Spokojnie moja mała mnie aż tak nie okłada to chyba zależne od temperamentu dziecka.Kurcze, jak tak piszecie, że Was dzieci okładają to zaczynam panikować...
Julisia masakra z tymi robotnikami.
Kasik4 3mam kciuki by było wszystko ok zdrówka dla Ciebie i synusia
Eli36 piękna komoda, ps ja też mam już siwki taki urok ciemnych włosów
Kitek masakra to co piszesz ale z rodzinkami już tak czasami bywa
Chybra święte słowa mąż i żona muszę stać po swojej stronie,a nie po stronie brata, mamy, teściowej itp.!
Doris mam nadzieję że już wszystko ok uważaj na siebie w te upały, upał psrzyja takim akcja dużo pij i odpoczywaj
maran-atha podziwam że Ty masz siły na chodzenie po górach
Sysia częste masz te wizyty, ja póki co chodzę raz na miesiąc- zazwyczaj niepełny, ktg jeszcze nie miałam, ale przed wizytą położna sprawdza czy serduszko dziecka bije- a ja sobie chwilę słucham się wyciszam
Sylwia niezłe przeżycia dobrze że koleżanka i dziecko czują się dobrze.
Ufff nadrobiłam :-)