A ja kawy wcale nie pijam ani dla mocy ani dla smaku. no jakoś ta kawa mnie nie kręci ale ostatnio mam często smaka na kawę więc wczoraj kupiłam sobie inke z magnezem.
Może Wy też kupcie sobie jakieś z tych bezkofeinowych zamiast drugiej zwykłej kawy. A nóż podziała placebo.
Ja pijam inkę i od dzwona normalną kawę. Chyba sam rytuał że się ma kawusie prze sobą działa na nas- niekoniecznie musi mieć kofeinę- wcześniej pijałam po 3 nawet 4 dziennie. A no i biję rekordy bo to już 15 lat jak piję regularnie kawę. Także warto spróbować :-)