków...

Aga1986 - już o tym pisałam jakiś czas temu - też jestem za założeniem wątku o ćwiczących mamach :) Będziemy odchudzać się na maxa :)

Buba - strasznie masz z tym rzyganiem. Naprawdę to niesamowite, że tak długo się to u Ciebie utrzymuje. Nic dziwnego, że tak wyglądasz chudzinko.

Kasik4 - trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia synka... nic fajnego ten wirus.

Doris - ale masz to ciśnienie bidulko. Dobrze, że wzięłaś ten beta bloker. To przecież dla dobra dziecka i Twojego... Mój Olek też jest mniej aktywny w te upały, dopiero wieczorem lekko i z rana, ale to nie ma porównania do tego co było w chłodne dni. Daj Aleksowi szansę na przystosowanie się do temperatury :) Też mam siwe włosy... dużo dużo. Ale na razie nie chcę farbować, nie przeszkadzają mi. Nie wiem, ale jakoś totalnie nie przwiiązuję do nich wagi - są to są. :)

AnnieTess - daj spokój z tym upałem - to jest jakaś masakra... ja na pewno nie jestem zadowolona, Olek też nie.

Sylwia.87 - niespodzianka taka akcja :) Dobrze, że byłaś przy niej i pomogłaś w tym w czym mogłaś. Rzeczywiście, w zasadzie w każdej chwili możemy zacząć rodzić - każda z nas. Od teraz już do końca października. Trzeba na siebie uważać... I zaopatrzyć się już w jakies ciuszki i inne potrzebne sprzęty. W razie czego.

Lenati - super wieści o zastawkach Zuzi :) Oby tak dalej.

Malinka - współczuję przejść z babcią.... nie dość, że ciąża, że facet jakoś mało zaangażowany, to jeszcze ta babcia na głowie. Twoja mama powinna się wstydzić... masakra taka sytuacja.
 
Ostatnia edycja:
Po Majce mam staniki z Medeli - model Medela Eva. Są miękkie, mają odpinane ramiączka, ładnie trzymają biust, bardzo wygodne. Alles Mama nigdy nie mierzyłam, ale od koleżanki słyszałam pozytywną opinię o modelu Mama Easy. Jeśli chodzi o koszulę, to przy córce kupiłam jedną. Jak wrócę do domu to zobaczę na metce, co za firma. Teraz dokupię z jedną z BonPrixu Ciążowa koszula nocna Piękna ciążowa • 49.99 zł • Bon prix

Dzieki za opinię. Takie bardziej miekkie mam dwa w calkiem dobrym stanie, ale ten medela mnie zaciekawil. zastanowie sie nad nim.


Kasik ja mam.jeden do karmienia z alles ale to wieczorem Ci poszukam i napisze model, bardzo dobrze mi się dopasowal chociaż zamawiałem przez internet bez mierzenia, a co do.koszul to niepolecam tych zapinanyxh po bokach, są strasznie niewygodne, jak coś to te z przodu zapinane, ale jeszcze myślę że wygodne są te takie co moznansobie biust odsłonić, później podam linka do niego, bo nie woem jak ci napisać, a byłas z synkiem u lekarza? To jednak ta bostonka?

Ja poprzednio tez przez net zamawialam i super mi sie dopasowal. Zamawialam dwa, jeden taki usztywniany, drugi bardziej miekki, i ten piewrszy bardziej mi podpasowal. Teraz chcialabym najchetniej jakis cielisty, ale wlasnie model z ktorego mialam i wiem ze jest dla mnie dobry jest tylko biały.
Nie byłam u lekarza, bo w sumie goraczke mial tylko jeden dzien, wysypki tez nie ma. Mysle, ze jakos lagodnie przeszedl tego wirusa.
Hura nadrobilam :-)


Co do teściów to teoretycznie kontakt mamy ale ostatni mnie i jedyne wnuczki widzieli na boże narodzenie a mieszkają w tej samej miejscowości co moi rodzice a u nich jesteśmy co najmniej raz w tygodniu. Także szalu nie ma ;-)

Kasik staniki z Alles sa fajne ale trzeba mierzyc ja mam juz dwa i każdy w innym rozmiarze. Jeden taki brązowy bardziej w krojy bardotki, a drugi kremowy z delikatnymi wdtawkami brązowymi. Koszulkę nocną tez dzisiaj z Alles kupilam tak klasyczna na ramiaczkach z czerwone kwiatki, druga w tym samym kroju z happymummy cala szara.

masz moze ten? https://sklep.alles.pl/produkt,mama-caffe-latte-u,404.html bo ten wlasnie moierzylam i byl do kitu :(

a z tesciami to słabo, nie tesknia za wnukami?


Dreamgirl to udanej wycieczki :) a jaki zastrzyk? Gdzie sie zatrzymujecie w Toruniu? Bo ja przyszly weekend chce z mezem bez synka sie wybrac na dwa dni do Torunia, a zawsze jak tam jestesmy to tylko tak na jdene dzien, wiec teraz musze cos znalezc.
 
Ostatnia edycja:
Doris, nie daj się nerwom... :tak: Wiem, łatwo powiedzieć, ale na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, niestety... :baffled: Ja nerwicy lękowej chyba nie mam, natomiast miewam ataki paniki i wtedy też mi serce wali i w ogóle czuję się jakbym miała umrzeć lub zwariować. Rzadko mi się to zdarza, ale okropne uczucie. W ciąży mnie na szczęście nie dopadło, ale obawiam się, że może w trakcie porodu, bo najczęściej atakuje mnie jak coś mnie zaboli i zaczynam się martwić o zdrowie... :baffled:

Lato jest- musi być ciepło!!! :-D

Co do staników do karmienia to ja, z wiadomych względów, kupować nie będę, za to przymierzam się do zakupu koszuli nocnych do szpitala. Może potem przejrzę co ciekawego na allegro mają... :-)

Dziś, otwierali u mnie Ikeę- cały dzień w dupie :-), ale pokupowałam trochę dupereli... Chciałam wanienkę, ale jakaś taka mała mi się wydała i ostatecznie nie wzięłam... :sorry:

Ściągnęłam dzisiaj sama paznokcie żelowe... Dwa mi się załamały i stwierdziłam, że do uzupełnienie mam za tydzień, więc nie będę jak debil chodzić z ubytkami paznokci... Są w stanie, delikatnie mówiąc, opłakanym. Na poród podobno i tak nie można, więc może mi się ciut odbudują. Macie jakieś sprawdzone sposoby na regenerację paznokci?
 
Ostatnia edycja:
Dream- szczęśliwego lotu i udanego wypoczynku! Chyba bym wolała te parę kilo więcej niż mordor wc ;)

Doris- a jak z reklamą stoicie? Wypozycjonowani jesteście w Google? Nie poddawaj się pamiętaj że po trudnych chwilach pojawiają się te fajne i pozytywne :)
 
reklama
Malinka wspolczuje przezyc z babcia :baffled: Nie zly stres.

U mnie wieczorem wczoraj juz bylo lepiej, dzis nie ma sladu po jakiejkolwiek infekcji pecherza. Zadzwonilam do lekarza rano to kazala przyjsc i probke moczu zostawic na wszeslki wypadek. Wiec poszlam ale dopiero po pracy wiec jutro rano maja do mnie zadzwonic z wynikami.

Ja problemow ze snem na szczescie nie mam, chodze ze 3 razy w nocy na siusiu i od razu zasypiam po powrocie do lozka.

Wspolczuje wam laski tych upalow w Polsce, ja bym tam chyba umarla w tym stanie :baffled:
 
Do góry